Ich 17-letnia córka wyprowadziła się z Polski. Niewielu wie, że związek Dereszowskiej i Grabowskiego zaczął się od skandalu
Anna Dereszowska zamieściła ostatnio wzruszające nagranie, na którym żegna 17-letnią córkę przed jej wyjazdem do Brazylii. Lena jest owocem związku aktorki z Piotrem Grabowskim, który lata temu wywołał w polskim show-biznesie prawdziwą burzą. I to dwukrotnie!
Anna Dereszowska to nie tylko jedna z popularnych polskich aktorek, ale przede wszystkim mama trójki dzieci. Gwiazda pochwaliła się ostatnio emocjonalnym nagraniem, na którym żegna córkę przed ważnym wyjazdem. 17-letnia Lena wybrała się do Brazylii na szkolną wymianę i nie będzie jej w domu przez dobrych kilka miesięcy. Ta perspektywa mocno zasmuciła Dereszowską, która nie potrafiła powstrzymać łez.
Historia związku Anny Dereszowskiej i Piotra Grabowskiego
Lena jest owocem związku Anny Dereszowskiej i Piotra Grabowskiego. Para poznała się w 2008 roku na planie serialu "Tajemnica twierdzy szyfrów" i podobno od razu zapałała do siebie gorącym uczuciem. Był tylko jeden problem - aktor był wówczas mężem Marty Konarskiej, z którą miał dwoje dzieci: syna Macieja i córkę Aleksandrę. Grabowski postanowił rozwieść się z żoną i rozpocząć nowe życie u boku Dereszowskiej, co wywołało oczywiście ogromny medialny skandal. Zakochani zapewniali, że "połączyło ich coś wyjątkowego", ale z miejsca stali się łakomym kąskiem dla prasy, dla której tego typu skandal obyczajowy był żyłą złota.
Na początku nasi bliscy wszystko, co czytali w gazetach, brali za prawdę. To było okropnie przykre, że bezkarnie można pisać o kimś ewidentne kłamstwa. Przyjechałem do Warszawy z Krakowa, gdzie brukowce nie zajmują się życiem prywatnym, więc byłem zszokowany i bardzo trudno było mi się z tym uporać. Ale nawzajem się wspieraliśmy i wytrzymaliśmy - zapewniał w "Gali" Grabowski.
Według relacji samej aktorki, nagonka medialna zbliżyła ją do partnera i tylko umocniła ich uczucie.
To była trudna miłość. Dzisiaj wiem, że warto było o nią walczyć, by nie przeoczyć uczucia, które przytrafić się może tylko raz w życiu. Piotr potrafił mnie uchronić, rozmawiał ze mną, tłumaczył wiele rzeczy, uspokajał. Myślę, że to, że wieszano na nas psy, paradoksalnie jeszcze bardziej nas do siebie zbliżyło - mówiła w "Gali" Dereszowska.
Konsekwencje wizerunkowe były jednak dla Dereszowskiej opłakane. Gwieździe przypięto łatkę "złodziejki mężów", a stałym elementem publikacji na jej temat było stwierdzenie, że "rozbiła rodzinę". Do tych zarzutów odniosła się dopiero latach, zapewniając, że nikomu nic "nie zabrała".
To idiotyczne. Przecież nikomu nic nie zabierałam. On chciał być ze mną, a ja z nim. Nie jestem kobietą, która kolekcjonuje żonatych mężczyzn. Wtedy totalnie się zakochałam. Byłam bardzo młoda, nie miałam swoich dzieci i nie do końca umiałam sobie wyobrazić konsekwencje - tłumaczyła w rozmowie z magazynem "Pani".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anna Dereszowska o wychowywaniu dzieci. Jaki model wychowawczy stosuje?
Niestety, szczęście pary nie trwało długo. W 2013 zaczęły krążyć plotki o kryzysie w związku Anny i Piotra i choć początkowo im stanowczo zaprzeczali, to w końcu wyręczył ich jeden z tabloidów. "Fakt" opublikował zdjęcia, na których Grabowski całuje się z tajemniczą blondynką i udaje się z nią do mieszkania. Kochankowie wyszli z niego po godzinie, a fotografowie zauważyli, że towarzyszka aktora pozbyła się w międzyczasie rajstop.
Jak łatwo się domyślić, to już był koniec aktorskiego związku. Oficjalnie jednak nikt nie wspominał o rzekomej zdradzie, a para zapewniała, że "rozstaje się z klasą". Grabowski uchylił nieco rąbka tajemnicy w jednym z wywiadów, gdzie za powód rozstania wskazał zbyt duże skupienie się na karierze.
Skupiamy się na karierze, obowiązkach, zaspokajaniu swoich potrzeb, natomiast zapominamy o potrzebach i oczekiwaniach partnera. Jest dobrze do czasu, gdy partner nam nie przeszkadza. Ale pewnego dnia pyta: Zaraz, a gdzie ja jestem w tym wszystkim? - mędrkował w "Tinie".
Obecnie Anna Dereszowska jest związana z fotografem Danielem Duniakiem. Mają razem dwóch synów: Maksymiliana i Aleksandra. Para jest zaręczona od ponad 10 lat, ale nic nie zapowiada, żeby wkrótce sformalizowała związek.