Tomasz Lis wozi córkę porysowanym autem (ZDJĘCIA)
Dziennikarz spędził z córką popołudnie. Wyglądali na zadowolonych?
Pola Lis po rozstaniu z Kamilem Grabarą coraz częściej widywana jest w towarzystwie rodziny lub przyjaciół, podczas popołudniowego relaksu lub wieczornych zabaw. Być może jest to jeden ze sposobów na przetrwanie ciężkiego okresu i walkę z tęsknotą za przystojnym piłkarzem.
W sobotę Pola i Tomasz Lisowie, tym razem bez Czarka, wybrali się do ulubionej restauracji na tradycyjny, weekendowy obiad. Po wspólnie zjedzonym posiłku, z naburmuszonymi minami udali się do samochodu, którego bok był wyraźnie zarysowany.
Zobaczcie zdjęcia. Myślicie, że rysa na drzwiach to dzieło przypadku?
Tomasz zabrał córkę do ulubionej restauracji, w której stołuje się połowa rodzimego show biznesu.
Sądząc po ich minach, nie byli w najlepszych nastrojach...
Córka Tomasza Lisa na sobotnie popołudnie z tatą wybrała szary płaszcz i cienki szalik w odrobinę jaśniejszym odcieniu.
Stylizację uzupełniła markową torebką i okularami przeciwsłonecznymi.
Pola nie wypuszczała z ręki telefonu. Cały czas uśmiechała się do ekranu. Myślicie, że dostawała wiadomości od nowego ukochanego?
Pola i Tomasz dotarli do zaparkowanego nieopodal auta.
Niestety, drzwi auta były porysowane. Tomasz zrobił zdziwioną minę na widok tego, co zastał...
Po dłuższej chwili Tomasz jednak się roześmiał. Zazdrościcie pogody ducha?