Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|
aktualizacja

Jennifer Lawrence wspomina wyciek jej nagich zdjęć do sieci: "Czuję się, jakbym została WY**CHANA przez CAŁĄ PI**DOLONĄ PLANETĘ"

264
Podziel się:

Ciężarna aktorka wróciła pamięcią do skandalu sprzed 7 lat, który niemal zaważył na jej karierze. "Nie ma osoby na świecie, która nie byłaby w stanie zobaczyć moich intymnych zdjęć" - żali się Jennifer Lawrence.

Jennifer Lawrence wspomina wyciek jej nagich zdjęć do sieci: "Czuję się, jakbym została WY**CHANA przez CAŁĄ PI**DOLONĄ PLANETĘ"
Jennifer Lawrence wspomina wyciek jej nagich zdjęć do sieci (Vanity Fair, Instagram)

Po przełomie w karierze, który nastąpił za sprawą roli Katniss Everdeen w dochodowej serii "Igrzyska śmierci", Jennifer Lawrence przez pewien czas uchodziła za archetyp "dziewczyny z sąsiedztwa" i, co za tym idzie, ulubienicę Ameryki. Do czasu...

Aktorka musiała zmierzyć się z poważnym kryzysem wizerunkowym, gdy do sieci wyciekła kolekcja jej nagich zdjęć ukradzionych przez hakerów z chmury gwiazdy. Do celebrytki przypięto wtedy łatkę "rozwiązłej", z którą Lawrence musiała długo walczyć.

Mimo ogromnej afery dziś Jennifer może pochwalić się spektakularnymi osiągnięciami w branży filmowej, o których większość gwiazd Hollywood mogłoby tylko pomarzyć. 31-latce śpiewająco układa się również w życiu prywatnym: rok temu Amerykanka wyszła za mąż za dyrektora nowojorskiej galerii sztuki, Cooke'a Maroneya, z którym aktualnie spodziewa się pierwszego dziecka.

Zobacz także: Jennifer Lawrence wyśmiała dziennikarza na konferencji prasowej

W związku ze zbliżającą się wielkimi krokami premierą filmu "Don't look up", w której zagrała u boku takich legend kina, jak Leonardo DiCaprioMeryl Streep, przyszła mama pojawiła się na grudniowej okładce amerykańskiego wydania "Vanity Fair". Sesji towarzyszył wywiad, w którym Lawrence wróciła pamięcią do czasu, gdy jej nagie fotki ujrzały światło dzienne.

Pomyślałam sobie wtedy, że każdy może bez mojej zgody mógł popatrzeć na moje nagie ciało o każdej porze dnia. Ktoś opublikował je we Francji. Będę na zawsze straumatyzowana.

Choć od tamtych wydarzeń minęło już siedem lat, na samą myśl o incydencie celebrytkę wciąż przepełnia złość i poczucie niesprawiedliwości.

Czuję się, jakbym została wy**chana przez całą pi**doloną planetę. Nie ma osoby na świecie, która nie byłaby w stanie zobaczyć moich intymnych zdjęć. Wyobraź sobie, że możesz po prostu być na grillu, a ktoś obok ciebie wyciąga telefon i je ogląda. To było naprawdę niemożliwe do przetworzenia.

W dalszej części wywiadu Jennifer opowiedziała też o chwilach grozy, kiedy w 2017 roku, lecąc prywatnym samolotem z Nowego Roku do rodzinnego Louisville, musiała awaryjnie wylądować w Buffalo. Gwiazda twierdzi, że w tamtym momencie kompletnie przewartościowała swoje życie.

Otarłam się o śmierć. Zaczęłam zostawiać mojej rodzinie krótkie, zwariowane wiadomości głosowe, coś w stylu: "Miałam wspaniałe życie, przepraszam". Mój piesek Pippi był na moich kolanach, to było najgorsze. Zaczęłam się modlić. Nie do konkretnego Boga, tego z którym dorastałam, ponieważ był on przerażającym i bardzo krytycznym facetem. Ale pomyślałem: "O mój Boże, może przeżyjemy to? Będę ofiarą poparzeń, to będzie bolesne, ale może przeżyjemy".

Współczujecie jej głośnego wycieku "nudesów"?

Czy kryzys w związku Deynn i Majewskiego to tylko medialna ustawka?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(264)
Sara
2 lata temu
Publikowanie zdjęc (jakichkolwiek) bez zgody powinno być surowo karane.
Landrynka
2 lata temu
Po co robić sobie nagie zdjęcia?
Ola
2 lata temu
Nie robić takich zdjęć, to nie wyciekną :) i serio, w chmurze? Jeśli już do w domu na nośniku skrzętnie ukrytym
Tyyy
2 lata temu
Nie wierze w żadne przypadkowe wycieki.
ario
2 lata temu
Nawet fajne są te nagie zdjęcia Jennifer Lawrence. Łatwe do znalezienia w internecie. Dobrze na nich wyglądała.
Najnowsze komentarze (264)
hehe
2 lata temu
To juz paru chlopa jej nie wystarczy tylko marza jej sie wszyscy na planecie?
narka
2 lata temu
Coz za piekne slowa. Kobiecosc az od nich bije. Poziom produkcji xxx.
lolll
2 lata temu
ciekawe co sobie myślała rozchylając szparkę do kamery.... pewnie jaka to ona odważna, seksi i wyzwolona :D... lol
Zub
2 lata temu
A kto jej kazal pindka swiecic nago i na chmurki wysylac ? Co w necie to nie zamiecie bezmyslna i tyle a po kij jej tam to bylo komus wyslac chciala i tyle
Tramp
2 lata temu
Ale pitoli aż żal słuchać. Kto normalny ma takie zdjęcia w chmurze???
mmmm
2 lata temu
Nie. Współczuję jej retuszu w Vanity Fair. Boli.
Nope
2 lata temu
Na tej okładce bardziej przypomina Blake Lively niż samą siebie.
marcin
2 lata temu
może robić co chce, nic niezwyklego ze cyka nagie fotki, kto tego nie robił, ale publikacja tego w necie to beszczelne chamstwo
Aaa123
2 lata temu
Oczywiście nie popieram działań hakerskich , ale z drugiej strony z albumu rodzinnego tych zdjęć nie wkradł tylko gdzieś z sieci gdzie zostały zamieszczone pewnie przez nią
msc
2 lata temu
piekna sexi kobieta
Nina
2 lata temu
Jej współczuję, bo ma prawo robić, co chce i cykać foty, jakie chce swoim telefonem, a włamać się na telefon, chmurę itd., nie jest trudno dla hakerów, więc trzeba niestety brać pod uwagę takie ryzyko, zwłaszcza jak się jest na świeczniku ... co nie zmienia faktu, że ten, kto opublikował te zdjęcie powinien ponieść karę. Natomiast Pudlowi współczuję, że nie ma hajsu na zatrudnienie kogoś, kto pisałby poprawnie, zarówno po polsku, jak i po angielsku, bo te Wasze artykuły i tłumaczenia z angielskiego są czasami masakryczne. Smacznej kawusi dla wszystkich :)
iza
2 lata temu
dla każdego partnera robi nagie zdjęcia?
Shfagier
2 lata temu
Czy ktoś sprawdza te artykuły przed publikacją? Przecież to nie są te zdjęcia co wyciekły. Nikt tego nie zauważył?
Majka
2 lata temu
A ja bardzo jej współczuje! Wysyłała re zdjęcia chłopakowi a nie całemu światu. Jesteście obrzydliwi
...
Następna strona