O życiu rodzinnym Marcina Hakiela i Dominiki Serowskiej wiemy już niemalże wszystko. Świeżo upieczona mama, która ewidentnie jest głodna zainteresowania mediów, w ciągu niespełna 40-minutowego podcastu pod szyldem "Ja wysiadam", zdążyła wyjawić m.in., że mimo wieloletniego doświadczenia partnera nie lubi z nim tańczyć, a jego jedyna córka nie jest dla niej równorzędną przeciwniczką do jakichkolwiek wymian zdań. Oczywiście dostało się też jej poprzedniczce...
W szeroko omawianym wywiadzie nie mogło zabraknąć też wątków dotyczących małego Romea. 4-miesięczny chłopiec, który zdążył już zaliczyć swój show-biznesowy debiut, jest posiadaczem zdecydowanie nieszablonowego imienia. Stało się ono kolejnym zagadnieniem, które celebrytka postanowiła szerzej omówić.
Imię syna Hakiela i Dominiki jest inspirowane Victorią Beckham
Prowadząca rozmowę spostrzegła, że nazwanie chłopca Romeo wzbudziło olbrzymie zainteresowanie mediów. Poczuła się w obowiązku zapytać, czy jego znani rodzice rozważali też inne imiona.
Na początku mieliśmy pomysł na Radzimira, bo nam się bardzo podobało to imię, ale z drugiej strony Radzimir nie ma do końca takiego zdrobnienia. W sensie no Radek, no to, to jakoś... to nie to samo - wyjaśniała.
Jeśli uważaliście, że Dominika i Marcin zaczytywali się nocami w "Romeo i Julii", odpowiedź Serowskiej skutecznie wyprowadzi was z błędu.
Potem były jeszcze jakieś imiona. Mieliśmy na pewno Jeremi, to jest na drugie, a ten Romeo przyszedł, bo zobaczyłam u Victorii Beckham, po prostu jakoś mi się rzuciło, bo ja pamiętałam, że ona ma synów, a ja zobaczyłam Romeo i mówię: Boże, przecież to jest zaj**iste imię i myślę sobie: kurde, no to nie jest też takie, bo dużo jest tych takich bardziej amerykańskich nadawanych dzieciom też w Polsce, a tutaj jednak Romeo, no to jest włoskie imię i takie inne - starała się wytłumaczyć widzom.
Spodziewaliście się po nich takiej fantazji?
ZOBACZ TEŻ: Dominika Serowska opublikowała urocze nagranie Marcina z synem. Romeo Hakiel rośnie jak na drożdżach
