Kinga Rusin z ukochanym Markiem, Monika Olejnik i Kuba Wojewódzki mkną do Teatru Narodowego na premierę "Hamleta"
W sobotni wieczór gwiazdy wybrały się do Teatru Narodowego, gdzie Jan Englert przygotował premierę nowej odsłony "Hamleta". Sztuka już swego czasu odbiła się echem przez oskarżenia o nepotyzm.
W sobotę gwiazdy miały kolejną okazję, by przyodziać się w eleganckie stroje i ruszyć na salony. Tym razem znane i lubiane osobistości wybrały się do Teatru Narodowego na premierę "Hamleta" w reżyserii Jana Englerta. To tragedią Szekspira 81-latek po ponad dwóch dekadach kończy swoją dyrekcję artystyczną obiektu.
O sztuce zrobiło się jednak głośno z innego powodu. W obsadzie znalazły się żona oraz córka Jana Englerta, co wywołało oskarżenia o nepotyzm. Reżyser tłumaczył jednak, że zaangażowanie Heleny i Beaty w sztuce miało po prostu stanowić jego pożegnanie ze sceną w bliskim gronie. Na premierze "Hamleta" 81-latek mógł także liczyć na obecność bogatej reprezentacji show-biznesu.
ZOBACZ TAKŻE: Helena Englert wprost o zatrudnieniu jej przez ojca w Teatrze Narodowym: "To jest NEPOTYZM"
Wśród miłośników sztuki wysokiej można było dostrzec m.in. nieco odmienioną Kingę Rusin oraz Marka Kujawę. Ukochany eksgwiazdy TVN postawił na klasyczny garnitur i krawat w kolorze czerwonym. Sama Kinia zdecydowała się na szykowną marynarkę, pod którą miała na sobie czarne koronki. Stylizację wzbogaciła torebką Chanel. Warto wspomnieć, że ten ponadczasowy model kosztuje ponad 11 tysięcy złotych.
Na teatralnych korytarzach uwagę zwracała również Monika Olejnik. Dziennikarka na ten wyjątkowy wieczór przyodziała się w wyraziście czerwoną kreację. Dodatkowo model 68-latki wykonany byłe z lekko prześwitującego materiału. Na premierze mogła też liczyć na towarzystwo życiowego partnera, którym jest Tomasz Ziółkowski.
Zobaczcie, kto jeszcze się pojawił.