Internauci pomstują na Jakuba Rzeźniczaka po zapłakanym selfie Magdaleny Stępień: "Człowieku, OPAMIĘTAJ SIĘ!"
Pod zdjęciami Jakuba Rzeźniczaka regularnie pojawiają się komentarze od rozczarowanych jego postawą fanów, które ten... konsekwentnie usuwa. Dobra strategia?
Podczas gdy Jakub Rzeźniczak po niedawnym rozstaniu już układa sobie życie u boku nowej partnerki, Magdalena Stępień sprawia wrażenie wciąż niepogodzonej z zakończeniem relacji ze znanym piłkarzem. Była uczestniczka "Top Model" nie ukrywa, że samodzielne macierzyństwo wiele ją kosztuje, a jej uczucia względem ojca dziecka stale pozostają żywe.
O tym, że Magda ewidentnie nie radzi sobie z zaistniałą sytuacją świadczy jej najnowszy wpis. W czwartek wieczorem mama Oliwiera opublikowała zapłakane selfie i oznajmiła, że robi sobie przerwę od social mediów. W udostępnionym na Instastories oświadczeniu zdradziła również, że Kuba "zniszczył ją totalnie" i "raz na zawsze zamknął jej buzię".
Rzeźniczak osobowością roku w social mediach. "Czasami trzeba ugryźć się w język i nie mówić tego, co się myśli"
Publikacje Stępień zaniepokoiły nie tylko Maffashion, która zareagowała na wpis koleżanki z branży, apelując, by ktoś kompetentny udzielił jej pomocy, przy okazji wbijając szpilę Rzeźniczakowi, ale i wielu internautów. Pod postami sportowca zaroiło się od komentarzy od oburzonych ostatnimi wyznaniami Magdy użytkowników Instagrama, które jednak szybko znikają z jego profilu.
Człowieku, opamiętaj się, chociaż przez wzgląd na własne dziecko, ono teraz chłonie emocje od matki jak gąbka, czuje wszystko!;
Co to za kapitan drużyny, jak nie daje dobrego przykładu nikomu? Jak można być takim człowiekiem? Od dziecka kibicowałam, a teraz się zawiodłam. Matka dziecka i dziecko upokorzeni, bo się małemu chłopczykowi odpowiedzialność nie spodobała i postanowił znaleźć sobie nową;
Karma wraca, pamiętaj! Dobrze zabezpiecz się ze swoją partnerką. (...);
D*peczki są, zaraz ich nie ma. Ale dla dziecka powinieneś się ogarnąć, bo normalnie nie wierzę w to, że taką akcję odwaliłeś. Mam nadzieję, że ta kobieta kłamie i zaraz to wyjaśnisz - rozpisują się wyraźnie zawiedzeni jego postawą fani w komentarzach, których piłkarz nie zdążył jeszcze usunąć.
Kuba jak dotąd nie odpowiedział na żaden z komentarzy, a jedynie stara się na bieżąco je kasować z profilu. Myślicie, że w końcu zabierze głos?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!