Jeszcze dwa lata temu Dominika Serowska żyła z dala od show biznesu. Wszystko zmieniło się, gdy na jaw wyszedł jej związek z Marcinem Hakielem. Obecnie aktywnie działa na Instagramie, gdzie obserwuje ją ponad 45 tysięcy osób i nabiera wprawy w brylowaniu na branżowych eventach. Mama Romea coraz pewniej czuje się na salonach i chętnie udziela szczerych do bólu wywiadów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dominika wypowiada się nie tylko na temat związku z tancerzem, ale i opowiada o relacji z jego dziećmi oraz nie omija pytań o swoją poprzedniczkę. Jak można wywnioskować z jej wypowiedzi, nie ma o Katarzynie Cichopek najlepszego zdania. Nie ukrywa, że porównania do byłej żony Hakiela nieco ją drażnią. W jednym z ostatnich wywiadów wyznała, że to po prostu dlatego, iż ukochana Macieja Kurzajewskiego "nie jest dla niej kimś inspirującym".
(...) Żeby to jeszcze był ktoś, kto łechce moje ego, to może by mnie to cieszyło... - żaliła się.
Dominika Serowska znów porównana do Katarzyny Cichopek
Temat pojawił się także w sekcji komentarzy na Instagramie Serowskiej.
W moim świecie nie chodzi o to, żeby zawsze wyglądać po prostu ładnie. Lubię kombinować z wizerunkiem i nie zawsze chcę być tylko glamour - podpisała selfie w lustrze.
Oceniając wyczucie stylu 32-latki, jedna z internautek przywołała postać Cichopek.
Ani stylu, ani klasy. Do pięt Kasi nie sięgasz. Twoje wypowiedzi... - napisała, dodając na koniec roześmiany emotikon.
Dominika Serowska reaguje na komentarz o Katarzynie Cichopek. Nazwała ją "ideałem"
Pod opinią "fanki" rozgorzała dyskusja. Włączyła się także Dominika.
Uff, kamień z serca, że jestem daleko od tego ideału - napisała w swoim stylu, niżej dodając jeszcze z sarkazmem:
Tak, zdecydowanie trudno mi pojąć taki przykład dorastania do pięt.
Dobrze sobie radzi z krytykami?