Promując słynną linię bielizny, marka Calvin Klein od kilku lat próbuje dotrzeć do młodszych klientów. W 2015 roku zatrudniła grupę idoli "millenialsów" z wyretuszowanym Justinem Bieberem na czele, opatrując kampanię hashtagami podkreślającymi "osobisty" charakter majtek. Wygląda na to, że marka chce być też utożsamiana z rodzinnymi wartościami, bo twarzami nowej kampanii bielizny zostały Kardashianki, a konkretnie: Kim, Khloe, Kourtney, Kendall i Kylie.
Zobacz też: Justin Bieber NAJGORSZYM modelem Calvina Kleina?
Wybór Kardashianek na twarze kampanii "Our Family. #MyCalvins" robi wrażenie, biorąc pod uwagę, że w ich rodzinie prywatność została zamieniona w show biznesowe imperium, a jedna z sióstr została "sprzedana" do amatorskiego porno w zamian za rozpoznawalność. Za zdjęcia reklamujące majtki i staniki odpowiedzialny był Willy Vanderperre, który sfotografował celebrytki w niecodziennej scenerii. Na potrzeby sesji półnagie Kardashianki pokładały się na kocu w stodole. Wzrok przykuwają ujęcia, na których Kourtney i Kendall pozują topless, a Kylie owija się w pled, zasłaniając ciążowy brzuch - o ile naprawdę jest w ciąży.
Zobaczcie, jak Kardashianki sprzedają "rodzinne wartości" w reklamie bielizny. Zachęcają do zakupu majtek?
