Trwa ładowanie...
Przejdź na
Faustyna Kranda
|
aktualizacja

Kamil Durczok PRZYZNAŁ SIĘ DO WINY! Podrobił podpis żony

183
Podziel się:

Była żona Kamila Durczoka nie chce polemizować z przedstawicielem dziennikarza: "Są organy do tego przeznaczone i grafolodzy".

Kamil Durczok PRZYZNAŁ SIĘ DO WINY! Podrobił podpis żony
(PAP, Bartłomiej Zborowski)

Na początku sierpnia pojawiły się pierwsze plotki o rzekomym podrobieniu podpisu na wekslu wartym 2 miliony franków szwajcarskich przez Kamila Durczok. Podpis dziennikarz miał złożyć w imieniu swojej żony Marianny Dufek. Kobieta dowiedziała się o zadłużeniu dopiero w momencie, kiedy bank zgłosił się po jego spłatę.

W poniedziałek media obiegła informacja o ponownym zatrzymaniu Kamila Durczoka, który miał podrobić podpis byłej żony na wekslu, czemu do samego końca zaprzeczał jego przedstawiciel, twierdząc, że Marianna Dufek była obecna przy podpisywaniu dokumentów.

W rozmowie z Pudelkiem Marianna Dufek odcięła się od byłego męża, uznając, że medialna walka z nim nie ma sensu:

Nie będę wchodziła w polemikę z panem Isenko (adwokat Durczoka) - są organy do tego przeznaczone i grafolodzy - powiedziała.

I jak się okazało słusznie. Wirtualna Polska poinformowała, że Kamil Durczok przyznał się do winy:

Dziennikarz przyznał się do podrobienia podpisu na wekslu z sierpnia 2008 roku na sumę 2.035.729,30 franków szwajcarskich oraz do sfałszowania innych dokumentów bankowych m.in. deklaracji wekslowej i oświadczenia o podaniu się egzekucji bankowej - czytamy na wp.pl

Skontaktowaliśmy się ponownie z Marianną Dufek z prośbą o komentarz, jednak nie była w stanie z nami rozmawiać.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(183)
aga
4 lata temu
o to przykład na samoistną zagładę. Drugie życie mu darowane postanowił ( pewnie nieświadomie) przeznaczyć na zniszczenie samego siebie. Gotowy materiał na pracę magisterską z psychologii.
Hhh
4 lata temu
Ale dno !!! Żona klasa !!!!!
Wro
4 lata temu
Ok, przyznał się. Nie wróżę temu jakiegoś nawrócenia pana Durczoka, pewnie po prostu dowody były za mocne i to była jedyna możliwość. Gdyby dowodów nie było, dalej szedłby w zaparte i w żywe oczy wciskałby, że żona była przy podpisywaniu tych weksli. Ciekawe czy dostanie też zarzut o krzywoprzysięstwo, skoro na początku twierdził, że ona to podpisywała. Pewnie znów będzie się bronił amnezją. On jest niesamowity. Nie wiem jak można żyć w takim zakłamaniu. Miał tyle i na własne życzenie to przegrał. Podziwiam tę byłą żonę - tyle publicznych upokorzeń i jeszcze na koniec o mało co 2mln franków nie miałaby do spłacenia. Mam nadzieję, ze on odpowie za to wszystko, co zrobił i tym kobietom w TVN i swojej byłej żonie i nie wywinie się, bo to by było mega niesprawiedliwe.
Jaa
4 lata temu
Upadek...
Nick
4 lata temu
Grubo...
Najnowsze komentarze (183)
Pipi
4 lata temu
Szkoda chopa!!! Ale życie czasem takie jest!!
Ipp
4 lata temu
Jakoś ci nie wierzę
Nieufny
4 lata temu
Jak żona może nie wiedzieć za co kupują nową wille w górach ,wartą kilka milionów? I że spłacali kredyt na nieruchomość.
Jane
4 lata temu
Skoro "miał podrobić", to podrobił. Jak ja mam coś zrobić, to też to robię. ;-)
Ktoś
4 lata temu
Każde zabezpieczenie kredytu musi zostać podpisane w obecności pracownika banku. Dlaczego nikt nie poruszył tego tematu???
Uczciwy
4 lata temu
A ja się pytam KTO udzielił temu Panu kredytu bez obecności (fizycznej) żony w banku przy zawieraniu umowy kredytowej i składaniu weksla? Mieli wspólność majątkową, a pracownik banku BEZWGLĘDNIE powinien wymagać podpisania umowy kredytowej i złożenie zabezpieczenia przez obojga małżonków na jego oczach. Pozwać należy tego pracownika banku - bo uczestniczył w tym matactwie!!!
Alanek
4 lata temu
O ja pierdylę, celebryta z tvn.Takie towarzystwo. Dno i sam muł.
Ania
4 lata temu
Żal tylko syna...upadek Ikara..ale każdy może się podnieść z kolan..szkoda ..bo dobry był z niego dziennikarz..zmarnował życie. .a w tym czasie inne dziennikarz tez na raka chorował i moźe nie zmarnowałby tej szansy..
Zosia
4 lata temu
Kamilku,pisałam wczoraj ,że anioły Cię nie opuszczą.Dziś wyszedłeś z aresztu,jutro dostaniesz dobrą pracę i pospłacasz te kredyty.Ty jesteś kochanym człowiekiem i wszyscy o tym wiedzą.A każdy z nas się potyka,wyjdziesz z tego silniejszy.
wadd
4 lata temu
mój mąż nabrał pozyczek w banku na 150 tys i nikt go nie pytał o podpis zony. Pracownicy banku to osoby kryminogene. Połowa z nich działa na rympał, oby zarobićdając ludziom kredyty bez podpisów drugiej osoby lub respektując sfałszowane podpisy
tigo
4 lata temu
do kopalni go to odrobi
Paullo
4 lata temu
I to on prawił w mediach o moralności i uczciwości. ŚMIEĆ JEDEN
baba jaga
4 lata temu
Ciekawe,czy we więźniu spotka koleżankę -celebrytkę-wyłudzaczkę Dominikę T.W?
Joł
4 lata temu
Były dziennikarz TVN.
...
Następna strona