Kuba Badach od razu wiedział, że Ola Kwaśniewska będzie jego żoną: "Wydawało mi się, że to już się nie zdarza"
Kuba Badach opowiedział w rozmowie z Żurnalistą o początkach relacji ze swoją żoną, Aleksandrą Kwaśniewską. Muzyk od razu wiedział, że córka byłego prezydenta zostanie jego żoną. "To do dzisiaj nie gaśnie" - przyznał.
Kuba Badach zaczął spotykać się z Aleksandrą Kwaśniewską w 2009 roku, a trzy lata później wziął z nią ślub. Muzyk i córka byłego prezydenta Polski do dziś tworzą harmonijny, a zarazem tajemniczy związek. Oboje cieszą się gigantycznym zainteresowaniem ze strony mediów, jednak pilnie strzegą swojej prywatności. Badach od czasu do czasu uchyla jednak rąbka tajemnicy na temat łączącego ich uczucia. Trener programu "The Voice of Poland" mówił nawet niedawno o tym, jak Kwaśniewska reaguje na jego napięty grafik.
Ona jest totalnie przyzwyczajona do tego, że jestem w podróży. I uważam, że są ludzie, którym to dobrze robi dla związku, że właśnie nie siedzą sobie cały czas na głowie, bo dzięki temu kiedy się spotykamy, to jesteśmy tak głodni siebie, że każdy czas spędzony razem to jest po prostu... to ma jakość, to jest jakość! - mówił "Super Expressowi".
Zobacz także: Kuba Badach rozpływa się nad Olą Kwaśniewską: "Moja żona jest EKSPLORATORKĄ". Zdradził też, czym zdobył uznanie teściowej
Muzyk postanowił teraz powiedzieć nieco więcej o kulisach wieloletniego związku z córką byłego prezydenta Polski. W długiej rozmowie z Żurnalistą, która ukazała się w minioną niedzielę, mówił o początkach ich relacji. Kuba od początku przeczuwał, że Ola zostanie jego żoną.
Kuba Badach o programie The Voice of Poland i artystach korzystających z playbacku.
Kuba Badach czuł, że Aleksandra Kwaśniewska będzie jego żoną
Gospodarz podcastu rozpoczął wątek od pytania, co zmieniło się w życiu Badacha, gdy ten poznał Kwaśniewską. Muzyk przyznał wprost, że tak naprawdę wszystko, po czy wskazał na obrączkę.
Wszystko się zmieniło, to wiesz. Na początku zapytałeś mnie o anioły (...). Ja po prostu czuję, że są - stwierdził.
Zobacz także: Tak mieszkają Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach: jasne przestrzenie, przytulny wystrój, piękny ogród (ZDJĘCIA)
Kuba tłumaczył, że Ola wywarła na niego ogromny wpływ. Gdy spotkał ją po raz pierwszy, od razu wiedział, że jest mu pisana.
No i tak się stało, więc wiesz, jest mi z jednej strony przykro w stosunku do wszystkich pań, z którymi na przestrzeni lat się spotykałem i to nie wypaliło, bo to zawsze pozostawia jakieś blizny. Mimo że po mnie tego nie widać, to we mnie też zostawiło bliznę. Ale jak spotkałem Olę, to wiedziałem, że jest po prostu po mnie - opowiadał.
Nie mniej jednak, muzyk do dziś jest zaskoczony, jak silne jest łączącej ich uczucie. Badach wspominał nawet, że odczuwał przy Kwaśniewskiej motyle w brzuchu, co - jego zdaniem - jest raczej domeną nastoletnich związków.
Jest prosta rzecz. Jeżeli facet, który ma trzydzieści parę lat, okazuje się, że ma motyle w brzuchu, wydawało mu się, że to już się nie zdarza, że to jest przypisane tylko do okresu, jak jesteś nastolatkiem, a to mi się znowu w wieku tych trzydziestu parę lat odpaliło. Dziwne jest to, że to do dzisiaj nie gaśnie. Tu już zaczynam podejrzewać, że coś jest nie tak - dodał.
Nie obyło się jednak bez wątpliwości. Para początkowo była wręcz nagabywana przez paparazzi, którzy czaili się na nich na praktycznie każdym kroku. Ola poprosiła w pewnym momencie Kubę, by przemyślał, czy na pewno jest gotowy na życie w blasku fleszy.
To było wszystko dosyć mocne (...). Stwierdziłem, że jeżeli ona - jedynaczka - poradziła sobie z tym wszystkim sama, mierząc się z takimi rzeczami od bardzo młodego wieku, no to jak będziemy razem to będzie łatwiej. Razem będzie raźniej - wspominał.
Czujecie, że łączy ich prawdziwa miłość?