Trwa ładowanie...
Przejdź na

Boruc walczy o dziecko! "Nie pozwoli, by syn wychowywał się bez matki i ojca"

251
Podziel się:

"Sąd nie wyda orzeczenia dopóki prokuratura nie udowodni matce Aleksandra popełnienia przestępstwa. Artur nie chce czekać z założonymi rękami".

Boruc walczy o dziecko! "Nie pozwoli, by syn wychowywał się bez matki i ojca"

W sierpniu zeszłego roku CBA zatrzymało męża Marty Kaczyńskiej, Marcina D., pod zarzutem wyłudzenia 13 milionów złotych z Państwowego Funduszu Osób Niepełnosprawnych, prania pieniędzy w rajach podatkowych i działania w zorganizowanej grupie przestępczej. Razem z nim wpadła jego wspólniczka Katarzyna M.. Była żona Artura Boruca i trójmiejski prawnik poznali się w 2009 roku podczas jej rozwodu z piłkarzem. Mąż Kaczyńskiej, jako jej pełnomocnik wywalczył dla niej korzystny podział majątku i 17 tysięcy złotych miesięcznych alimentów na syna Aleksandra, który miał wtedy zaledwie kilka miesięcy.

W wyniku rozwodu Katarzyna M. stała się jedyną właścicielką kilku mieszkań w Warszawie, a Artur Boruc zaczął układać sobie życie z "luksusową szafiarką", Sarą Mannei.

Katarzynie tak dobrze współpracowało się z Marcinem, że po rozwodzie z Arturem kontynuowali znajomość i wspólne interesy. Katarzyna została prezesem należącej do adwokata firmy Abud Consulting, zajmującej się handlem nieruchomościami, energią elektryczną i paliwami. Od 2014 roku prowadzili razem też drugą firmę, działającą na rynku nieruchomości. Ich działalność przerwało aresztowanie przez CBA. Od tamtej pory żadne z nich nie opuściło aresztu. Ponieważ śledztwo się przedłuża, sędzia co 3 miesiące podejmuje decyzję o przedłużeniu im aresztu.

Pozostała do rozwiązania sprawa opieki nad siedmioletnim Aleksem. Jak niedawno poinformował tygodnik Twoje Imperium, jako opiekunów prawnych dziecka, Katarzyna M. wskazała... swojego brata i siostrę. Obecnie chłopiec mieszka z wujkiem.

Ta sytuacja jest nie do zaakceptowania dla ojca Aleksa. Artur Boruc od razu po otrzymaniu informacji o aresztowaniu byłej żony złożył wniosek o przyznanie mu opieki nad synem. Jednak polskie sądy słyną z niechęci do powierzania opieki nad dziećmi ojcom. W tej sprawie sędzia też woli poczekać aż prokuratura ustali, czy matka chłopca na pewno jest przestępczynią. Tymczasem siedmiolatek od prawie roku tuła się po obcych domach, podczas gdy jego tata może zapewnić mu najlepsze warunki.

Artur złożył ten wniosek, jak tylko dowiedział się o aferze - potwierdza znajomy Boruca w rozmowie z magazynem Party. Sąd dotąd nie wydał orzeczenia w tej sprawie i prawdopodobnie nie wyda go, dopóki prokuratura nie udowodni matce Aleksa, że popełniła przestępstwo. Ale Artur nie chce czekać z założonymi rękami. Nie pozwoli, by jego dziecko wychowywało się bez matki i ojca. Jeśli okaże się, że jego była żona zostanie skazana i trafi do więzienia, to on chce wychowywać Aleksa. Artur godzinami rozmawia z nim na Skypie, a tematów mają mnóstwo, bo Aleks interesuje się piłką nożną i trenuje w Delcie Warszawa.

Trzymamy kciuki. Miejmy nadzieję, że Sara Boruc sprawdzi się lepiej w roli macochy niż Dubieniecki jako "wujek".

