Katarzyna Skrzynecka broni "stylizacji" męża z pogrzebu Pawła Królikowskiego: "Wstyd to powinno być tym, którzy BEZMYŚLNIE HEJTUJĄ"
Aktorka postanowiła odnieść się do krytycznych komentarzy na temat tego, że Marcin Łopucki, prywatnie jej małżonek, założył na pogrzeb dresowe spodnie. Przekonała Was?
Kilka dni temu polskie media obiegła informacja o tym, że Paweł Królikowski nie żyje. Aktor i juror programu Twoja twarz brzmi znajomo odszedł w wieku 58 lat. Pięć lat temu Królikowski przeszedł operację wycięcia tętniaka mózgu, a w grudniu po raz kolejny trafił do szpitala. Jego śmierć była szokiem nie tylko dla rodziny, lecz także dla całego rodzimego show biznesu.
W czwartek odbyła się uroczystość pogrzebowa na Krakowskim Przedmieściu, która miała charakter państwowy. Wśród żałobników można było wypatrzeć między innymi Ninę Terentiew, Krzysztofa Ibisza, Małorzatę Kożuchowską, Barbarę Kurdej-Szatan, Annę Korcz czy Katarzynę Skrzynecką z mężem Marcinem Łopuckim.
Co ciekawe, nieoczekiwanie spore kontrowersje wzbudził ubiór ostatniego z wymienionych. Ukochany aktorki postanowił przyjść na pogrzeb w spodniach dresowych. W sieci pojawiły się dziesiątki komentarzy na temat "stylizacji" Łopuckiego, która, biorąc pod uwagę okoliczności, zdaniem wielu była wysoce niestosowna.
Do sprawy w końcu postanowiła się odnieść także sama Skrzynecka, która w komentarzach na Instagramie nie przebierała w słowach. Zdaniem aktorki wstyd powinno być właśnie tym, którzy krytykują niefortunny ubiór jej męża.
Niestety wstyd to powinno być tym, którzy bezmyślnie hejtują. Komentować czyjś wygląd i ubranie w tak dramatycznych okolicznościach. Może dopuści pani w miejsce potępiania bez zastanowienia, do swego powierzchownego oceniania ludzi, że być może ktoś w ogóle nie miał tam być... Musiał być w pracy, prowadząc zajęcia sportowe i rehabilitacyjne. Wyrwał się NIEOCZEKIWANIE na chwilę ze swojej pracy, by choć przez chwilę MÓC BYĆ Z NAMI WSZYSTKIMI żegnającymi przyjaciela. I wie pani, co powiedziałby Królik??? "Dla mnie, Stary, mógłbyś być nawet w płetwach! Fajnie, że zdążyłeś się wyrwać i wpaść choć na chwilę." Ale Paweł był mądrym i pełnym pogody facetem. Wysoko ponad takich hejterów - skwitowała wyraźnie rozsierdzona Kasia.
Ma rację?