Trwa ładowanie...
Przejdź na

Amber Heard oskarża Johny'ego Deppa: "Bił mnie, wyrywał włosy, prawie mnie udusił"

260
Podziel się:

Aktorka wytoczyła ciężkie działa, broniąc się w sądzie w procesie o zniesławienie byłego męża. Wierzycie jej?

Amber Heard oskarża Johny'ego Deppa: "Bił mnie, wyrywał włosy, prawie mnie udusił"

Po tym, jak Johnny Depp zostawił swoją wieloletnią partnerkę Vanessę Paradis, aby związać się z o wiele młodszą Amber Heard, wielu jego fanów pukało się w czoło, tłumacząc, że gwiazdor z pewnością pożałuje swojej decyzji. Mieli rację. Amber prowadzi obecnie, zarówno w mediach, jak i na sali sądowej, zajadłą batalię, mającą zdyskredytować jej byłego małżonka i oczernić go w oczach opinii publicznej.

Para rozwiodła się w 2016 roku w obłokach skandalu o niemalże niespotykanej dotąd skali. Ulubieniec Tima Burtona i bohater wielu filmów familijnych został oskarżony przez piękną blondynkę o dopuszczanie się na niej przemocy psychicznej i fizycznej. Jej zeznania idealnie zgrały się też w czasie wraz z publiczną debatą na temat akcji #metoo, co z jednej strony pomogło jej nagłośnić sprawę, a z drugiej rzuciło na nią podejrzenia o oportunizm i składanie fałszywych zeznań.

Wielu twierdziło, że Amber zależało wyłącznie na zwiększeniu swojej popularności. Dlatego właśnie miała ona rzekomo sfalsyfikować pobicie. Jeżeli faktycznie taki był jej plan, to trzeba przyznać, że zadziałał on znakomicie. Amber została pierwszą aktorką nazwaną Czempionką Praw Człowieka Organizacji Narodów Zjednoczonych, mianowano ją też ambasadorem praw kobiet w American Civil Liberties Union, nie wspominając już nawet o lukratywnych kontraktach z firmami kosmetycznymi czy wytwórnią Warner Brothers (która co ciekawe zatrudnia obecnie także Deppa).

Johnny postanowił jednak nie pozostawać obojętnym na kierowane pod jego adresem oskarżenia. Gwiazdor zgotował pozew sądowy przeciwko swojej byłej małżonce, od której żąda skromnych 50 milionów dolarów za rzekome zniesławienie. Zatrudniana przez niego firma prawnicza odwaliła kawał dobrej roboty. 40-stronnicowy dokument to tylko początek oręża, za pomocą którego Depp zamierza wygrać w sądzie. W jego arsenale znajduje się także 87 nagrań z kamer monitoringu, zeznania 17 świadków, a także liczne zdjęcia, w tym fotografia przedstawiająca odcięty kawałek palca gwiazdora, oderwany ponoć na skutek rzucenia w niego butelką wódki przez Amber.

Jak się jednak okazuje, Heard nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Podczas przesłuchania z 11 kwietnia, aktorka szczegółowo opisała okrutne czyny, których Depp rzekomo dopuszczał się na niej w trakcie ich związku. Gwiazda obwinia uzależnienie od alkoholu i narkotyków swojego męża, za jego brutalne napady agresji. Jego mroczna strona została też podobno nazwana przez nich "Potworem".

W długim zeznaniu, opublikowanym przez Page Six, Amber wyszczególnia jeden, wyjątkowo brutalny przypadek rzekomego ataku Deppa na jej osobę.

Pewnego razu, w trakcie trzydniowej libacji, Johnny złapał mnie za szyję i obojczyk i uderzył o blat. Nie mogłam wstać, ponieważ on mnie dusił, a moje ręce i nogi cały czas ślizgały się po rozlanym alkoholu i były przeciągane po połamanym szkle na blacie i podłodze. Odłamki wiele razy pocięły moje ręce i stopy. Bojąc się o własne życie, powiedziałam Johnny'emu: "Krzywdzisz mnie i tniesz mnie". Johhny to zignorował i dalej bił mnie wierzchem swej zamkniętej dłoni i uderzał plastikowym telefonem o ścianę dopóki nie rozpadł się na kawałki. Kiedy uderzał tym telefonem, poważnie skaleczył się w palec i uciął jego koniuszek… Kiedy udało mi się wyswobodzić, zabarykadowałam się w łazience.

