Trwa ładowanie...
Przejdź na

Dygant płakała na pogrzebie Kotulanki. "Przepraszam, że nie potrafiłam jej pomóc"

77
Podziel się:

Dwie Agnieszki blisko się przyjaźniły.

Dygant płakała na pogrzebie Kotulanki. "Przepraszam, że nie potrafiłam jej pomóc"

20 lutego, w wieku zaledwie 61 lat, zmarła Agnieszka Kotulanka. Aktorka od kilkunastu lat zmagała się z chorobą alkoholową i depresją. To właśnie z tego powodu producenci serialu Klan pięć lat temu zdecydowali się wysłać Kotulankę na przymusowy urlop w nadziei, że "uporządkuje swoje sprawy". Niestety, brak codziennych obowiązków nie tylko jej nie pomógł, ale, niestety, zaszkodził. W końcu ekipa serialu podjęła decyzję o ostatecznym zakończeniu wątku Krystyny Lubicz.

Pogrzeb aktorki odbył się 27 lutego w podwarszawskim Legionowie. Na uroczystości zebrała się rodzina i przyjaciele - w tym wielu aktorów, takich jak Izabela Trojanowska, Paweł Królikowski czy... Agnieszka Dygant. Jak donosi Super Expres przyjaźń Agnieszki i Agnieszki narodziła się w latach 90., gdy obie aktorki pracowały w Teatrze Komedia. Mimo dzielących ich szesnastu lat różnicy Dygant i Kotulanka miały się ze sobą kolegować, Agnieszka załatwiła nawet starszej koleżance epizod w Niani. Według magazynu Agnieszka przez lata próbowała pomóc Kotulance, gdy ta wpadła w szpony nałogu. Ponoć obiecała, że zapłaci jej za odwyk, jednak Kotulanka miała stanowczo odmówić. Mówi się, że serialowa Frania namówiła Patryka Vegę, aby powierzył jej jedną z ról w Kobietach mafii, co również skończyło się z odmową Kotulanki.

Gdy na pogrzebie aktorki doszło do składania kondolencji rodzinie, zapłakana Dygant zdobyła się na poruszający gest:

Przepraszam, że nie potrafiłam jej pomóc - miała zapłakana powiedzieć siostrze zmarłej aktorki.

Agnieszka zawsze mówiła o tobie, że jesteś najlepszą przyjaciółką pod słońcem - usłyszała w odpowiedzi.

Wiedzieliście, że aktorki się przyjaźniły?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(77)
gość
6 lat temu
Niektórym nie da się pomóc
gość
6 lat temu
Smutne ale nie zawsze się da pomóc w chorobie alkoholowej.... ;(
Gość
6 lat temu
Jak pomóc komuś, kto tej pomocy nie chce? Nie ma się co obwiniać. Niemniej szkoda pani Agnieszki...
gość
6 lat temu
to bardzo smutne
Gość
6 lat temu
Zostawcie ja w spokoku niech jej ziemia lekka bedzie ... mam w rodzinie alkoholika .... to takie smutne
Najnowsze komentarze (77)
Gość
6 lat temu
Aktoreczka...na zawołanie się rozryczla...Jak żyła to nikt nic nie zrobił zeby jej pomóc....
Gość
6 lat temu
Prawda, niektórym nie da się pomóc. Miałam koleżankę z pracy też zmagającą się z chorobą alkoholową. Była bardzo zdolnym w pracy, przyzwoitym człowiekiem. Cała grupa ludzi robiła wszystko aby ją z tego nałogu wyciągnąć, łącznie z pelnieniem ciągłych dyżurów u niej w domu. Trwało to kilka lat. Skończyło się jej zapiciem się na śmierć gdy miała 52 lata i została zwolniona z kolejnej pracy. To ja ją znalazłam, szok na całe zycie
gość
6 lat temu
Nikt jej nie mógł pomóc ,dostała wylewu i umarła
gość
6 lat temu
Dygant zrobiła nos,zdjęcia idealnie to pokazują
wujek samo zł...
6 lat temu
SMUTNE ale alkochlik musi chciec pomocy. Pani Agnieszko .. wazne ze byłaś blisko
gość
6 lat temu
jej nikt nie pomógł alkohol ją zabił miała takie uzależnienie że alkohol ją zabił i nikt jej nie pomógł szkoda że tak się stało jak by przestała pić to by dziś żyła alkohol zawsze zabija ludzi ludzie piją ALKOHOLIKOWI nie da się pomóc alkoholik jak przestanie pić i nie bedzie pił 20 lat zawsze bedzie miał chobobe alkoholową choroby alkoholowej nie da sie wyleczyć
gość
6 lat temu
Istnieją ludzie, którzy potrafią bawić innych i dawać radość, ale sami dla siebie są okrutni. To prowadzi do autodestrukcji.
gość
6 lat temu
Teraz to ją w d**ę pocałuj!
gość
6 lat temu
Kobieta zmarła, dawno ją pochowano a Pudlowi nie chce sie szukać ciekawych tematów to będzie wałkował Kotulankę do końca roku. Jeszcze w Sylwestra o niej wspomni. A to, że ten powiedział to a tamten powiedzial tamto a to, że Rus zesrał sie rabarbarem no i artykuliki się kręcą.
gość
6 lat temu
Kobieto jak ty mozesz komus pomagać jak ty sama sobie nie potrafisz pomóc. Co zrobiłaś z ryjem tak z ryjem bo to juz nie jest twarz.
gość
6 lat temu
Wszyscy pójdziemy w obieg materii wcześniej czy później .Szkoda ,że wzajemnie utrudniamy sobie tą ziemską wędrówkę, nie wszyscy są w stanie nieść swój krzyż i często pod nim upadają.
gość
6 lat temu
A co tu pomagać. Alkoholikowi pomagać to jak nasrać sobie do butów. Wystarczy nie chlalć wódy i już.
gość
6 lat temu
Wszystkie osoby co daly wywiad na cmentarzyu sa beszczelni !!!!!
gość
6 lat temu
Dwa lata temu jakis madry terapeuta powiedzial wprost,ze Kotulanka pije,zeby sie zapic. Mial racje, ale nie ma co winic rodziny, jak sie alkoholik uprze, to nic mu nie pomoze.
...
Następna strona