Trwa ładowanie...
Przejdź na
AP
|

Britney Spears subtelnie wypomina rodzinie brak wsparcia: "MYŚLĄ, ŻE MOGĄ CIĘ ROBIĆ W CH*JA"

45
Podziel się:

Britney w gorzkim wpisie dobitnie dała do zrozumienia, że podczas 13 lat życia pod kuratelą ojca nie otrzymała żadnego wsparcia od najbliższych.

Britney Spears subtelnie wypomina rodzinie brak wsparcia: "MYŚLĄ, ŻE MOGĄ CIĘ ROBIĆ W CH*JA"
Britney Spears krytykuje swoją rodzinę (Getty Images, Instagram)

Sądowa walka o zniesienie kurateli sprawowanej przez ojca Britney Spears trwała 13 lat. Przez ten czas wokalistka była pod ścisłą ochroną "opiekuna", który podejmował za nią wszystkie decyzje dotyczące zdrowia, kariery oraz finansów. I choć w 2016 roku artystka poznała swojego narzeczonego Sama Asghariego, który wspierał ją w dążeniu do odzyskania wolności, nie mogła liczyć na taką pomoc ze strony pozostałych członków najbliższej rodziny.

Jamie Lynn Spears dopiero po wielu latach zabrała głos w sprawie trudnej sytuacji starszej siostry. Britney odebrała to jednak jako fałszywą troskę, wytykając Jamie wcześniejszą obojętność.

Od kilku dni księżniczka popu znowu może sama podejmować decyzje o własnym życiu, co świętuje, regularnie dzieląc się postami w mediach społecznościowych. W jednym z nich nie omieszkała kolejny raz zarzucić swojej rodzinie wieloletni brak zainteresowania. Artystka udostępniła grafikę przedstawiającą dwie kobiety. Jedna z nich leży nieprzytomna, a druga zdaje się ją ratować, co Britney kojarzy się z siostrzanymi relacjami:

To zdjęcie jest dla mnie wszystkim, doprowadza mnie do płaczu... [Ona] ratuje swoją cudowną siostrę! Jeśli masz przyjaciela, który od czterech miesięcy mieszka w zamkniętym domu, bez samochodu, bez telefonu, bez prywatności, musi pracować po 10 godzin dziennie przez siedem dni w tygodniu i dawać z siebie wszystko bez chwili wytchnienia... Sugeruję, żebyś go stamtąd wyrwał - pisze artystka, nawiązując do swej historii.

Zobacz także: Zobacz: Sądowe zwycięstwo Britney Spears. Przełom w sprawie ściągnięcia kurateli

Na koniec Brit bez ogródek wytknęła swojej rodzinie bezczynność w sprawie jej walki z niewolniczym traktowaniem: Może jesteś jak moja rodzina, która mówiła rzeczy w stylu "wybacz, ale jesteś pod kuratelą", myśląc prawdopodobnie, że jesteś inna i jednocześnie robiąc cię w ch*ja! Na szczęście ja znalazłam wspaniałego prawnika, który zmienił moje życie! - dodała.

Podziwiacie odwagę Britney?

A jeśli chcecie się dowiedzieć na przykład tego, dlaczego niektóre gwiazdy nie chcą z nami rozmawiać, zapraszamy do odsłuchania nowego odcinka Pudelek Podcast!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(45)
Ehhh
3 lata temu
Dla rodzinki najważniejsza była kasa, biedna Britney… najgorsze uczycie jak zdradzi cię własna rodzina.. wiem po sobie… nie spodziewasz się, ze ktoś za kogo mozesz oddać życie, oszuka cię i zdradzi… pieniądze najczęściej są motywacja
Wolnosc
3 lata temu
Go Brit!!! Babka przeszła piekło należy jej wolność i swoboda niczym psu buda. Każdy zarobiony przez nią dolar również. Tyle w temacie. Ludzie maja jakies obiekcje, bo jest troszkę inna. I co? Mało to gorszych odmieńców łazi na wolności po świecie i krzywdzi ludzi? Ona nikogo nie skrzywdziła - to ją krzywdziła własna rodzina w imię bezpieczeństwa. A tcu?
Asia
3 lata temu
Była zupełnie sama. W głowie się nie mieści, że nikt z rodziny się za nią nie wstawił. Nawet matka z która podobno miała taki dobry kontakt
Pop
3 lata temu
Dużo przeszła w życiu. Szczęścia 🌸
Tat
3 lata temu
Współczesne niewolnictwo
Najnowsze komentarze (45)
12345
3 lata temu
Rodzina, rodzina idealna na zdjęciu i to wszystko też mam taką rodzinkę i to siostrę najbliższą bo tylko 2 jestesmy
Zjj
3 lata temu
Jak bardzo sie cieszę, ze odzyskała wolność!
Free Bree
3 lata temu
Może w tamtym momencie to była jedyna słuszna decyzja ale niestety, przekształciła się w 13 lat kurateli...na której najbardziej zyskała jej rodzina. Rozumiem chwilowa "pomoc" żeby wyjść z dołka, ale nie az tyle czasu. Widać, że z rodziną wychodzi się tylko dobrze na zdjęciach i to też nie zawsze.
Smutne
3 lata temu
Trzymaj się Brit, szkoda, ze przez tyle lat była zdana sama na siebie...
Gość
3 lata temu
Tragedia😱 i najgorsze, że nawet matka własne dziecko widziała jako obiekt do zarabiania siana
Elaaa
3 lata temu
Moim zdaniem powinna dac sobie spokoj z facetami na jakis czas facet = samek klopoty
Ddtr
3 lata temu
Tez mam beznadziejna rodzine maja mnie gdzies
Gosc
3 lata temu
Fakt, że się nie załamała będąc latami w niewoli najlepiej pokazuje, że ma silną psychikę.
Gość
3 lata temu
W mojej rodzinie to samo rodzina siostra z mężem brata okrada z oszczędności i biznesy rozrecila dobrze żyje dzięki temu nie ma wyrzytow święta udaje tacy są niektórzy ludzie do celu po trupach
Tola
3 lata temu
Powinna odciąć się raz na zawsze od swojej tzw. "rodziny".
Wiola
3 lata temu
Na Boga niech ktoś jej wkońcu pomoże wyciągnie rękę ,ona potrzebuje prawdziwego przyjaciela i dobrej terapii odwyku ..ja jak na nią patrzę słucham to mam tylko dobre wspomnienia ..kocham cię Brit tak poprostu jesteś dobrym człowiekiem mało takich chodzi po świecie
Obiektywny
3 lata temu
Przerażające przez co przeszła.
Ania z Poznan...
3 lata temu
Mysle ze ojciec chciał dla niej dobrze...a teraz zle skonczy....ale wolność się jej należy
Gość
3 lata temu
Nic nie jest czarne lub białe, prawda leży po środku, ojciec pewnie życie jej uratował tylko za chciwy był.