Trwa ładowanie...
Przejdź na
aktualizacja

Wieniawa i Królikowski kłócili się od dawna? "Myślała, że się ośmieszyła"

121
Podziel się:

Tabloid dotarł do źródła, które twierdzi, że para przestała dogadywać się w ubiegłe wakacje.

Wieniawa i Królikowski kłócili się od dawna? "Myślała, że się ośmieszyła"

Julia Wieniawa wtargnęła do polskiego show biznesu szturmem i głównie za sprawą związku z bardziej wtedy popularnym Antkiem Królikowskim. Młodzi aktorzy szybko stali się ulubieńcami publiczności, zwłaszcza tej jej części, która obserwuje poczynania celebrytów na Instagramie. Julkę i Antka zapraszano niemal wszędzie, a para skwapliwie korzystała z okazji do lansu.

O tym, że coś między nimi jest nie tak, mówiono już od dawna, a plotki zagęściły się, gdy para wzięła udział w The Story Of My Life. Program obnażył słabości związku celebrytów i potwierdził tylko wątpliwości tych, którzy twierdzili, że Julia jest po prostu za młoda na poważny związek do końca życia.

Tuż przed świętami Królikowski i Wieniawa rozeszli się i wszystko wskazywało na to, że udało im się zrobić to z klasą - Antek opublikował nawet filmik dedykowany byłej dziewczynie. Dwa tygodnie po tamtym miłym geście na próżno chyba szukać śladów zgody:

Za chwilę zapewne trudno będzie połapać się w tym, kto z kim zerwał i dlaczego, za to tabloidy docierają do kolejnych osób z otoczenia byłych kochanków. Magazyn Flesz opublikował wypowiedź jednego z nich:

Julce wydawało się, że ośmieszyła się podczas meczu, bo słabo gra w koszykówkę. Później, w hotelu, bardzo się pokłócili i szybko wrócili do Warszawy - twierdzi osoba z otoczenia Julii i Antka. Nawiązuje tym samym do meczu koszykówki, w którym oboje wzięli udział kilka miesięcy temu.

Czyżby para próbowała teraz ustalić wspólną, dobrą dla mediów wersję wydarzeń?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(121)
gość
5 lata temu
Panna Nikt i pan Nothing.
Gość
5 lata temu
Zwiazek na potrzeby showbizuuuu
gość
5 lata temu
Ej Wienia Wienia weź zjedz snickersa bo gwiazdorzysz troszeczku. Chyba dość chłopakowi zawdzięczasz wiec zamilcz!
Gość
5 lata temu
On na tym rozstaniu wyjdzie lepiej niż ona.
Gość
5 lata temu
Ona jest taka nijaka,naprawde,nawet seskowna nie jest...kto ja promuje sie pytam...
Najnowsze komentarze (121)
Gość
5 lata temu
No i git
gość
5 lata temu
Ale ta Wieniawa wstretna,stara geba !
gość
5 lata temu
brzydka jak noc z dlugasnym nochalem!
Gość
5 lata temu
W p**du z nimi i tą d z i w k ą młoda.taka sensację o rozstaniu robią że masakra
gośćerrrr
5 lata temu
Klin klinem, to nie metoda dla każdego... wiem, co mowie, bo męczę się juz również od 2 lat, tyle ze jestem kobieta. Jak się ciagle kocha, to się tego nie oszuka.
asia250500
5 lata temu
Piszę tego komenta, bo może Naruciak przeczyta xD Pozdrawiam
gość
5 lata temu
A jak tam z twoją" straszą chorobą" Julka, ja z nią żyje 15 lat i jszcze nie umaram.Iditka nawet na Haschimoto chce się wypromowć
Gość
5 lata temu
Ona chyba nic mu nie zawdzięcza.On rodzicom i wujkowia ona gra od dziecka . Antek szybko nudzil się w kazdym zwiazku a ona jest za ladna jak na niego obiektywnie mówiąc
Gość
5 lata temu
On jest aktorem po szke teatralnej. Pochodzi z aktorskiej rodziny. Ojciec aktor, matka aktorka, ojca brat aktor. A ona? Wyśluzgała się na jego plecach i gwiazdorzy. Ani z niej aktorka, ani piosenkarka.
gość
5 lata temu
Dziewczyna bez względu na wiek pcha sie jak moze aby osiągnąć jakiś sukces postępuje jak dorosła i jak dorosły człowiek żyje ma własne mieszkanie a jak pszyszlo co do czego zeby sie związać z Antkiem to twierdzi ze jest jeszcze za młoda do związku
gość
5 lata temu
Pewnie Antek nie jest aniołem, ale ona potraktowała go jak trampolinę do kariery. Pchała się na wszystkie ścianki.
gość
5 lata temu
Gdyby nie ten związek, to nikt by o niej nie słyszał. A teraz odleciała i gwiazdorzy.
Gość
5 lata temu
Pudełku skąd takie wnioski, że oni byli ulubiencami. Para od początku nie pasująca do siebie, było oczywiste że kwestia czasu jest ich rozstanie. Wybiła się na nim, więc już niepotrzebny.
gość
5 lata temu
TO STRRRASZNE!!!
...
Następna strona