Trwa ładowanie...
Przejdź na
BEM
|

Justyna Kowalczyk składa nietypowe życzenia w Dniu Nauczyciela. Internauta: "To nie jest bieg na nartach. Oni MOGĄ UMRZEĆ"

136
Podziel się:

Pandemia koronawirusa sprawiła, że tegoroczne święto ma wyjątkowo cierpki smak dla osób pracujących w szkołach.

Justyna Kowalczyk składa nietypowe życzenia w Dniu Nauczyciela. Internauta: "To nie jest bieg na nartach. Oni MOGĄ UMRZEĆ"
Justyna Kowalczyk w Dniu Nauczyciela złożyła nietypowe życzenia (ONS)

Święta obchodzone w czasie pandemii koronawirusa mają inny charakter niż zwykle. Również przypadający na dziś Dzień Nauczyciela ma wyjątkowo cierpki smak dla wielu pedagogów. Powodów jest sporo - wielu nauczycieli boi się o zdrowie swoje i swych rodzin, szczególne powody do niepokoju mają starsi pracownicy szkół, którzy na co dzień kontaktują się z dziećmi i młodzieżą i są narażeni na zakażenie wirusem. Wielu nauczycieli czuje się pozostawionych samym sobie, spora grupa nie ukrywa też frustracji z powodu wyboru na stanowisko nowego ministra edukacji słynącego z kontrowersyjnych poglądów Przemysława Czarnka.

Dlatego też w Dniu Nauczyciela część pedagogów wystosowała specjalny list do premiera. Autorzy listu alarmują, że polska szkoła pod nowymi rządami polityka PiS stanie się poligonem w wojnie ideologicznej, a nowy minister zamiast rozwiązywać narastające w czasie pandemii problemy, będzie się zajmował "wojną kulturową".

O nauczycielach w dniu ich święta pamiętała Justyna Kowalczyk, jak sama pisze o sobie - córka polonistki. Na swoim Facebooku biegaczka narciarska złożyła pracującym w szkołach nietypowe życzenia.

Zobacz także: Kowalczyk: W moim życiu liczą się nie tylko narty

Drodzy Nauczyciele! Wytrzymajcie to jakoś. Wszystkiego dobrego - napisała krótko i dosadnie.

Na koniec mistrzyni olimpijska poprosiła o odpowiednie zachowanie internautów.

PS. Proszę nie pisać tu obelg. Będę kasowane. Córka Polonistki.

Pod postem Kowalczyk odezwali się nie tylko nauczyciele, dziękujący za pamięć i życzenia w tak trudnym dla nich czasie, ale i ci, którzy rozumieją, w jak trudnych warunkach przyszło pracować kadrze nauczycielskiej.

To nie jest bieg na nartach, żeby coś wytrzymywać. Oni mogą umrzeć, albo ciężko się pochorować i żyć z powikłaniami... Umówmy się - trzon kadry pedagogicznej w tym kraju to nie ludzie w wieku ok. 30 lat. Rząd nie zapewnił im warunków do wykonywania swoich obowiązków z bezpieczeństwem dla ich zdrowia i życia, więc na ich miejscu po prostu zrezygnowałbym z udziału w tak zorganizowanych "zawodach". Niemniej jednak pozdrawiam nauczycieli, nie macie lekko w ostatnich latach... Trzymajcie się.

Dziękuję za ciężką pracę, za pasję. za oddanie. Życzę wytrwałości i zdrowia.

