Trwa ładowanie...
Przejdź na

Szczere wyznanie mentorki Tatiany: "W młodości uważałam się za BARDZO NIEATRAKCYJNĄ"

115
Podziel się:

Mindewicz-Puacz wspomina, że miała kiedyś fatalny styl i była tak samo zagubiona, jak uczestniczki "Projektu Lady".

Szczere wyznanie mentorki Tatiany: "W młodości uważałam się za BARDZO NIEATRAKCYJNĄ"

Tatiana Mindewicz-Puacz zdobyła popularność jako "mentorka" z Projektu Lady, która pomaga uczestniczkom przepracowywać ich traumy i radzić sobie z trudnymi emocjami. Zanim jednak stała się "osobowością telewizyjną", przez wiele lat pracowała nad własnym charakterem i wizerunkiem. Początki nie były łatwe - Tatiana była zbuntowaną nastolatką, podobną do tych, jakie teraz szkoli w Projekcie Lady. Mentorka przyznaje, że w uczestniczkach widzi wiele podobieństw do dawnej siebie.

Kiedy dziewczyny stanęły przed lustrem i patrzyły na siebie, ścisnęło mnie w gardle. Jako nastolatka, a nawet młoda kobieta, uważałam się za bardzo nieatrakcyjną. W krzykliwy sposób manifestowałam swoją obecność, bo bez tego czułam, jakby mnie w ogóle nie było. Włosy miałam postawione na cukier lub krem do golenia, a w relacjach z mężczyznami nie radziłam sobie wcale. Paraliżował mnie lęk przed odrzuceniem, więc albo udawałam groźną lub ekscentryczną dziewczynę, albo wyluzowaną kumpelę. Udawałam, bo w rzeczywistości nie wiedziałam, kim jestem - wspomina 47-latka w rozmowie z Fleszem.

Tatiana uważa, że każdy ma szansę się zmienić. Sama włożyła wiele pracy i determinacji, żeby dojść do punktu, w którym jest teraz.

Nie pochodziłam z "wyższych sfer", nie bywałam na salonach, nie wyjeżdżałam z rodzicami za granicę. W czasach mojej młodości nie było Instagrama, którym można by się było zainspirować. Musiałam się wszystkiego nauczyć sama, łącznie z tym, jak powinnam się ubierać. Wkładałam legginsy kupione na stadionie, szpilki i do tego długi sweter. Wydawało mi się, że wyglądałam co najmniej w porządku. Nie zliczę, ile razy zostałam wyśmiana przez inne kobiety! Najczęściej za moimi plecami. Kiedy ktoś życzliwy o tym donosił, przykro mi było słuchać tych komentarzy. Po czasie dowiadywałam się, że noszę tanie, niemodne buty i używam kiepskich perfum - opowiada.

Mentorka w wieku 18 lat urodziła syna. Jego ojciec nie kwapił się do wzięcia odpowiedzialności i Tatiana została z dzieckiem sama.

Zostałam z nim sama, kiedy miał 11 miesięcy. Trudne, ale i piękne doświadczenie. Bardzo chciałam urodzić syna. Jednak nie miałam specjalnie pojęcia, czym jest macierzyństwo. Miało być jak w bajce. Byłam niedojrzała i naiwna. (...) Dzisiaj jestem dumna z tego, że udało mi się przetrwać, choć oczywiście popełniłam miliony błędów - przyznaje. Z jednej strony starałam się być odpowiedzialną matką, z drugiej zaś byłam siksą, która chce się podobać chłopakom, chodzić na randki. Pół młodzieńczego życia żyłam nadzieją, że ktoś mnie pokocha, uratuje razem z dzieckiem i będziemy żyli długo i szczęśliwie. Że jak się bardzo postaram, to zapracuję na miłość dla mnie i synka. Wiele razy się sparzyłam. Długo dochodziłam do tego, że jedyną osobą, która może mnie uratować, jestem ja sama.

Mindewicz-Puacz uważa, że w tamtych czasach sama mogłaby trafić do Projektu Lady, dlatego tak dobrze rozumie uczestniczki. Wierzy w to, że wszystkie mają szansę zmienić swoje życie, ale tylko wtedy, gdy nawet po wyjściu z programu będą ciężko pracować nad sobą. Jako przykład pozytywnej zmiany wymienia m.in. Patrycję Wieję, Julię Jaroszewską czy Roksanę Gac. Tatiana nie dziwi się też, że niektóre z dziewczyn idą do programu po sławę.

Wiedzą, że nie zostaną przez całe życie w Projekcie Lady, mają świadomość, iż to nie potrwa wiecznie. Czy można im się dziwić, że poza ciężką pracą nad sobą, jaką tam wykonują, chcą także zaistnieć? Trudno tego wymagać w dobie Instagrama. Co druga osoba o tym marzy. Popularny znaczy "bogaty", a co za tym idzie "szczęśliwy". To iluzja, rzecz jasna, ale ulegają jej nie tylko młodzi ludzie - tłumaczy mentorka.

Myślicie, że któraś z uczestniczek tego sezonu zrobi karierę w show biznesie?

Projekt Lady możecie oglądać w poniedziałki o 21:30 całkiem za darmo na WP Pilot. Wystarczy kliknąć tutaj.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(115)
Gość
6 lat temu
Bardzo ciężko się żyje z niską samooceną i kompleksami. Człowiek całe życie się wycofuje i nie pokazuje swojego potencjału bo wewnątrz zawsze go coś hamuje. Wiem cos o tym...
gość
6 lat temu
ta Pani ma 47 lat!!! wygląda fantastycznie
gość
6 lat temu
Nie ma ludzi brzydki. Są tylko niedoinwestowani.
Gość
6 lat temu
kolor włosów i odrazu lepiej ;)jasny odmładza
Kiks
6 lat temu
Klasa sama w sobie. To jest wzór do naśladowania a nie „naturalna” Rozenek-Majdan z przepitym głosem.
Najnowsze komentarze (115)
Gość
6 lat temu
Zlot czarownic
Gość
6 lat temu
Zlot czarownic
Gość
6 lat temu
Rozenkowa wygląda przy nich fatalnie... Zero klasy tylko cycem świeci.
Gość
6 lat temu
Ładna jest
Gość
6 lat temu
I słusznie
Gość
6 lat temu
Jezu wyglada 2 razy młodziej od rozenek!!! A jak stoją we trzy to rozenek wyglada tragicznie....Boże właśnie przez kompleksy ludzie robią z sobą to co robi z sobą rozenek. Biedna baba
Gość
6 lat temu
Dużo lepiej w krótszych włosach .
gość
6 lat temu
Zal Wam du...e sciska ze to nie Wy co?????? Zalosne
Gość
6 lat temu
Tatiana jest świetna
Gość
6 lat temu
Skromna mądra i ładna - to powinno być promowane a nie te silikony z chrypa
gość
6 lat temu
Wagina porozrywana po porodzie.
gość
6 lat temu
Można ? Oczywiście, tylko trzeba mocno chcieć
Gość
6 lat temu
Kto wcisnie mi kit, że rozenkowa ma jakieś 10 mniej więcej niej?
gość
6 lat temu
Większość młodych dziewczyn uważa się za nieatrakcyjne, nawet te całkiem ładne. Kobiety zazwyczaj nie doceniają siebie, niestety. Też zawsze czułam się bardzo brzydka, teraz gdy patrzę na swoje zdjęcia sprzed lat to widzę, że wyglądałam zupełnie normalnie.
...
Następna strona