Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ivy
Ivy
|

Maja Hyży chwali się partnerem całującym jej ciążowy brzuch (FOTO)

183
Podziel się:

Celebrytka robi, co może, aby podtrzymać zainteresowanie swoją ciążą.

Maja Hyży chwali się partnerem całującym jej ciążowy brzuch (FOTO)
(Instagram)

Maja Hyży jest piosenkarką, ale ciężko skojarzyć ją z jakimś przebojem. Łatwiej za to z tym, że siedem lat temu wystąpiła ze swoim ówczesnym mężem, Grzegorzem, w programie X Factor, a krótko potem się rozwiodła.

Na długo przylgnęła do niej łatka "porzuconej żony Hyżego", choć obecna żona Grzegorza, Agnieszka Hyży, w wywiadach wielokrotnie powtarzała, że gdy związała się z Grześkiem, nie był już mężem Mai.

Od jakiegoś czasu Maja ma znacznie lepszą passę. Znalazła nową miłość, którą chętnie chwali się na Instagramie.

Zobacz także: Baby boom w polskim show biznesie

Ostatnio celebrytka ogłosiła, że jest w ciąży i dzięki temu budzi spore zainteresowanie mediów, które nieustannie podgrzewa, publikując nowe zdjęcia i relacje z ciążowym brzuszkiem.

W najnowszym poście na Instagramie Maja zamieściła zdjęcie całkiem sporego już brzucha, nad którym pochyla się jej partner i czule go całuje. Fotografię opisała cytatem z Karola Wojtyły: "Jest w ciele ludzkim zdolność wyrażania miłości, tej miłości, w której człowiek staje się darem".

W komentarzach fani nie szczędzą Mai komplementów.

"Cudny brzuszek. A to zdjęcie ile - w nim miłości", "Pięknie!", "Takich całusów wam życzę codziennie", "Cudowne zdjęcie", "Najpiękniejszy czas" - piszą.

Myślicie, że Maja zostanie kolejną instamatką?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(183)
Też ciężarna
4 lata temu
Schowajcie te brzuchy!!! Sama jestem w trzeciej ciąży i myślę,że jeśli kobieta uważa,że przez to że jest w ciąży nagle stała się pępkiem świata świadczy o jakimś niedowartościowanie lub niedojrzałości. Czy już wszystko musi być na pokaz?? Twoje dziecko to twoje szczęście i twojej rodziny. Dla reszty społeczeństwa jest to rzecz zupełnie obojętna, a pokazywanie wywalonego brzucha jest niesmaczne!!!
Bea
4 lata temu
Niech te prywatne foty zostawią dla siebie.
Gość
4 lata temu
Irytująca jest !
sagittarius
4 lata temu
"...Maja Hyży jest piosenkarką, ale ciężko skojarzyć ją z jakimś przebojem..." - no właśnie! określenie na wyrost.
😨😨😨😨
4 lata temu
Dlaczego nie założycie oddzielnego portalu o rozrodzie?
Najnowsze komentarze (183)
Mika
4 lata temu
Nie grzeszy to dziewczę urodą.
vvvvv
4 lata temu
ale ona SLICZNA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
VETO
4 lata temu
Nie znam jej, ale wiem, że jaj były mąż to BURAK.
Tatko
4 lata temu
A potem zieci nie wiedza ktory partner jest ojcem. Wstyd.
zniesmaczony
4 lata temu
Lans za wszelka cenę masakra.
też ciężarna
4 lata temu
kobiety to wasze ciąże i wasze dzieci, opamiętajcie się, zostawcie coś dla siebie pomyśl ile dzieci rodzi się w tym momencie
Magda
4 lata temu
Cudny brzuszek? BRZUSZEK? A co w nim cudownego?
Mamuska
4 lata temu
Ładna o wyjątkowej urodzę i naturalna
Janka
4 lata temu
Ładna i piękna
Milką
4 lata temu
Fajna kobietka
Żabcia
4 lata temu
Nie czytając, mam pytanie-kiedy pokazanie gołego krocza i kiedy rozwód?
Anka
4 lata temu
Wszystko na sprzedaż.... Zamiast czcić swój brzuch i chować przed wścibskimi oczami to tu na odwrót... Takie zachowania to w zaciszu domowym a nie pod publikę
leon
4 lata temu
rozwod z Hyzym wyszedl jej na dobre, Hyzy to beznadziejny facet, brzydki, bez klasy, talentu...a Ta Jego nowa zonka to porazka porażek.. Nie pochwalam wywalania brzuchow ale Jej,Majce to sluzy, wyglada pieknie, Szczęscia Jej zyczę..Sliczna jest w porownaniu do nowej zony Hyzego,agnieszki..
Gdxghhd
4 lata temu
Bardzo ładnie wygląda i nic nie ma piękniejszego, ciąża jest to coś wspaniałego. Dlaczego każdy się bulwersuje na widok ciążowego brzucha. Kobiety chodzące po plaży prawie z gołym tyłkiem nikt się nie gorszy a tu każdy źle nastawiony. To już jest indywidualna sprawa czy ktoś chce pokazać ciążowy brzuch czy nie, przecież to nic okropnego przecież w środku jest mały człowiek. Nie pokazuje się nago.
...
Następna strona