Jessica Mercedes publikuje wymowne Tik Toki: "Ja z moją jedyną przyjaciółką, która mi nigdy nie odbije faceta" (FOTO)
Ten rok zdecydowanie nie był łatwy dla Jessiki Mercedes, która rozstała się z Kubą Karasiem. Wcześniej okazało się, że po jej przyjaźni z Julią Wieniawą niewiele zostało. Teraz celebrytka opublikowała wymowne nagranie.
Nie od dziś wiadomo, że relacje w show biznesie bywają niezwykle kruche. Przekonały się o tym Julia Wieniawa i Jessica Mercedes, które niegdyś uznawane były za przyjaciółki. Później nastąpiło już oficjalne wykluczenie z kręgu przyjaźni, co przypieczętowane zostało odobserwowaniem się wzajemnie na Instagramie. Miesiąc temu Jessica przyznała również, że dopiero w listopadzie na jednym z eventów po raz pierwszy od wielu miesięcy zobaczyła się z Julką i "było miło". Panie ponownie zaczęły śledzić też swoje konta na Instagramie, więc można było mieć wrażenie, że topór wojenny został już zakopany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Meghan i Harry idą na noże z rodziną królewską, a Kaczorowska otwiera czakry
Nie była to jednak jedyna zakończona relacja w życiu Mercedes. Celebrytka ostatecznie rozstała się z Kubą Karasiem. Choć szafiarka i muzyk postanowili dać sobie jeszcze jedną szansę i na krótko się zeszli, sielanka nie potrwała zbyt długo. Para finalnie zadecydowała o rozstaniu.
Wspólnie postanowiliśmy się rozejść, bo mamy różne cele w życiu, plany na najbliższy czas i tryby życia. Rozstaliśmy się w zgodzie i przyjaźni, i życzymy sobie jak najlepiej. Jess i Kuba - powiedziała nam wówczas Jessica.
Teraz Mercedes korzysta z życia, inwestując w swój rozwój duchowy na meksykańskich obozach, czy biorąc udział w światowych premierach. Niedawno na zaproszenie Netflixa mogła spotkać się z obsadą "Emily w Paryżu". Jess prężnie działa również w swoich mediach społecznościowych, a w tym na Tik Toku, na którym to ostatnio opublikowała kilka wymownych treści...
Na jednym z filmików widać bowiem wystrojoną Jessicę Mercedes, która w rytm piosenki przemierza pokaźnych rozmiarów toaletę, seksownie wyginając się przed kamerą.
Kiedy oni łamią ci serce po raz setny, więc twój glow up jest sto razy mocniejszy - napisała.
Innym razem opublikowała filmik, na którym przytula swojego psa. I tym razem nie zabrakło tajemniczej wiadomości...
Ja z moją jedyną przyjaciółką, która mi nigdy nie odbije faceta - napisała Jessica.
Jak myślicie, czy miała kogoś konkretnego na myśli?