Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

Kamil Sipowicz przedstawia mediom nową partnerkę: "Pojawiła się w momencie mojej najgorszej rozpaczy. ZAKOCHAŁEM SIĘ"

177
Podziel się:

Jednocześnie Sipowicz zdementował pogłoski, jakoby spotykał się z nową wybranką jeszcze za życia piosenkarki.

Kamil Sipowicz ma nową partnerkę.
Kamil Sipowicz ma nową partnerkę. (ONS.pl)

Śmierć Kory była ciosem nie tylko dla fanów artystki i osób zmagających się z rakiem, ale przede wszystkim dla jej bliskich. Kamil Sipowicz był związany z Olgą Jackowską przez wiele lat i oboje często podkreślali, że czują ze sobą wyjątkowe połączenie duchowe. Mimo tego mężczyzna wyznał niedawno, że z wiekiem jej dominujące usposobienie pogłębiało się, przez co "stał się Banasiem, a Kora Jarosławem Kaczyńskim".

Jeszcze więcej kontrowersji wzbudziły doniesienia, jakoby Sipowicz związał się z nową kobietą. Nową miłością miał się pochwalić na swoim prywatnym koncie na Facebooku. W rozmowie z Moniką Jaruzelską zastrzegł jednak, że wolałby nie rozwijać tego tematu i odmówił komentarza. Zaznaczył jednak, że jest przekonany, iż Kora nie miałaby nic przeciwko temu.

Nowy związek Kamila Sipowicza szybko zyskał zainteresowanie mediów. Z tego powodu szybko pojawiło się wiele doniesień na temat znajomości mężczyzny z tajemniczą Sylwią. Ostatecznie Sipowicz postanowił przerwać milczenie i opublikował na swoim koncie na Facebooku oficjalnie oświadczenie.

Kochani, przez ostatnie lata życia z Korą oraz rok po jej śmierci żyłem niejako publicznie. Jednak pod koniec lata tego roku zdarzyło się w moim życiu coś, co chciałem zachować dla siebie, zapragnąłem prywatności. Zakochałem się. Powtarzam: chciałem tym dzielić się tylko z najbliższymi, ale nie udało się. Mam piękną i mądrą partnerkę, która pojawiła się w momencie mojej najgorszej rozpaczy - czytamy w tekście opublikowanym przez byłego partnera Kory.

Co więcej, Sipowicz zdecydowanie zdementował pogłoski o tym, że spotykał się z nową partnerką jeszcze za życia piosenkarki. Do wystosowania dementi skłoniły go doniesienia jednego z tabloidów.

Wbrew temu, co sugerują niektóre pisma brukowe, nie spotykaliśmy się za życia Kory. Przyzwyczaiłem się, że tego typu media zazwyczaj mijają się z prawdą, ale ta "informacja" to już przesada wymagająca sprostowania - napisał.

Na koniec zdradził też, że najbliższego Sylwestra spędzi właśnie z nową ukochaną.

_Sylwia i ja chcieliśmy podziękować tym z Państwa, którzy przysyłają nam przyjazne, czułe i budujące słowa. W Sylwestra wzniesiemy toast za Wasze zdrowie!_

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(177)
Kat
4 lata temu
Kobietę by zlinczowali w podobnej sytuacji
Mika
4 lata temu
Tak, tak chciał dzielić się tym tylko z najbliższymi, szarą masę okłamywał udająć nieukojonego w rozpaczy wdowca . Wszystko na potrzeby promowania książki o Pani Korze. Się chłop zakochał jego sprawa , ale kłamstw i manipulacji opinia publiczna nie wybacza.
Jaja
4 lata temu
To co, pewnie jakas 20tka gotowa zaopiekowac sie bogatym wdowcem? 😂😂
parararabum
4 lata temu
jak zwykle przymiotniki opisujace kobiete w kolejnosci 'piekna i madra' nigdy odwrotnie...😒
SmutnyNick
4 lata temu
Mnie nikt nie kochał, nie kocha i nie będzie kochał. Ale przynajmniej sam siebie ślepo kocham.
Najnowsze komentarze (177)
BRONEK
4 lata temu
Sipowicz dobrze robi ma życie jest krótkie trzeba je szybko przeżyć.
gościu
4 lata temu
Wątpię, żeby książka o Korze dobrze się sprzedała. To nudziarstwo....
Bea
4 lata temu
Kochał Korę! Teraz kocha kolejną kobietę! I to jest piękne! Bo życie jest pięknem!
moja opinia
4 lata temu
Szybko się pocieszył. A taka wielka miłość. A ta jaka fanka żałosne od razu bierze go sobie. Nieładnie to wygląda, za szybko
Czytelnik
4 lata temu
Szybko się pocieszył po śmierci Kory.Był aż w tak wielkiej rozpaczy ,że tylko miłość 💝do nowej baby ukoiła jego skołatane serce
cosik
4 lata temu
nie ma opcji, zeby w "momencie najwiekszej rozpaczy" po stracie bliskiego, pojawila sie ot tak nagle jakas nowa panna i amor strzelil..
Gosc
4 lata temu
Co za chamstwo w tych komentarzach .
Elo
4 lata temu
Dziadek się zakochał ojej.
Bwa
4 lata temu
U wdowców to standard
Jakaś
4 lata temu
Kto chciał taką karykaturę, nieroba i pasożyta. Chyba podobna to tego chwasta, pazerna baba.
fan to nie ja
4 lata temu
Powiedzmy sobie szczerze. To Kora po rozwodzie z Jackowski i rozpadzie Maanamu byłaby nikim bez Sipowicza, a nie on bez niej. A markę Maanam opatentowali razem i dziś to on jest jej jedynym właścicielem. Takim jestem fanem jego jak jej i każdego międzynarodowego celebryty, którego fotki są tu zamieszczane i opisywane przez pudelkowych pismaków. Fan to skrót od fanatyka, który na czyimś punkcie ma bzika.
Nie maniak
4 lata temu
Malarz, rzeźbiarz, pisarz, dziennikarz...byłby nikim gdyby nie ożenił się z wyjcem? To tylko dla melomanów i to nie wszystkich. Dla inteligentnych ludzi ona była nikim, a on rycerzem z zakutym łbem jakich równie dużo na Świecie jak wyjców w rodzaju Kory.
Bon
4 lata temu
Trudno jest lgac w oczy lepiej pisac
Melba
4 lata temu
Facet zazwyczaj szybko się pocieszy w ramionach innej kobiety, po śmierci żony. Wiem, ze samotność jest straszna, ale jeżeli się kogoś tak bardzo kochało, to nie można się o tak zakochać w innej kobiecie.
...
Następna strona