Nauczyciele to jak lekarze - ludzie z poświęceniem! - komentują internauci.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(136)
gość
4 lata temu
No mogą, tak jak wszyscy inni pracujący ludzie... Znam osoby które ze względu na swoją pracę ciągle mają kontakt z nowymi osobami przed co teoretycznie też są narażeni, ale jakoś nikt się nad tym nie rozczula.
TwojNick
4 lata temu
Ja jestem pełen podziwu dla pracowników takiego Lidla, Biedronki, Lewiatana, Netto, Kauflanda, Tesco i innych. Na początku całej tej "pandemii", kiedy jeszcze nie było wiele o tym wirusie wiadomo, oni pracowali jak woły po 24 godziny na dobę wśród tłumów dookoła, narażając swoje zdrowie i nie wiedząc, jakie będą tego konsekwencje. TO IM NALEŻĄ SIE WIELKIE SŁOWA UZNANIA! Dzięki!!!
Kas
4 lata temu
Przestańcie świrować, do szkoły dzieci z katarkiem nie moga chodzic, a do sklepów łażą wszyscy, dlatego tez bardziej narazeni sa pracownicy sklepów, a jakos ich nikt nie żałuje
Roste
4 lata temu
Podobno nauczyciele padają jak muchy. Wirus się na nich uwziął. A panie kasjerki z Biedronki omija szerokim łukiem. Sory ale taki mamy klimat 😆
Terefere
4 lata temu
Wirusa nie ma tylko w prywatnych gabinetach lekarskich po godzinie 16. Należy tam przenieść wszelką działalność,bo tylko tam jest bezpiecznie. Ale tylko w prywatnych, to ważne, wirus się tego boi!
Najnowsze komentarze (136)
dawny
4 lata temu
Prawdziwych nauczycieli jest naprawdę mały procent!!!Tych ,którzy emanowali mądrością,dyplomacją i zainteresowaniem nie tylko od strony do strony jednego podręcznika -już nie ma
Andrew
4 lata temu
Apeluje żeby wszyscy którzy niw wierzą w wirusa i nie chcą nosić masek podpisali klauzulę że kiedy zachorują będą leczeni za własne pieniądze w prywatnym szpitalu
Dorota
4 lata temu
Jestem pielegniarka. Pracuje w szpitalu . Moja ochrona to maseczka i rękawiczki. Codziennie przyjmujemy pacjentów z zawałem i z nieoznaczony COVIDEM . Czy ja jestem bezpieczna. Wracam po dyżurze do rodziny . Narażam bliskich. I tak żyje w niepewności i strachu przed zaprazeniem od początku pandemii. Pracować muszę jak każdy. Praca zdalna odpada w moim zawodzie.
MooN
4 lata temu
Monia
Jcgjcfj
4 lata temu
Wow, jak każdy inny
Pipi
4 lata temu
Jakoś nad górnikami tak się nie rozczulaliście. Życie to cały czas mniejsze bądź większe ryzyko. Ale jak rok temu w czasie egzaminów i matur się strajkowało to było cacy. Nie?
Mucha
4 lata temu
A kosmetyczki? Twarzą w twarz z ludźmi! Chcąc mieć na chleb -nie mamy innego wyjścia ,a nikt się nad nami nie rozczula....! My i mnóstwo innych zawodów bardziej narażonych,kazdy z nas się boi, a nie jęczymy jak Wy !
Realista
4 lata temu
Ja też mogę umrzeć w swojej pracy i jakoś nie panikuje
Korbaaaaa
4 lata temu
Ludzie jestem przerażona tym co widzę! Jadę samochodem przez miasto i WSZYSCY którzy poruszają się pieszo mąją maseczki! 😖 zacznijcie czytać fachowe źródła a nie komentarze na fejsie czy słuchać TVPis! W dzienniku ustaw z października jest wyraźnie napisane gdzie maseczki trzeba zakładać a gdzie nie!
Cludi
4 lata temu
Co to za brednie?! Przecież większość nauczycieli ma dzieci 😂😂😂 te ich własne ich nie narażają, ale te cudze w ławkach tak?
Ojka
4 lata temu
Dlaczego skoro dzieci są najlepszymi ‚nośnikami’ virusa to nie noszą maseczek?! Rodzice w maseczkach targają dzieci bez maseczek do sklepów, galerii itp. Wiec niby się chronią, a z drugiej strony razem z dzieckiem mogą przynieść virusa do domu bo dziecko go załapie
Oma Stefani
4 lata temu
Każdy może umrzeć lub się pochorować przez koronasceptyków i braku dostępu do lekarza.
Daria
4 lata temu
Bez przesady ..... Urzędnicy nie pracują bo mogą ponieważ jest COVID nauczyciele nie pracowali kilka miesięcy i błagam nie mówcie mi jak ciężkie było dla nich zdalne nauczanie bo każdy kto ma dziecko wie jak to wyglądało. Lekarze nie przyjmują chorych bo Covid. Ja obcięła bym pensje bo przecież oni nie pracują! i zaraz by przestali się bać. Ja pracuję też z ludźmi i od początku nie było mowy o leżeniu w domu bez powodu. Bo dla mnie powodem jest choroba a nie zagrożenie, że można się zarazić. A i tak uważam, że nauczyciele są takim samym zagrożeniem dla dzieci jaka dzieci dla nich. I ciekawa jestem czy wypłacane były w czasie wiosennego zamknięcia szkół nadgodziny...
ktoś
4 lata temu
Nie wiem za co ci nauczyciele biorą pensję skoro dzieci muszą wszystko w domu przerabiać, a w szkole nauczyciele nieobecni po 3 zastępstwa dziennie, na zastępstwach nic nie jest robione a ci zawsze postawa mega roszczeniowa
...
Następna strona