Trwa ładowanie...
Przejdź na

Zień otwiera się w wywiadzie: "Miewałem stany depresyjne. Wielka presja, ogromny stres"

76
Podziel się:

Skompromitowany przed laty projektant żałuje, że jego konflikt ze wspólnikami ujrzał światło dzienne. "Gdyby nie nasze oświadczenia publikowane na Facebooku, rozstalibyśmy się bez rozgłosu".

Zień otwiera się w wywiadzie: "Miewałem stany depresyjne. Wielka presja, ogromny stres"

Życie w show biznesie dla wielu celebrytów okazało się być brutalną lekcją tego, czym naprawdę bywają "układy" i "przyjaźnie" z gwiazdami. Niejednokrotnie okazywało się, że nawet najtrwalsze pozornie relacje między celebrytami kończyły się w najlepszych przypadkach rozstaniem.
Maciej Zień doświadczył tego wyjątkowo. Cień raz rzucony na karierę projektanta zaowocował odwróceniem się od niego wielu jego "muz". Zwłaszcza, że w zawiłej aferze Zienia chodzić miało o defraudację pokaźnej sumy. Jedną z nielicznych osób, które wspierały wtedy Zienia, była Ewa Minge:

Dziś Maciek próbuje podnieść się z upadku i udziela licznych wywiadów, które przy okazji promują "jego" książkę. Czytaliście już?

W niedawnym wywiadzie dla Vivy zdradził, że miewał stany depresyjne:

_Wszyscy oczekiwali ode mnie, że każda kolejna kolekcja będzie coraz lepsza, bardziej zaskakująca, ekstrawagancka. Wiązało się to z wielką presją i ogromnym stresem. Miewałem nawet stany depresyjne. Doszedłem do wniosku, że muszę wyjechać, żeby móc na wszystko spojrzeć z dystansem, zastanowić się nad tym, czy prowadzić biznes, czy z niego zrezygnować. Talent mam, myślałem, jakiś pomysł na siebie zawsze znajdę. Wyjechałem więc na zaplanowane wakacje, a wtedy wybuchła afera ze mną i moją firmą w roli głównej. Nie uciekłem, tak jak niektórzy sugerowali, niczego nie ukradłem, a jedynym błędem, jaki zrobiłem, była publiczna wymiana zdań ze wspólnikami**. Gdyby nie nasze oświadczenia publikowane na Facebooku, rozstalibyśmy się bez rozgłosu medialnego. I tak to powinno się skończyć**_ - powiedział projektant.

Myślicie, że dzięki temu salony znowu sobie o nim przypomną?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(76)
Gość
6 lat temu
Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
kkkggg
6 lat temu
teraz znowu przeprosiny dla stalińskiego? serio pudel?
Gość
6 lat temu
Gejuszek kłamczuszek!
gość
6 lat temu
a kto ich nie miał...
Gość
6 lat temu
O matko...Rozenki znowu tutaj...dajcie odpocząć ...
Najnowsze komentarze (76)
Gość
6 lat temu
Co on ją za ucho trzyma???
gość
6 lat temu
HOMO PROMO ?
Gość
6 lat temu
Pusty człowiek, myślał że pokazami s***t w kościele i skandalem napędzi sobie wyznawców. Coraz bardziej się o tym przekonuje że karma wraca.
Gość
6 lat temu
Nie pochwalił się jak kradł cudze projekty?? Szkoda!
gość
6 lat temu
Ten gej to klamczuch!!!
gość
6 lat temu
Gwiazdy sobie o nim przypomną, jak zacznie im rozdawać kreacje na imprezy za darmo.
gość
6 lat temu
Uwielbiam go .Ludzie patrzcie na siebie ,a potem krytykujcie.
eryk
6 lat temu
Co kogoś obchodza rozterki starego pedała ?????/Kazdy, ma swoje, za uszami, ale nie musi publicznie, wypłakiwać, sie na forach !!!! On nikogo, nie obchodzi !!! Zachowuje, sie jakby był księżna Dianą !!!!!!! żenada !!!!!!
gość
6 lat temu
talent ha ha -do nieplacenia za tkaniny i prace podwykonawcom oraz do kopiowaniaarmaniego i valentine... Obudz sie czlowieku i przestan wciagac i oszukiwac ludzi ktorzy cie kochali.
gość
6 lat temu
znowu promocja obrzydliwych pedałów? Kpł. 20,13
Gość
6 lat temu
Powinienes przestac wciagac koks !!!!
Gość
6 lat temu
Biedactwo, myślał by kto,
ola
6 lat temu
ściemniacz i bufon bez talentu! większość jego “coraz bardziej ekstrawaganckich pomysłów” to kopie przerysowywane z innych projektantów przez asystentki
Gość
6 lat temu
Zien z Gwizdała .Nieszczescia chodzą parami ...
...
Następna strona