Helena Englert wprost o zatrudnieniu jej przez ojca w Teatrze Narodowym: "To jest NEPOTYZM"

O zbliżającej się premierze "Hamleta" w reżyserii Jana Englerta zrobiło się głośno w kontekście zatrudnienia jego córki. Helena Englert nie zamierza udawać, że otrzymała rolę Ofelii na drodze przesłuchań. Mimo początkowych wątpliwości ostatecznie skorzystała z propozycji, tłumacząc to "ostatnią możliwością pracy z tatą".

Jan Englert zapewnił córce możliwość przeżycia aktorskiej przygoJan Englert zapewnił córce możliwość przeżycia niezwykłej aktorskiej przygody
Źródło zdjęć: © AKPA, YouTube
Kamil Kozłowski

Jan Englert szumnie zakończy swoje 22-letnie panowanie na stanowisku dyrektora artystycznego Teatru Narodowego. Legendarny aktor, którego życiową partnerką i zarazem muzą jest Beata Ścibakówna, bez zaskoczenia obsadził żonę w jednej z głównych ról w nowej odsłonie legendarnego "Hamleta". Prawdziwą wrzawę wśród publiczności wywołało zatrudnienie również jego córki, Heleny Englert, która nigdy wcześniej nie stanęła na scenie najstarszego teatru w Polsce.

24-latka intensywnie przygotowuje się do kwietniowej premiery, by przekonać do siebie wszystkich sceptycznie nastawionych do niej widzów i udowodnić, że za jej angażem nie kryje się wyłącznie znane nazwisko. Aktorka odwiedziła studio Eski Rock, by porozmawiać z Marcinem Mellerem o swojej drodze zawodowej i ostatnich głośnych wydarzeniach w teatrze publicznym. Jak przyznała, w pełni rozumie kontrowersje wywołane decyzją jej ojca.

Helena Englert marzyła o współpracy zawodowej z tatą

Wschodząca gwiazda kina i teatru zaznaczyła, że już wcześniej mogła dzielić z ojcem scenę i plan filmowy, lecz nigdy nie decydowała się na to, by uniknąć oskarżeń o nepotyzm. Co ciekawe, również i tym razem odrzuciła propozycję Jana Englerta, która padła z jego ust podczas rodzinnych wakacji. Początkowo powiedziała, że "nie ma takiej możliwości", lecz dzięki namowom agenta doszła do wniosku, że warto wykorzystać tę szansę. Sama wprost jednak przyznaje, że w obliczu afery "nie mam kontrargumentów, bo jest to nepotyzm".

Wiem, że za tym wyborem obsadowym leży ogromna symbolika. (...) Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to jest bardzo ryzykowne zagranie. Po pierwsze nigdy wcześniej, a padały takie propozycje nie tylko ze strony taty, ale różnych reżyserów, którzy chcieli pracować w Narodowym, żeby mnie zatrudnić. Ja się nigdy na to nie zgadzałam właśnie po to, żeby nie wywiązała się z tego taka małostkowa afera, jak ta która dzieje się teraz. I tak naprawdę ja nie mam kontrargumentów, no bo to jest nepotyzm, ale z drugiej strony mam być może ostatnią możliwość, żeby pracować z tatą. Przez jego ręce przewinęły się pokolenia aktorów, mam wrażenie, że prawie wszystkich oprócz mnie, bo wbrew powszechnemu przekonaniu, ja się od niego nie uczyłam przy niedzielnym stole, to nie tak wygląda - wytłumaczyła.

Helena Englert nawiązała też do swojego scenicznego partnera, Hugo Tarresa, przyznając, że dla nich obojga będzie to niepowtarzalna możliwość obcowania z legendą teatru i poszerzenia swojego warsztatu aktorskiego.

Mój tata jest w eleganckim wieku. Ja bym też chciała mieć możliwość czegoś się od niego nauczyć, a wydaje mi się, że zatrudnienie w spektaklu dwójki bardzo młodych aktorów i również zatrudnienie swojej córki jest bardzo symbolicznym przekazaniem pałeczki i nie musi być odczytywane jako ostatni krzyk kumoterstwa, a raczej pierwszy krzyk idącego nowego pokolenia. Takie było zamierzenie - dodała, kończąc wątek jej angażu.