Nie wiemy co prawda jak skończy się proces, ale możemy być pewni, że przy tak ciężkich oskarżeniach, wyrok bezpowrotnie zniszczy czyjąś karierę. W czyją wersję wydarzeń wierzycie?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(260)
gość
5 lata temu
Vanessa byla z nim tyle czasu i do tej pory go broni. raczej nie bez powodu.
Gość
5 lata temu
Team Johnny
gość
5 lata temu
Dziwne że od początku tego nie zeznawała
gość
5 lata temu
Jak pociela sie szklem to moze pozostaly blizny?
Sylka
5 lata temu
Kiepska aktorka za to wysmienita kombinatoryka. Mało wiarygodna. Ja jej nie wierzę.
Najnowsze komentarze (260)
Gość
5 lata temu
Jak jest prawda tego się raczej nie dowiemy fakt jest taki ze dużo mlodych "kobiet "jest w stanie się do tego posunąć dla łatwej kariery i majątku cóż prostszego jak w taki sposob. Starszy facet prawdopodobnie przechodzący kryzys wieku średniego na tamten moment ona w miarę ładna plus sprzyjające okolicznosci.*****metro czy jak to tam. Szkoda ze są jednak kobiety które myślą ze jak kobieta mówi ze jest bita to na pewno tak jest. Jak by tak było to była zona by go nie broniła ona bala by się przyznać prawdopodobnie i nie wykluczone ze cierpiała by ba syndrim sztikholmski i na pewno nie związała by się tak szybko z nikim ze strachu ze sytuacja może się powtórzyć
gość
5 lata temu
wierzę Johnnemu
Oliwia
5 lata temu
Nie wierzyłam jej i nigdy nie uwierzę.
Listjusz
5 lata temu
Wykorzystała jego popularność do zbicia kasy, karma wróci 😉
Gość
5 lata temu
Mowila ze chchcial skrzywdzic jej siostre kurcze tak go lubiłam
Gość
5 lata temu
Mam nadzieję że jej ostro przywalil
gość
5 lata temu
I wierzę Amber. Już jeden proces wygrała więc chyba dowody są prawdziwe, a pieniądze przekazała na cele charytatywne. Z resztą nie musi się martwić o nic, bo jej obecny facet biedny nie jest. Trochę solidarności z ofiarą - nie zakładajcie że kłamie.
gość
5 lata temu
RIP. Jerry Judge. Czuwaj z Nieba nad naszym Kapitanem Jackiem. Niech sprawiedliwości stanie się zadość, a osoby fałszywie pomawiające innych o czyny niepopełnione zostaną surowo ukarani !
gość
5 lata temu
Oboje sa siebie warci !
gość
5 lata temu
A ja jej wierzę, wierzę, że źle na siebie działali i ona go doprowadzała do ostateczności, a on ją, że byli jak dwa kipiące wulkany.
Gość
5 lata temu
Teamjohnny
Gość
5 lata temu
Tak, żadnych śladów, żadnej traumy, a była partnerka nie doświadczyła przez 15 lat takich rzeczy, tylko ona
M.
5 lata temu
Nie jest mi jego żal. O******k jak był Z vanessa to twierdził, ze żadne papierki nie są mi potrzebne i żył bez ślubu. Potem stwierdził, ze może odejść bo dochował dzieci ( syn miał chyba z 10 lat - rzeczywiście dochował dzieci) i odszedł. Z ta Amber ożenił się po dość krótkiej znajomosci. Niestety za głupotę przyszedł wreszcie rachunek.
Gość
5 lata temu
Szkoda mi go, mimo, że skrzywdził Vanessę... Kolejny Kaz
...
Następna strona