Izabela Janachowska zorganizowała synowi huczne urodziny w klimacie kosmosu. Sama przebrała się za ufoludka... (ZDJĘCIA)
Izabela Janachowska pokazała na Instagramie huczne przyjęcie, jakie wyprawiła ewidentnie zafascynowanemu galaktyką Christopherowi z okazji trzecich urodzin. Celebrytka postanowiła wczuć się w kosmiczny klimat i przebrała się za ufoludka. Fajnie?
Izabela Janachowska w 2014 roku wyszła za mąż za o 27 lat starszego milionera Krzysztofa Jabłońskiego. Pięć lat później doczekali się wspólnie syna, któremu zdecydowali się nadać zagraniczne imiona - Christopher Alexander. Od tamtej pory w mediach społecznościowych byłej tancerki nie brakuje publikacji z pierworodnym w roli głównej.
Nic dziwnego, że Iza nie zapomniała odnotować na Instagramie urodzin pociechy. Chłopiec co prawda skończył trzy lata już 10 maja, jednak impreza z tej okazji, ze względu na zagraniczny wyjazd rodziny Jabłońskich, odbyła się dopiero w minioną niedzielę.
Przypominamy: Rozczulona Izabela Janachowska rozpływa się nad synem w tropikach w dniu jego 3. urodzin: "MIŁOŚĆ MOJEGO ŻYCIA" (FOTO)
Iza Janochowska już zaplanowała przyszłość synka
35-latka wielkim wydarzeniem nie omieszkała pochwalić się na Instastories. Jak możemy wywnioskować z tego, co powiedziała i pokazała, wyprawiła Chriskowi przyjęcie w stylu kosmosu. Nie zabrakło więc nawiązujących do galaktyki dekoracji takich jak pompowane rakiety czy balony w kształcie gwiazd. Jubilat mógł także liczyć na tematyczny tort, na którym oprócz napisu "Christopher" pojawiły się między innymi cukrowe planety oraz astronauta. Mali goście mogli także pobawić się bańkami oraz skorzystać z malowania twarzy.
W kosmiczny klimat wczuła się też Izabela, która w pewnym momencie założyła na głowę element stroju ufoludka.
Lecisz ze mną w kosmos? - słyszymy, jak pyta na Instastories męża przebrana ekspertka od ślubów.
Zawsze! Z takim... pilotem? - odpowiada niepewnie Jabłoński.
Nie, z takim ufoludkiem! Jestem ufoludkiem - tłumaczy ukochanemu.
Zobaczcie, jak wyglądały trzecie urodziny Christophera Alexandra. Fajnie?