Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|

Autor skandalicznego wywiadu z gwiazdą "365 dni" ZOSTAŁ ZWOLNIONY!

72
Podziel się:

Zarząd Edipresse Polska zapewnia też, że wyciągnięto wnioski z zaistniałej sytuacji.

Autor skandalicznego wywiadu z gwiazdą "365 dni" ZOSTAŁ ZWOLNIONY!
(East News)

W związku z tym, że na początku lutego do kin wejdzie szumnie zapowiadany film na podstawie erotycznego "dzieła” Blanki Lipińskiej, promocja trwa w najlepsze. Wywiadu Vivie! zdecydowała się udzielić odtwórczyni głównej roli, Anna Maria Sieklucka. Materiał przeszedłby pewnie bez większego echa, gdyby nie nieprofesjonalne zachowanie przeprowadzającego rozmowę dziennikarza. Zadawane przez Romana Praszyńskiego pytania nie tylko miały niewiele wspólnego z pracą aktorki, ale były wyjątkowo niesmaczne, a wręcz seksistowskie. Mężczyzna podczas wywiadu między innymi dopytywał o to, jaką bieliznę aktorka miała na sobie w trakcie castingu oraz czy lubi zabawiać się na plażach nudystów…

Zobacz także: "365 dni" - oficjalny zwiastun

Pod napływem negatywnych komentarzy Viva! ściągnęła kompromitujący materiał ze swojej strony internetowej, a autor kontrowersyjnego wywiadu pokusił się o oficjalne "przeprosiny":

Konwencja wywiadu, jaką przyjąłem, nie sprawdziła się, ale miałem, być może mylne wrażenie, że koreluje z tematyką filmu i książki - tłumaczył się Praszyński.

Wszystko wskazuje jednak na to, że samo oświadczenie dziennikarza nie wystarczyło i poniesie on konsekwencje swojego skandalicznego zachowania. W czwartek głos w sprawie zabrał zarząd Edipresse Polska, wydawcy serwisu Viva.pl. W komunikacie przekazanym portalowi Wirtualnemedia.pl możemy przeczytać, że mężczyzna nie będzie już pracował dla strony. Oświadczenie rozpoczęto od przeprosin skierowanych głównie w stronę poszkodowanej aktorki:

Szanowni Państwo, w związku z publikacją wywiadu Pana Romana Praszyńskiego z Panią Anną Marią Sieklucką chcielibyśmy wszystkich bardzo serdecznie przeprosić, a szczególne i szczere przeprosiny kierujemy w stronę Pani Anny Marii Siekluckiej. Przyznajemy, że zaistniała sytuacja nie powinna mieć miejsca, a wywiad tego rodzaju nie powinien pojawić się na stronie Viva.pl ani na żadnej innej wydawanej przez naszą firmę. Zapewniamy, że wyciągnęliśmy wnioski z zaistniałej sytuacji i wprowadzamy dodatkowe wewnętrzne procedury weryfikacji publikowanych treści - czytamy.

W dalszej części poinformowano o tym, co postanowiono w sprawie nieprofesjonalnego dziennikarza:

Jednocześnie podjęliśmy decyzję o zakończeniu współpracy z Panem Romanem Praszyńskim, a także podjęliśmy stosowne kroki w stosunku do osób odpowiedzialnych za publikację wywiadu na naszej stronie internetowej. Z poważaniem Zarząd Edipresse Polska S.A.

