Dakota Johnson i Chris Martin zaczęli spotykać się w 2017 roku, a ich związek szybko skupił na sobie uwagę mediów. Choć przez lata uchodzili za dobrze dobraną parę, ostatnio w mediach pojawiła się informacja, że ich relacja to już przeszłość. Powodem rozstania były podobno trudności z pogodzeniem życia prywatnego z karierą.
Odkąd wieść poniosła się po sieci, zarówno Dakota jak i Chris mogą liczyć na wzmożone zainteresowanie, a każde ich publiczne wyście i każde wypowiedziane przez nich słowo są rozkładane na czynniki pierwsze.
Zobacz też: Dakota Johnson ostro zareagowała, gdy zapytano ją o życie miłosne. Padło NIECENZURALNE słowo na wizji
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Emocjonujący występ Chrisa Martina w obliczu rozstania z Dakotą Johnson
W obliczu zmian w życiu prywatnym wokalista zespołu Coldplay skupia się na koncertowaniu. Podczas jednego z ostatnich występów wykonał swój utwór "Sparks", który zwrócił szczególną uwagę publiczności. W social mediach zaroiło się od nagrań z wykonującym miłosną piosenkę 48-latkiem. Widać na nich, że zaśpiewanie jej wiele go kosztowało. Można odnieść wrażenie, że brytyjski muzyk powstrzymywał się od uronienia łez.
On jest taki załamany; Ten człowiek jest zraniony; Jego głos i świadomość tego, co się stało, naprawdę łamią mi serce; Aż mnie ciarki przechodzą; Wczoraj wieczorem byłem na ich koncercie w Denver i miałem wrażenie, że śpiewał o niej - rozpisują się na TikToku poruszeni fani.
Zobaczcie. Też przeżywacie ich rozstanie?