Ibisz, Rutkowski, Orzech i wielu innych zostało ojcami po 50-tce. Przekonują, że dojrzałe tacierzyństwo ma wiele dobrych stron
Coraz więcej mężczyzn odkłada w czasie plany założenia rodziny. Niektórzy z nich zaczynają odkrywać uroki tacierzyństwa po 50. roku życia, a nawet jeszcze później. Oto historie znanych aktorów, dziennikarzy, biznesmenów i celebrytów, którzy doświadczają późnego ojcostwa.
Dziś miliony mężczyzn w Polsce przyjmują życzenia od swoich pociech z okazji Dnia Ojca. Wielu z nich chętnie relacjonuje w internecie czas spędzany z dziećmi. Dla części znanych tatusiów jest to również okazja, by opowiedzieć nie tylko o pozytywnych stronach, ale też wyzwaniach, jakie nierozerwalnie wiążą się wraz z podjęciem decyzji o powiększeniu rodziny.
Nasz rodzimy show-biznes zna wiele przypadków osób, które zdecydowały się na pierwsze lub kolejne dziecko po przekroczeniu magicznej bariery 50-tki. Jeden z najstarszych przedstawicieli tego grona, Karol Strasburger, na swój debiut w roli ojca czekał jeszcze dłużej. Aktor i prowadzący "Familiadę" powitał na świecie swoją pierwszą córkę, mając 72 lata. Z kolei 78-letniemu znanemu biznesmenowi, Józefowi Wojciechowskiemu, niewiele ponad rok temu urodziło się siódme dziecko.
Z okazji dzisiejszego święta przypominamy sylwetki znanych panów, którzy odkrywają uroki poźnego ojcostwa.
Z okazji 30. lat Wirtualnej Polski zapraszamy do udziału w konkursie "Za co kochasz internet?". Do wygrania aż kilkaset podwójnych biletów na wyjątkowy koncert sanah, który odbędzie się 19 września 2025 r. na PGE Narodowym. Pokaż swoją kreatywność i świętuj razem z nami! Szczegóły i formularz zgłoszeniowy znajdziesz na stronie 30lat.wp.pl/konkurs
60-letni, wiecznie młody gwiazdor Polsatu, Krzysztof Ibisz, udowadnia, że za jego świetną formą kryje się nie tylko dbałość o ciało i urodę, ale też siły witalne i energia do zajmowania się małymi dziećmi. Po odchowaniu dwóch synów z poprzednich związków małżeńskich, dorosłych już Maksymiliana i Vincenta, niespełna 3 lata temu prezenter powitał na świecie małego Borysa. Wraz z trzecią żoną, Joanną Kudzbalską, poszli za ciosem, niedługo później czyniąc starania o kolejną pociechę. Zaowocowało to narodzinami Mii Heleny, liczącej obecnie zaledwie 7 miesięcy.
Karolowi Strasburgerowi nie było dane zostać ojcem w czasie tworzenia dwóch poprzednich związków małżeńskich. Jak przyznał w jednym z wywiadów, "ciągle nie miał na to czasu", choć nie jest tajemnicą, że druga żona aktora borykała się z problemami z płodnością. Rodzicielstwa doświadczył dopiero w 2019 r. wraz z narodzinami córki, której mamą jest młodsza od Karola o 37 lat żona Małgorzata. Mała Laura wywróciła świat swojego taty do góry nogami. Aktor podkreślił, że nikt nie potrafi zmotywować go do utrzymania takiej formy, jak jego posiadająca olbrzymie pokłady energii pociecha.
Kolega prowadzącego "Familiady" ze stacji, Artur Orzech, został po raz pierwszy ojcem w wieku 59 lat, po czym zdecydował się poślubić swoją ukochaną. Na początku roku wraz z żoną Emilią ogłosili, że ich syn doczeka się wkrótce braciszka. Dziennikarz wspomniał też, że wiadomość o ciąży była dla nich kompletnym zaskoczeniem. Chłopczyk przyszedł na świat w lutym.
Dziennikarz Jakub Porada obwieścił światu wiadomość o ciąży swojej ukochanej w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia. 55-latek i jego partnerka, Judyta, od niespełna 3 miesięcy cieszą się owocem ich miłości. Małego Teosia powitała też ekipa stacji TTV, na antenie której jego tata prowadzi codzienny serwis informacyjny "Express".
