Edyta Górniak została nominowana do Róż Gali w kategorii Media. Piosenkarkę bardzo to dotknęło. Tak bardzo obraziła się na organizatorów za to, że postawili ją obok Agaty Młynarskiej i Magdy Gessler, że... zaapelowała do fanów, by na nią nie głosowali.
Nominacja z kategorii Media to nominacja, z którą zupełnie się nie utożsamiam - wyjaśniła na swoim profilu. Jako wokalistka nigdy nie stawałam do rywalizacji z dziennikarzem, aktorką czy kucharzem. To nominacja przeznaczona dla dziennikarzy i przedstawicieli mediów, do których z pewnością się nie zaliczam.
Jeśli jej celem było sprawienie przykrości Magdzie Gessler, to się udało.
Jurorka Masterchefa zapewnia w rozmowie z Super Expressem, że nie jest żadną kucharką.
Jestem człowiekiem renesansu, który kreuje nowe smaki, rewolucjonizuje niedziałające restauracje, maluje, dekoruje wnętrza, smakuje życie - wyjaśnia w tabloidzie. Nie jestem kucharką! Od kilku lat z sukcesem funkcjonuje w mediach, stąd nominacja do tytułu Róże Gali w tej kategorii. Żałuję, że Edyta nie ma czasu przyjrzeć się temu, co robię. Serdecznie zapraszam na kolację.
Niestety, kapituła Róż Gali nie przewiduje kategorii "człowiek renesansu". Ani "polski Zorro".
