Kate Middleton promienieje na obchodach Dnia Świętego Patryka. Napiła się nawet ciemnego piwa

Lada dzień minie rok, odkąd Kate Middleton podzieliła się ze światem informacją na temat tego, że zmaga się z nowotworem. Całe szczęście w styczniu księżna ogłosiła, że rak jest w remisji. Zaznaczyła jednak, że wciąż pracuje nad powrotem do pełni sił.

Zobacz: Księżna Kate ogłasza, że jej rak jest w remisji: "Nadal koncentruję się na powrocie do zdrowia"

Już jakiś czas temu żona księcia Williama wróciła do pełnienia swoich królewskich obowiązków. Jest to ważne nie tylko dla rodziny królewskiej, ale i zwykłych ludzi, którzy mogą czerpać z jej ozdrowienia nadzieję i motywację. Na początku 43-latka odwiedziła też placówkę, w której się leczyła.

Zobacz też: Kate Middleton odwiedziła szpital, w którym się leczyła na raka. Księżna nie kryła wzruszenia

Minione dni były dla Kate wyjątkowo aktywne. Tylko w ciągu ostatniego tygodnia brała udział w obchodach Dnia Wspólnoty Narodów czy meczu Pucharu Sześciu Narodów Walii z Anglią. W poniedziałek z kolei pojawiła się na paradzie z okazji Dnia Świętego Patryka. Jej obecność na wydarzeniu jak zwykle odbiła się w mediach szerokim echem. Mama George'a, Charlotte i Louisa w koszarach Wellington Barracks w Westminster spotkała się z irlandzkimi żołnierzami, strażnikami i weteranami, którzy obdarowali ją tradycyjną gałązką. Wpięto ją zaraz obok broszki Cartier w kształcie koniczyny. Księżną poczęstowano również ciemnym piwem Guinness, które ochoczo sączyła, delikatnie przechylając kufel.

Tego dnia postawiła na dostosowaną do okazji stylizację. Przyszła królowa zaprezentowała się w ciemnozielonym płaszczu od Alexandra McQueena i pasującym do niego nakryciu głowy. Zdecydowała się też na czarne zamszowe kozaki na szpilce.

Przypominamy, że w zeszłym roku, ze względu na chorobę, Middleton opuściła uroczyste obchody Dnia Świętego Patryka.