Joanna Krupa o podarkach dla córki: "Nie chcę kupować drogich rzeczy, bo ONA I TAK NIE DOCENI. Nie chcę jej rozpieścić". Sprytnie?
Nikt chyba nie ma wątpliwości, że Asha jest oczkiem w głowie znanej mamy. Joanna Krupa ma jednak dość specyficzne podejście do prezentów, które dostaje jej pociecha. Jak twierdzi, unika drogich prezentów i promuje wartości edukacyjne.
Joanna Krupa nieustannie funkcjonuje w rozjazdach między USA i Polską. Podczas gdy w kraju realizuje kolejne sezony "Top Model", za oceanem czeka na nią córka, która jest jej oczkiem w głowie. Asha-Leigh wielokrotnie pojawiała się na jej instagramowym profilu.
Joanna Krupa o podarkach dla córki. "Nie chcę jej rozpieścić"
Wydawałoby się, że dzieci gwiazd mogą liczyć na wszystko, czego tylko sobie zamarzą - w końcu ich rodzice dobrze zarabiają, więc nie ma czego sobie żałować. Okazuje się jednak, że w przypadku Ashy jest trochę inaczej, a wszystko przez podejście Joanny do prezentów dla córki.
Zobacz też: Asha-Leigh dostała od mamy pierwszy RÓŻANIEC. "Spersonalizowany dla mojego małego aniołka!"
Joanna Krupa o późnym macierzyństwie i świętach: „Szkoda, że tak długo czekałam"
W rozmowie z Plejadą dobra znajoma Dominika Tarczyńskiego wyznała, że nie kupuje córce drogich prezentów. Asha nie zna przecież ich wartości, więc i tak nie doceni wydanych na ten cel pieniędzy. Zamiast tego funduje pociesze po prostu to, czym ta się interesuje, a metka z ceną nie ma tu żadnego znaczenia.
Dziecko nie wie, czy coś jest drogie, czy nie. Ona kocha składać Lego. Pytam ją, co lubi, co chce, widzę, czym się bawi. Nie chcę kupować jakichś drogich rzeczy, bo ona i tak nie doceni. Też nie chcę jej rozpieścić.
Krupa zapewnia, że dba przede wszystkim o jej rozwój, więc za zabawkami musi stać też walor edukacyjny.
Jak będzie starsza, jak zacznie pracować, to będzie sobie mogła kupować, co chce. Ja jej kupuję takie rzeczy, które pomogą jej w nauce, żeby rozkwitała i żeby kochała to, co ma, żeby szanowała to, co ma. To jest najważniejsze.
Przy okazji pojawił się wątek, czy Asha dopytuje czasem o rodzeństwo. Tu także Dżoana nie migała się od odpowiedzi.
Jak była młodsza, to tak. Teraz nie. Były takie momenty, że bardzo mówiła na ten temat
Doceniacie jej otwartość?