Przekonująca argumentacja?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Helena Englert: Nie uczyłam się aktorstwa od taty przy niedzielnym stole. | Mellina

Jan Englert
Jan Englert © AKPA | Gałązka
Helena Englert
Helena Englert © AKPA | Wojtalewicz Jarosław
Jan Englert
Jan Englert © AKPA | Paweł Wrzecion
Helena Englert
Helena Englert © AKPA
Jan Englert i Helena Englert
Jan Englert i Helena Englert © AKPA | Podlewski
Jan Englert i Helena Englert
Jan Englert i Helena Englert © KAPiF
Wybrane dla Ciebie
Anja Rubik wdzięczy się przed lustrem w BIKINI
Anja Rubik wdzięczy się przed lustrem w BIKINI
Tymczasem na Instagramie: Daniel Martyniuk zmienił nazwę profilu na "UNFCKABLE89". Nadążacie jeszcze?
Tymczasem na Instagramie: Daniel Martyniuk zmienił nazwę profilu na "UNFCKABLE89". Nadążacie jeszcze?
Vanessa Aleksander zapytana o romans z raperem. WYMOWNA odpowiedź aktorki
Vanessa Aleksander zapytana o romans z raperem. WYMOWNA odpowiedź aktorki
Wzruszona Karolina Pisarek wspomina kryzys z mężem. Roger zareagował na to... śmiechem. Fani modelki: "Olej go, dziewczyno!"
Wzruszona Karolina Pisarek wspomina kryzys z mężem. Roger zareagował na to... śmiechem. Fani modelki: "Olej go, dziewczyno!"
Axl Rose stracił panowanie nad sobą w trakcie koncertu. Wokalista kopnął bęben i CISNĄŁ MIKROFONEM (WIDEO)
Axl Rose stracił panowanie nad sobą w trakcie koncertu. Wokalista kopnął bęben i CISNĄŁ MIKROFONEM (WIDEO)
W "DD TVN" poddano analizie EWOLUUJĄCĄ TWARZ Małgorzaty Rozenek. Prokop wprost: "Ty w ogóle nie przypominasz tamtej siebie"
W "DD TVN" poddano analizie EWOLUUJĄCĄ TWARZ Małgorzaty Rozenek. Prokop wprost: "Ty w ogóle nie przypominasz tamtej siebie"
Syn Nicolasa Sarkozy'ego wydał OŚWIADCZENIE: "Modlę się za Francję, której narzucono ten haniebny spektakl"
Syn Nicolasa Sarkozy'ego wydał OŚWIADCZENIE: "Modlę się za Francję, której narzucono ten haniebny spektakl"
Agnieszka Włodarczyk wprost: "Widzę, że się starzeję i NIE PODOBAM SIĘ SOBIE". Przyznała, co chciałaby teraz zmienić w twarzy
Agnieszka Włodarczyk wprost: "Widzę, że się starzeję i NIE PODOBAM SIĘ SOBIE". Przyznała, co chciałaby teraz zmienić w twarzy
Laura ze "ŚOPW" wystawiła SUKNIĘ ŚLUBNĄ na licytację. Chce wesprzeć leczenie Adriana: "Kropla w morzu, ale każda kropla ma znaczenie"
Laura ze "ŚOPW" wystawiła SUKNIĘ ŚLUBNĄ na licytację. Chce wesprzeć leczenie Adriana: "Kropla w morzu, ale każda kropla ma znaczenie"
Córka Gwyneth Paltrow i Chrisa Martina zadebiutowała jako wokalistka. Internauci ostro: "Brzmię tak samo na karaoke po kilku drinkach"
Córka Gwyneth Paltrow i Chrisa Martina zadebiutowała jako wokalistka. Internauci ostro: "Brzmię tak samo na karaoke po kilku drinkach"
Ewa Minge łączy się w bólu z Mają Bohosiewicz: "Zapłaciłam ZDROWIEM za moje marzenia"
Ewa Minge łączy się w bólu z Mają Bohosiewicz: "Zapłaciłam ZDROWIEM za moje marzenia"
Pavlović odpowiada Zillmann w "aferze sukienkowej": "Tak po prostu Kasiu, poczujesz - zatańczysz. Nie poczujesz - nie zatańczysz"
Pavlović odpowiada Zillmann w "aferze sukienkowej": "Tak po prostu Kasiu, poczujesz - zatańczysz. Nie poczujesz - nie zatańczysz"