Caroline Derpienski szturmem wkroczyła do rodzimego show-biznesu nieco ponad dwa lata temu. Zyskała popularność w Polsce dzięki kontrowersyjnym wywiadom, opowieściom o luksusowym życiu w Stanach Zjednoczonych oraz licznym skandalom.
Choć dla niektórych może to być zaskoczeniem, Caroline ponownie uczestniczy w Festiwalu Filmowym w Cannes. To już trzeci rok z rzędu, kiedy mieszkanka Miami bierze udział w tym prestiżowym wydarzeniu, powszechnie uznawanym za "święto kina". 22-latka aktywnie dzieli się swoimi doświadczeniami z pobytu we Francji w mediach społecznościowych i chętnie uczestniczy w celebryckich imprezach towarzyszących słynnemu festiwalowi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Caroline Derpienski zadała szyku w Cannes. Później przerobiła foki z czerwonego dywanu
Podczas pobytu w Cannes Caroline zaprezentowała już kilka mniej lub bardziej udanych kreacji. W środę Polka brylowała na premierze musicalu "The History Of Sound". Na czerwonym dywanie pojawiła się w szykownej, białej sukience z głębokim rozcięciem i pierzastymi zdobieniami na rękawach. Wkrótce fotki z prestiżowego eventu pojawiły się oczywiście na Instagramie celebrytki. Szkopuł w tym, że Derpienski, która ostatnio coraz częściej pokazuje się w naturalnej odsłonie, postanowiła nieco podrasować zdjęcia fotoreporterów stacjonujących w Cannes. Zdaje się, że poza nasyceniem kolorów aspirująca wokalistka skorzystała również z dobrodziejstw Photoshopa.
ZOBACZ TEŻ: Naturalna Caroline Derpienski eksponuje sylwetkę w różowym bikini, sącząc kokosowego drinka