Jeff Bezos chce, by Lauren Sanchez została... DZIEWCZYNĄ BONDA. Rozwścieczył internautów: "Talentu NIE KUPISZ"
Jeff Bezos chciałby, by jego świeżo upieczona żona, Lauren Sanchez, zagrała dziewczynę Bonda. Pomysł szefa Amazonu, który niedawno przejął prawa do serii, rozjuszył fanów Agenta 007.
W marcu 2022 r. Amazon kupił za 8,45 mld dolarów wytwórnię MGM, co sprawiło, że imperium Bezosa zyskało dostęp do bogatej biblioteki filmowej. W lutym tego roku firma uzyskała natomiast pełną kontrolę kreatywną nad cyklem filmów o Bondzie.
Wygląda na to, że Jeff Bezos zamierza wykorzystać przejęcie znanej marki. Miliarder ponoć mocno zabiega o to, by kolejną dziewczyną Bonda została jego świeżo upieczona żona, Lauren Sanchez. Taką informację puścił w świat Rob Shuter, niegdyś redaktor naczelny amerykańskiego wydania magazynu "OK!".
On ma obsesję. To nie jest tylko fantazjowanie o obsadzie. Jeff chce zobaczyć żonę na ekranie, kropka. Lauren nie jest aktorką. Ale jest muzą Jeffa, a kiedy wydajesz 8 mld dolarów, dostajesz to, czego chcesz - twierdzi informator dziennikarza.
Jeff Bezos miał ponoć zapłacić również 1 mld dolarów po to, by zyskać kontrolę kreatywną nad serią.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Nie czas umierać". Oficjalny zwiastun filmu
Lauren Sanchez nową dziewczyną Bonda? Fani są wściekli
Fani serii wyrażają w sieci swoje niezadowolenie. W komentarzach najczęściej wspominają o braku doświadczenia aktorskiego Sanchez oraz chorym uporze jej męża.
Jeff Bezos próbuje udowodnić, że potrafi wszystko, jak wrogowie Bonda; Za pieniądze talentu nie kupisz; Kobieta z zerowym dorobkiem aktorskim, pozbawiona prezencji i charyzmy, może dostać jedną z najbardziej kultowych ról w historii kina tylko dlatego, że chce tego jej mąż - komentują.
Jednocześnie pojawiają się plotki o możliwym angażu Sydney Sweeney do roli dziewczyny Bonda, bowiem aktorka przyjaźni się z reżyserem Dennisem Villeneuve'em. Według źródeł TMZ, Sweeney nie prowadzi jednak obecnie rozmów na temat roli w serii o Agencie 007.