Jako dziecko zagrał w "Titanicu". Po latach wciąż na tym zarabia!
Nie każda mała rola w filmie kończy się na drobnym honorarium. Przykładem tego jest Reece Thompson, który jako dziecko zagrał epizodycznie w kultowym "Titanicu". Do dziś otrzymuje z tego tytułu tantiemy.
"Titanic" stał się jedną z najważniejszych produkcji w historii kina, która otworzyła drogę do rozwijania kariery wielu gwiazdom, takim jak przede wszystkim Leonardo DiCaprio czy Kate Winslet. Aktorzy dorobili się na filmie niezłej fortuny, a tantiemy do dziś zasilają ich konta. Tyczy się to również odtwórców epizodycznych postaci.
Do tego grona zalicza się między innymi Recee Thompson, który od agencji obsługującej młode talenty dziecięce otrzymał propozycję zagrania w reklamie lub w niewielkim projekcie filmowym. Jego matka zdecydowała wówczas, że chłopiec podejmie się pracy przy "Titanicu".
Film okazał się jednym z największych hitów w historii, więc dziwnie się na to patrzy z perspektywy czasu. Moja mama mówiła: "Zróbmy to. Będzie fajnie. Nawet jak film będzie niewypałem, to sobie go obejrzymy". Wiemy, jak to się skończyło, więc wcale nie podjęła złej decyzji, to na pewno - wyjawił Recee Thompson w rozmowie z "Business Insider".
Nowe odkrycie we wraku Titanica. Pokazano nagrania z głębin oceanu
Tantiemy najbardziej znanego epizodu
Recee Thompson na ekranie pojawił się zaledwie trzy razy i miał jedną kwestię dialogową. W wywiadzie dla "Business Insidera" przyznał, że bardzo dobrze wspomina swoją przygodę z filmem. Co więcej, dzięki swojej małej roli do dziś otrzymuje niewielkie tantiemy.
To dziwne, bo już nawet nie zaprzątam sobie tym głowy. Nie jest tak, że myślę sobie: "Och, kiedy wpadnie kolejny przelew za "Titanica"?" Kiedy to się już stanie, to mam taki moment: "O, super, dodatkowe 100 dolarów". Czasem bywało i tak: "O, super, 250 dolarów".
Reece Thompson cieszy się z sukcesu "Titanica".
Mam nadzieję, że ludzie nadal będą go oglądać, bo to oznacza więcej pieniędzy dla mnie - podsumował.