Louise Glover niegdyś była światową gwiazdą. Dawna modelka "Playboya" imprezowała ze znanymi osobistościami, takimi jak Leonardo DiCaprio oraz Rihanna. Za sprawą sesji zdjęciowych dla słynnego już magazynu, stała się rezydentką willi u Hugh Hefnera. Jakiś czas temu jej bajkowe życie zamieniło się w prawdziwy koszmar.
W 2010 roku modelka postanowiła powiększyć sobie piersi. Niestety, po operacji doszło do zatrzymania krążenia. Po walce o zdrowie Glover porzuciła imprezowy styl życia, aby skupić się na karierze w branży fitness. Mimo wielu sukcesów zaczęła odczuwać coraz to większe trudności finansowe.
Była gwiazdą. Dziś mieszka w namiocie
Poważny kryzys gospodarczy w Wielkiej Brytanii, a także upadek firmy fitness modelki, doprowadziły ją do utraty stabilności finansowej. Dodatkowo właściciel mieszkania, które wynajmowała, podniósł jej czynsz aż o 200 funtów miesięcznie. Glover nie była w stanie opłacać rachunków. Została zmuszona do życia w namiocie i samochodzie, o czym opowiedziała w rozmowie z "The Sun".
Przez ostatnie kilka miesięcy mieszkałam w namiocie, spałam w samochodzie, a czasem u obcych ludzi na kanapie – wyznała Louise Glover.
Gwiazda w trakcie wspomnianej rozmowy nie ukrywała, że polega wyłącznie na sobie. Desperacko szuka także pracy, lecz niestety nie może znaleźć zatrudnienia. Zaznacza przy tym, że nie zamierza robić czegoś wbrew sobie.
Nie mam rodziny, na której mogłabym polegać. (...) Teraz, gdy jestem już starsza, jest mi ciężko. Nie ma dla mnie pracy modelki. Chciałabym prezentować produkty. Nadal robię trochę akcji promocyjnych, ale odmawiam robienia czegokolwiek pornograficznego. Mam za dużo szacunku do siebie, żeby zostać striptizerką czy zakładać konto na popularnych platformach dla dorosłych – podkreśliła jakiś czas temu w wywiadzie dla "The Sun".
Modelka założyła zbiórkę
Była modelka "Playboya" założyła zbiórkę na platformie GoFundMe, żeby zebrać 9 tysięcy funtów na zakup łodzi mieszkalnej. Jak zaznaczyła, taka łódź zapewniłaby jej stabilizację i możliwość odbudowy zdrowia psychicznego oraz zawodowego.
Próbuję zebrać wystarczająco dużo pieniędzy, aby móc kupić małą łódź kabinową, na której będę mieszkać — coś suchego, bezpiecznego i prostego. Łódź nie musi być idealna, musi być tylko funkcjonalna - czytamy na platformie GoFundMe.