Trwa ładowanie...
Przejdź na

Lewandowska chwali się "kalendarzem motywacyjnym" na 2019 rok. Fani: "GRAFIK POPŁYNĄŁ"

221
Podziel się:

Internauci zarzucili Annie, że na zdjęciu z okładki nie przypomina siebie. Faktycznie?

Lewandowska chwali się "kalendarzem motywacyjnym" na 2019 rok. Fani: "GRAFIK POPŁYNĄŁ"

W ciągu ostatnich kilku lat Anna Lewandowska z mało znanej, choć utytułowanej karateczki stała się jedną z największych gwiazd w Polsce. Jako żona najbogatszego polskiego piłkarza, Ania rozwinęła szereg biznesów i udowodniła, że nie ma rzeczy, na której nie potrafiłaby zarobić pieniędzy. 30-latka organizuje obozy treningowe, udziela porad parentingowych, sprzedaje produkty od sponsorów i własną, dietetyczną żywność. Oprócz tego wydaje książki i gadżety sygnowane swoim nazwiskiem.

Jednym z nich jest coroczny kalendarz motywacyjny "by Ann", którym po raz pierwszy pochwaliła się w zeszłym roku. Notatnik zawierał jej prywatne zdjęcia z mężem oraz "złote myśli".

Najwyraźniej wyniki sprzedaży kalendarza były zadowalające, bo Anna zdecydowała się na jego kontynuację. Na swoim profilu na Instagramie pochwaliła się wersją na 2019 rok, zatytułowaną "W poszukiwaniu równowagi". Z okładki uśmiecha się ubrana na czerwono Anna, przed którą stoi miseczka truskawek. Internauci zwrócili jednak uwagę, że trenerka nie do końca przypomina siebie.

"Każde zdjęcie jest obrobione, to wiadome, nikt nie ma o to pretensji, ale tutaj trochę grafik przekombinował", "Grafik za bardzo popłynął zmiękczając rysy itp. Naprawdę i bez złośliwości wygląda pani tutaj jakoś inaczej, aż trudno poznać. I mówię to obiektywnie. Może po prostu warto zastanowić się nad zmianą grafika, bo w tak dużym i nieodwracalnym projekcie, jakim jest kalendarz, takie manipulacje psują pani dobry PR", "Doskonale byłoby, gdyby grafik przy nim nie majstrował nadto. Jest pani śliczną kobietą, której na tej okładce niemal nie rozpoznaję" - pisali użytkownicy.

Lewandowska postanowiła odnieść się do zarzutów, twierdząc że to kwestia oświetlenia i tego, że zdjęcie było robione "przez szybę".

Nic nie jest przerobione! A cóż tutaj jest udoskonalonego? Jest make-up, włosy. Tyle. Światło naturalne, zdjęcie wykonane przez szybę w restauracji. Pozdrawiam - napisała.

Widzicie tu jakieś przeróbki?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(221)
gość
6 lat temu
kto by chciał przez cały rok, miesiąc w miesiąc - dzień w dzień! - oglądać (średnio atrakcyjne, dodam) twarze obcych ludzi??
gość
6 lat temu
Uuu...trochę jak z tymi zdjęciami w "Rolnik szuka żony", na żywo nie do rozpoznania!!
Gość
6 lat temu
Nie chcemy jej. Pa
Gość
6 lat temu
Bez przesady. Tylko Małgosię rozenek ciężko rozpoznać na ulicy. W internecie laska, na żywo podstarzała Barbie
Gość
6 lat temu
Ona ma jakiś nos spuszczony na kwinte
Najnowsze komentarze (221)
Gość
5 lata temu
Gwiadorzenie i pustka
Nikita
5 lata temu
Mówiąc zupełnie obiektywnie, to nos ma przefasonowany na ten zdjęciu z okładki. Widać to gołym okiem, niech głupot nie gada, że jest inaczej!
gość
6 lat temu
to nie jest przeróbka, to jest zwyczajnie inna dziewczyna,
gość
6 lat temu
zdjęcie przez szybę :D hahaha. żart roku
Gość
6 lat temu
Jak dla mnie to nie jest MEGA obróbka. Raczej zwykła, standardowa jak dla przeciętnej modelki. Wiem coś o tym
Gość
6 lat temu
Kobieta ma bardzo bogatego męża i mogłaby już żyć w dostatku nic nie robiąc. Ale ona chce być niezależna i myślę, że dużo pracuje i dobrze jej to wychodzi! Ja jej gratuluje i chciałabym mieć taką przyjaciółkę! Pozdrawiam MARIA
Gość
6 lat temu
Kobieta ma bardzo bogatego męża i mogłaby już żyć w dostatku nic nie robiąc. Ale ona chce być niezależna i myślę, że dużo pracuje i dobrze jej to wychodzi! Ja jej gratuluje i chciałabym mieć taką przyjaciółkę! Pozdrawiam MARIA
Gość
6 lat temu
Rób swoje
Gośćlol
6 lat temu
Peas
Gość
6 lat temu
Ma powiększone oczy i podniesioną lewą powiekę, która charakterystycznie opada.
anka
6 lat temu
Jak ten Robert nie wstydzi sie takiego przyglupa. Nie powinien pozwalac jej otworu gebowego otwierac z innej okazji niz jedzenie.
Gość
6 lat temu
A mi przypomina na tym zdjeciu Edyte Herbus.
gość
6 lat temu
NIE KUPIE!!!!!
Gość
6 lat temu
I co chcecie od Ani. Dziewiczyna ma charyzme, a wy zazdroście.. Jest rozpoznawalna, żona Lewandowskiego, ma swoje 5 - c mi i i niech z nich korzysta, śliczna, mloda dziewczyna i na kilometr widać jak jej zazdroscicie. I nikt nie każe wam tego kalendarza kupywac lepiej oglądać anie, niźli jakieś widoki. Bo to już się znudziło.. Czy zwierzęta... Coś nowego... I to jest to....
...
Następna strona