Julia Wieniawa jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych osób w polskim show-biznesie. 26-latka ma na swoim koncie sporo osiągnięć w branży aktorskiej i muzycznej. Oprócz tego młoda gwiazdka prężnie rozwija swoją karierę w social mediach, bierze udział w różnego rodzaju kampaniach reklamowych oraz spełnia się w roli jurorki "Mam talent". Mimo że ostatnio Wieniawa rzadziej pojawia się na eventach branżowych, to cały czas jest o niej głośno. Przy okazji promocji singla "Od nowa" nieoczekiwanie na tapet wrócił temat Nikodema Rozbickiego i życia prywatnego celebrytki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Julia Wieniawa otwarcie o kompleksach
W najnowszym podcaście "WojewódzkiKędzierski" Wieniawa otworzyła się m.in. na temat pewności siebie. Jej słowa mogą zaskoczyć.
Teoretycznie niby mam super figurę, chodzę na siłownię, dbam o to. (...) A później robi mi ktoś zdjęcie na lufie, na zoomie, więc wiadomo, że się zawsze na tych zdjęciach wygląda chu***o. I piszą ludzie: "Ale ona ma krótkie nóżki", "Wcale nie jest piękna", "Jest przeciętna". I wiesz, naczytasz się tego i potem zaczynasz w to wierzyć i ja byłam dla siebie najgorszym krytykiem i potem patrzyłam na siebie i mówiłam: "Ale tu mam tą fałdkę", "ale tu mam te uda" - wspomina.
Dodatkowo piosenkarka ujawniła, że jej były chłopak powiedział jej, żeby nigdy nie "robiła" sobie nosa, który był jej kompleksem. Teraz przyznała, że kocha go, ale ma pewnego rodzaju lęk. Podczas wywiadu przyznała, że produkcja musiała dla niej przestawiać studio, aby była pokazana lewym profilem do kamery.
Kocham ten swój nos. Ale z drugiej strony mam ten lęk i o tym właśnie sobie ostatnio zdałam sprawę na terapii: "Czym jest ten lewy profil?". To jest jakieś pewnego rodzaju poczucie kontroli nad sytuacją, że ten prawy jest tą słabszą stroną, a ja nie chcę dać się pokazać z tej słabszej strony. (...) Mam taki jeszcze w tym świecie show-biznesowym lęk, o którym pierwszy raz w ogóle mówię. (...) Jak miałam 13 lat i nigdy nie wiedziałam, co to są kompleksy i nagle czytasz coś takiego o sobie, no to nie dziwię się sobie, że mam to zakorzenione gdzieś tak z tyłu głowy i to jest po prostu jakiś strach przed odrzuceniem - podsumowała.
Doceniacie jej szczerość?
ZOBACZ TAKŻE: Julia Wieniawa gorzko o mężczyznach: "Faceci się mnie BOJĄ". Padło też nazwisko Nikodema Rozbickiego