Zobacz także: Artur Boruc zaskoczył dzieci. "Nie mam pojęcia, jak ja to zrobiłem!"
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(251)
Gość
8 lat temu
Artur powinien dostać dziecko. W czym jest problem. Przecież to ojciec do cholery!!!
gość
8 lat temu
dostawała 17 tyś alimentów, kilka nieruchomości i upaplała się w przestępczy proceder.... na waciki nie miała cy co?
Gość
8 lat temu
Dziecko powinno być przy ojcu.
gość
8 lat temu
Ma rację, napewno wychowa lepiej swojego syna. Trzymam kciuki żeby mu sie udało.
Gość
8 lat temu
Nieźli ziółko z tej Kasi. Trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie sprawy dla Artura i Aleksa.
Najnowsze komentarze (251)
gość
8 lat temu
Czy to prawda że pierwsza żona Boruca ma jakiś zatarg z prawem i siedzi w p*****u?
UNFUCKINBELIE...
8 lat temu
Chory system! Gdzie dziecku najlepiej jak nie przy rodzicu?? Państwo absurdu!
marcin
8 lat temu
Żałosne polskie prawo, jak zwykle przepisy ważniejsze a nie dobro niewinnego dziecka!!!!
gość
8 lat temu
A nie tak dawno jeszcze wszyscy po nim jechali bo przecież tak łatwo przyszło wydanie opinii, że ma gdzieś syna i się nim nie chce interesować....
klo
8 lat temu
nie będzie macochą tylko ciocią
gość
8 lat temu
Tak to sie konczy niestety jak nie wie sie kiedy powiedziec STOP teraz cierpi DZIECKO
gość
8 lat temu
Rzygać się chce na takiego tatusia,który zostawia kilkumiesięczne niemowlę dla jakiejś laluni.
rzygać się ch...
8 lat temu
Wielki tatuś się znalazł.Zostawił kilkumiesięczne dziecko a teraz jaki "tatuś".
gość
8 lat temu
a co ma ograniczone prawa rodzicielskie on czy co? co za bzdura czemu dzieciak nie jest z nim? a w tej sytuacji to wujostwo sobie z tych alimentów korzysta tak?
Gość
8 lat temu
Nosz k**** to jego dziecko!!!! Cholerna polska.....ma szansę na lepsze i szczęśliwe życie!!!
chanelka
8 lat temu
Coś niesamowitego, to są nasze sądy. Jak można tak potraktować małe dziecko. Matka siedzi za przekrety to p.Arturze proszę walczyć o dziecko. Stać Pana na prawników to proszę walczyć. Dziecko nie jest niczemu winne a najbardziej na tym cierpi bo wielu spraw nie rozumie i tęskni za rodzicami.
gość
8 lat temu
gdybym mial takiego ojca to nawet napluc mu w pysk bym nie chcial a co dopiero z nim mieszkac.dziwia mnie ci co pisza ze chlopak ma byc z tata. Gdyby to byl normalny ojciec to oczywiscie,ze tak ale ten tutaj to nie ojciec tylko dawca spermy.on teraz po latach sobie przypomnial zeby kasy nie musiec placic.ludzie pomyslcie troche przeciez to bylby szok dla tego dziecka mieszkac z obca baba i ojcem co go moze ze trzy razy w zyciu widzial. Nie tylko kasa sie liczy ludzie tu chodzi o dobro dziecka.lepszy wojek co go zna cale zycie niz ojciec ktorego nie zna.ta sara pewnie gnoilaby chlopaka. Ona jest zimna kobita tylko kasa jej w glowie. Dobrze swiadczy o matce to ze nie nastawila dziecka zle do ojca i ze wogole chce dziecko z ojcem gadac.
Gość
8 lat temu
Chory kraj
zbyszek
8 lat temu
oddać ojcu dziecko matką siedzi więc drugi rodzic jest ale jak 17tys miesięcznie daje to nieroby będą walczyć Zabrać się za sędziów to banda
...
Następna strona