Małgorzata Rozenek pokazała wnętrza luksusowego akademika Stasia W PARYŻU: maszyny do gier, sala kinowa i telewizor na całej ścianie
Najstarszy syn Małgorzaty Rozenek dostał się na upragnione studia w Paryżu. Przeprowadzka z Lyonu wymusiła na nim konieczność zmiany miejsca zamieszkania. Mama 19-latka nie zamierzała szczędzić grosza na luksusy, w jakich będzie pławić się jej pierworodny.
Podczas ubiegłorocznych wakacji Małgorzata Rozenek bardzo mocno przeżywała nieuchronną rozłąkę z najstarszym synem. Stanisławowi, który na naszych oczach przeszedł transformację z wiernego towarzysza swej znanej mamy w młodego, samodzielnego i zachwycającego elegancją mężczyznę, zamarzyło się studiowanie na obczyźnie. Ostatnie miesiące 19-latek spędził w murach prestiżowego uniwersytetu w Lyonie.
Młody Rozenek odnalazł się we francuskich klimatach jak ryba w wodzie. Jako pilny student przez cały rok pracował w pocie czoła, by dostać się na wymarzony kierunek. Staś osiągnął swój cel, a jego uradowana rodzicielka, ramię w ramię z Pysiulą, pomogła mu w przeniesieniu tobołów i zakwaterowaniu go w oddalonym o prawie 500 km nowym lokum.
Małgorzata Rozenek zachwala nowe mieszkanie syna
Gwiazda TVN-u nie ujawniła nazwy uczelni ani tym bardziej kierunku, w jakim będzie kształcić się jej pierworodny. Połączyła się jednak ze swoimi fanami tuż po dotarciu do Paryża.
No i dojechaliśmy. Czekamy teraz na przyjęcie przez panią, która da nam klucze dla Staśka i nas wprowadzi. Świetne miejsce, duży, porządny, czysty akademik, a dokładnie taki budynek z wieloma częściami wspólnymi i z mieszkaniem Stasia - relacjonowała.
Małgorzata Rozenek pokazała warunki, w jakich będzie mieszkał Stanisław. Student bynajmniej nie będzie klepać biedy. W czasie wolnym od wkuwania do kolokwiów zapewne usadowi się przed gigantycznym telewizorem. Być może pokaże swoim nowym kolegom i koleżankom programy z udziałem mamy?
Do dyspozycji 19-latka i jego współlokatorów pozostają też maszyny do gier i piłkarzyki, które z pewnością jeszcze bardziej zbliżą ich do siebie. W chwili nagłego uczucia głodu i pragnienia domownicy mogą też sięgnąć po szybkie przekąski i napoje czekające na nich w automatach. Z kolei wypoczynek uprzyjemnią im wiszące fotele widoczne w salonie.
Jest czego pozazdrościć?