Myślicie, że Praszyński wyciągnie wnioski na przyszłość?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(72)
Mmm
4 lata temu
Zwolnili dzienikarza, i dobrze, ale ktoś te treści zatwierdza i puszcza do publikacji. Stworzą sobie dodatkowe procedury? Kpina jakaś. Naczelny i prowadzący też powinien wylecieć. Ale nie wylecą, bo za wysokie progi.
Marta
4 lata temu
skandalem jest nazywanie tego czegoś książką!
gość
4 lata temu
No i dobrze. Niech teraz sam zacznie pisać książki o seksie albo grać w filmach o takiej tematyce. Widać że te kwestie są mu niezwykle bliskie a może jeszcze trafi mu sie wywiad w którym opowie o swoich intymnych doświadczeniach.
zeli
4 lata temu
dla blanka taka pusta. jej sposob gadania taki grazynowy
Witche
4 lata temu
Ostatnio w Empiku szukałam książek Jane Austen. Miła Pani odpowiedziała mi że nie ma i pewnie nie będzie. Rozejrzałam się -wszędzie widziałam okładki „365 dni”. To się nazywa marketing. Masakra. Dla mnie ta Pani to nie jest pisarka a to coś nie nazwę nawet książką. Wywiad na poziomie tego tworu. Ale czego się tu spodziewać?
Najnowsze komentarze (72)
ekler
4 lata temu
juz ich calkiem porabalo przeciż to dziennikarz zadajac takie pytania nikogo nie obraził to moze Biedroniem sie zajmienici lub sedzia co niemieckiego bandziora uniwinila a ten straszył Polaków gestapo i ze wszystkich powystrzela i do tego nie placił za prace i straszyl wszyskich polaków znada
Lee
4 lata temu
Ten aktor robi obleśne miny.
paweł
4 lata temu
Blanka jest bardzo naturalna bardzo kobieca i ma ten pazur .ksiązki nie czytałem i filmu tez na razie nie widziałem .Ale cieszę sie że to właśnie kobieta napisała taka ksiażke ,nie wchodze tu czy jest poprawna stylistycznie i czy zachowany jest tzw warsztat ,ale jest tak często co sie profesjonalnym krytykom podoba ludziom już niekoniecznie. My Polacy jak już to cicho rozmawiamy o tych rzeczach,co do tego pana co przeprowadził ten wywiad choć przystojny to ma bardzo ubogie życie erotyczne. zwiastyn filmu fajny mam nadzieje ze sie nie zawiodę bo już mam dość filmów z co drugim słowem na k...
ffdcg
4 lata temu
dobrze ze o angielski jej nie pytal, albo po angielksu bo by noc nie zrozumiala
Kobieta
4 lata temu
Czytałam te pytania i byłam w szoku. Uważam, że nie powinno się zakończyć zwolnieniem tego kiepskiego dziennikarza tylko sprawą w sądzie.
Szczurek
4 lata temu
Moim zdaniem to coś co grało tę rolę nadaje się do filmów porno więc pytania które ktoś musi zatwierdzić były na miejscu, nie rozumiem dlaczego dziennikarz stracił pracę.. Nie mogę powiedzieć że polskie filmy to dno ale ten film to jest zero wiec polecam porno w domu
Gdzielolgika
4 lata temu
Zagrała w filmie erotycznym ale wywiad erotyczny już ludziom się nie spodobał? Nic nie rozumiem z tej pokrętnej logiki...
Nie
4 lata temu
Ja nie rozumiem czy ona nie wiedziała o co on ja pyta, jak nie podobały sie pytania wystarczyło przerwać wywiad. A nie teraz sie oburzać.
Gfr
4 lata temu
Haha, putanka zwolniła dziennikarza
gość
4 lata temu
Stary zbok
lipiński
4 lata temu
Czyli z małymi dziećmi należy rozmawiać o seksie, natomiast z aktorkami soft porno nie wolno tego robić. Taka logika.
nick
4 lata temu
Kobieta rozbiera się publicznie i uprawia seks na wielkim ekranie - to nie jest skandaliczne. Dziennikarz pyta ją o to - skandaliczne!
msx
4 lata temu
Od kiedy to dziennikarz może sobie sam coś opublikować, ktoś to musiał puścić... chyba że na Pudlu...
XXX
4 lata temu
Jaki film i książka taki dziennikarz i wywiad. Gwarantuję, że Sharon Stone nikt takich pytań nie zadał po filmie Nagi Instynkt. Liczy się klasa a tu.... jej brak niestety
...
Następna strona