Trwa ładowanie...
Przejdź na

Daniel M. przeprasza za jazdę po pijaku. "To była głupota"

59
Podziel się:

"Byłem na drugi dzień po spożyciu alkoholu i nie zjadłem śniadania".

Daniel M. przeprasza za jazdę po pijaku. "To była głupota"

7 marca Sąd Okręgowy w Suwałkachpodtrzymał wyrok sądu pierwszej instancji skazujący Daniela M. na trzyletni zakaz prowadzenia samochodu oraz 5 tysięcy złotych grzywny. Syn "króla disco polo" został zatrzymany rok wcześniej w okolicach miejscowości Sztabin w wojewódzkie podlaskim za przekroczenie prędkości. W trakcie kontroli trzeźwości wyszło na jaw, że ma 0,78 promila w wydychanym powietrzu.

Wprawdzie na rodzinnym Podlasiu Danielczuje się z reguły komfortowo, bo wszyscy tam znają i kochają jego sławnego tatę i już kiedyś mu się upiekło w kontaktach z policjantami, jednak tym razem okazali się nieugięci.

Pijacki rajd młodego M. znalazł swój finał w sądzie w Augustowie, który wlepił Danielowi trzyletni zakaz prowadzenia samochodu. Syn Zenka nie od razu pogodził się z wyrokiem. Złożył apelację, ale niewiele wskórał. Sąd Okręgowy w Suwałkach nie miał najmniejszych wątpliwości co do tego, że Daniel stanowi zagrożenie na drodze i podtrzymał zakaz prowadzenia samochodu, żeby trochę ochłonął.

Wina jest bezsprzeczna, a przestępstwo wysoko szkodliwe społecznie - ogłosił surowo sędzia Ryszard Filipow. Ponadto każdy sprawca przestępstwa musi mieć świadomość, że poniesie karę.
Daniel, który nie wziął sobie do serca wyroku sądu pierwszej instancji, a tata jeszcze podarował mu w prezencie ślubnym luksusowego Mercedesa AMG klasy C za prawie pół miliona, tym razem, jak zapewnia, naprawdę się przejął. W zamieszczonym na Instagramie filmiku chwali się, że przestrzega wyroku sądu, chociaż uprzedza, że zapewne znudzi mu się po pół roku.

Cześć, siemanko, dzisiaj jestem w roli pasażera i tak już pozostanie przez jakiś czas, przez jakieś pół roku - wyjaśnia Daniel. Jedziemy do Białegostoku, a że nie mogę już prowadzić samochodu, pojazdów… Ale powiem wam, ż to była głupota dawno temu zrobiona. Byłem na drugi dzień po spożyciu alkoholu i nie zjadłem śniadania.
Czyli, jak można się domyślać, Daniel planuje za kilka miesięcy ubiegać się o złagodzenie wyroku. A co, jeśli się nie uda…?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(59)
Gość
5 lata temu
Każdy pijak nie powinien prowadzić auta! Każdy!!!
Gość
5 lata temu
Nie wierzę w jego nawrócenie, dwulicowy hipokryta
Gość
5 lata temu
Nie szanuje go
Gość
5 lata temu
No cóż. Nie mogłam dzis spać w nocy a musialam isc do pracy, ide spać
Gość
5 lata temu
Wszystkiemu winne są żony wybaczające zdradę mężowi
Najnowsze komentarze (59)
bożka
5 lata temu
stara pijacka śpiewka, więcej nie będę, już zrozumiałem,ale na całym świecie wiadomo że tylko do następnego razu (może za miesiąc lub kilka miesięcy) przecież już z góry zapowiada że może pół roku nie będzie prowadził auta,chipokryta i tyle,
Gość
5 lata temu
Boże jak długo będziemy czytać artykuły o Danielu M?!tylu wartościowych ludzi .......
DOMIN
5 lata temu
Daniel M. syn Zenona Martyniuka
Gość
5 lata temu
Mam nadzieje ze sąd po kilku miesiacach nie zmieni zdania bo tego typa nie można wpuszczac za kierownicę
gość
5 lata temu
nikt mu nie doradził że jeśli przeprasza to nie może kłamać w tej samej sprawie ???? :))))
gość
5 lata temu
Panie Danielu niech Pan w pierwszej kolejnosci idzie do psychiatry a potem wypisuje takie głupoty i zajmie sie dzieckiem i zoną
Gość
5 lata temu
Nie udał mu się ten syn
gość
5 lata temu
Ten typ jest chory psychicznie.
don
5 lata temu
zrobi komus krzywde i zenek bedzie mogl na jego pogrzebie zaspiewac jednego ze swoich gniotow
Gość
5 lata temu
Szkoda, że nie zbadali go na obecność narkotyków. Bo pewnie chlal i ćpal dzień wcześniej.
gość
5 lata temu
jaki wolny? a jak Ciebie po pijaku zxabije to tez będzie taki wolny?
gość
5 lata temu
0,78 - w Niemczech nawet mandatu by za to nie dostał.
Gość
5 lata temu
Mr Nobody.
gość
5 lata temu
Żal mi go. Myśli że jest kimś a tak naprawdę jest tylko synem Zenka Martyniuka który w przeciwieństwie do niego jest kimś
...
Następna strona