Miesiąc wcześniej swój ojcowski debiut odnotował Michał Milowicz. 54-letni aktor znany m.in. z komedii Olafa Lubaszenki nie ukrywał, że od dłuższego czasu towarzyszyły mu myśli o założeniu rodziny. Udało mu się zrealizować ten cel wraz z młodszą o 13 lat partnerką, Katarzyną Kędzierską. Jak widać na załączonym zdjęciu, mały Maurycy rośnie jak na drożdżach.
Cezary Pazura poznał smak ojcostwa jeszcze u schyłku lat 80., tuż przed wybuchem największej popularności. Jego córka Anastazja wiele lat później doczekała się licznego przyrodniego rodzeństwa. Wraz z żoną, Edytą Pazurą, są rodzicami: Amelii, która pojutrze będzie obchodzić 16. urodziny, młodzego od niej o 3 lata Antoniego oraz najmłodszej z czworga pociech aktora, Rity, która przyszła na świat, gdy jej tata liczył 56 wiosen.
Marek Kondrat, którego niebawem zobaczymy po raz pierwszy po wielu latach na wielkim ekranie w nowej ekranizacji "Lalki", podczas swojej długiej przerwy od planu filmowego skupiał się na biznesie winiarskim oraz pielęgnowaniu związku małżeńskiego z Antoniną Turnau. Z młodszą o 38 lat żoną wychowują córkę Helenę, która po wakacjach pójdzie do pierwszej klasy. Legendarny aktor, który doczekał się jej narodzin, mając 68 lat, często podkreśla, że dojrzałe ojcostwo pozwala mu czerpać z życia pełnymi garściami.
Jan Englert jako jedyny z tego zestawienia posiada dorosłe dzieci, które usamodzielniły się i poszły już na swoje. Dla trojga jego najstarszych pociech, Tomasza oraz bliźniaczek Katarzyny i Małgorzaty, wiadomość o tym, że ich 57-letniemu wówczas ojcu ponownie urodzi się dziecko była prawdziwym szokiem. Helena dziś z powodzeniem kontynuuje drogę zawodową obraną przez jej ojca. Od kwietnia możemy oglądać ją w adaptacji szekspirowskiego "Hamleta" będącej pożegnaniem Englerta z reżyserią i zarządzaniem Teatrem Narodowym.
Józef Wojciechowski posiada zdecydowanie największe rodzicielskie doświadczenie spośród całej wymienionej dwunastki. Na przestrzeni wielu lat doczekał się narodzin aż siedmiorga pociech. Poza trzema mieszkającymi za oceanem córkami i dwoma synami z drugiego małżeństwa, wychowuje też narodzonego w 2021 r. syna Augusta i świętującą niedawno swoje pierwsze urodziny Aurorę. Przedsiębiorca powitał ją na świecie, mając już 77 lat.
Apoloniusz Tajner przez wiele lat znany był jako ojciec Tomisława, który poszedł jego śladami, oraz Dominiki, znanej przede wszystkim jako żona nr. 4 Michała Wiśniewskiego. Nieoczekiwanie były prezes Polskiego Związku Narciarskiego w wieku 65 lat został po raz trzeci ojcem. Wspólnie z żoną Izabelą wychowują 5-letniego syna Leopolda.
12 lat temu życie Krzysztofa Rutkowskiego zmieniło się o 180 stopni. To właśnie wtedy na świat przyszedł Junior, który zawdzięcza swemu rozpoznawalnemu tacie nie tylko to samo imię, ale też dostęp do różnorakich dóbr materialnych. Nastolatek jest rozpieszczany do granic możliwości, o czym najlepiej świadczy posiadanie statusu właściciela wartego blisko 200 tysięcy złotych BMW E36 podarowanego mu przez jego rozrzutnego ojca. Jeszcze przez co najmniej 4 lata auto będzie pełniło wyłącznie funkcję dekoracyjną w ich przydomowym garażu. Chłopiec regularnie bryluje w towarzystwie mamy, Mai Rutkowski i swojego 65-letniego ojca na zagranicznych wczasach, imprezach okolicznościowych, a nawet w programach telewizyjnych.