Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ignacy Węgrzyn
Ignacy Węgrzyn
|

Mama Marcina Gortata leży w szpitalu w CIĘŻKIM STANIE: "Telefonów już nie odbiera. Jest podpięta pod bardzo dużo przyrządów"

55
Podziel się:

Marcin Gortat zdecydował się opowiedzieć w "Dzień Dobry TVN" o rodzinnym dramacie. Jego matka przebywa obecnie w szpitalu. Koszykarz wyznał, że jej stan jest ciężki.

Mama Marcina Gortata leży w szpitalu
Mama Marcina Gortata leży w szpitalu (AKPA)

Marcin Gortat przez lata ciężko pracował na swoją pozycję. Dostąpił nawet zaszczytu gry w najlepszej koszykarskiej lidze na świecie. Były koszykarz NBA aktualnie jest bez wątpienia jednym z bardziej rozpoznawalnych polskich sportowców. Po latach kariery sportowej w USA może pochwalić się solidną emeryturą.

Niestety w ostatnim czasie życie nie oszczędza 41-latka. Pod koniec 2023 roku odszedł jego ojciec. Janusz Gortat miał 75 lat. Sportowiec ujawnił, że aktualnie w ciężkim stanie jest jego matka. Kobieta, która w przeszłości także związana byłe ze sportem, przebywa w szpitalu. O całej sytuacji Gortat opowiedział w "Dzień Dobry TVN".

Mama leży obecnie w szpitalu i jest w bardzo ciężkim stanie. Telefonów już nie odbiera. Jest podpięta pod bardzo dużo przyrządów. Widzę mamę codziennie. Jestem w nowej roli z tego względu, że karmię mamę, sprzątam wokół niej, przebieram ją i wraz z bratem robimy wiele rzeczy, które musimy robić, bo mama teraz tej pomocy potrzebuje - wyznał.

Mama Marcina Gortata jest w ciężkim stanie

Sportowiec podczas zdalnej rozmowy dla śniadaniówki zdradził, że dwa miesiące temu jego matka w nocy upadła na ziemię, co było początkiem problemów. Marcin Gortat nie ukrywał nadziei, że jego rodzicielka szybko wróci do zdrowia. Zaznaczył jednak, że cała sytuacja nie jest ciekawa.

Dwa miesiące temu mama pojechała na rehabilitację. W nocy, wstając do toalety, chodzik, którym się podpierała, po prostu się złamał. Mama upadła na ziemię i od tego momentu zaczęła się cała lawina problemów. Nie jest teraz w najlepszej formie. Cały czas traci na wadze i jest pod przyrządami, aparaturami, dlatego sytuacja nie jest ciekawa, ale wierzymy, że z tego wyjdzie - opowiadał dla "DDTVN".

Marcin Gortat przypomniał również, że w 2015 roku jego mama przeszła udar. Niestety po tym zdarzeniu kobieta nigdy nie wróciła do pełnej sprawności. Podczas rozmowy 41-latek wspomniał o ich bliskiej relacji. To ona samotnie wychowywała Marcina oraz jego brata. Dziś to oni się nią opiekują.

Bardzo ciężko na to wszystko pracowała. Potrafiła pracować na dwie, trzy zmiany i starała się dać wszystko, co tylko możliwe. Teraz z kolei my z bratem staramy się dać mamie wszystko, co jest możliwe z naszej strony. Zaopiekować się nią najlepiej, jak tylko się da. Mama by wypruła serce dla nas, swoich synów i za to jestem dozgonnie wdzięczny - mówił Gortat w rozmowie wyemitowanej w "Dzień Dobry TVN".

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(55)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
WYRÓŻNIONE
ola
4 miesiące temu
współczuję. przerażają mnie takie wizje. on przynajmniej ma pieniądze żeby mamie zapewnić jak najlepszą opiekę:(((
Onaaa
4 miesiące temu
Dobrze go wychowała, z czasem role się odwracają i musimy zaopiekować się rodzicami- taka kolej rzeczy.
Papa
4 miesiące temu
Piękne słowa i to bardzo dobrze świadczy o nim, że tak zajmuje się chorą matką. Dobrze wychowała synów i widać, że potrafią ją docenić. Brawo chłopaki, wiem co to znaczy zajmować się chorą mamą i patrzeć na jej cierpienie, mojej niestety się nie udało, oby u was wszystko dobrze się skończyło.
Gosc
4 miesiące temu
Złamał się balkonik, to brzmi jak największy horror. Przecież to ma być sprzęt na którym osoba chora opiera całe swoje ciało.
tyle
4 miesiące temu
To prywatna sprawa Gortata. Wielu ludzi w Polsce choruje.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (55)
mojamama
4 miesiące temu
Każdemu dziecku jest smutno i zal jeżeli rodzice chorują, robia co mogą aby mieć ich dalej przy sobie. Ty nie jesteś pierwszy
Aaa
4 miesiące temu
Karma Marcin. A co z mieszkaniem bodnara
ivi
4 miesiące temu
ciągle mnie zastanawia co mają w głowach niby inteligentni ludzie, którzy opowiadają o takich rzeczach publicznie???
#tylkonapłask...
4 miesiące temu
Małżonka twoja niech się zajmie jak pomóc trzeba. Po co o tym tu gadasz?
Gość
4 miesiące temu
Chwalam Wam synom, że oddajcie Mamie to,co sama ofiarowała Wam jak byliście mali. Złamane biodro u osoby starszej,to słabe rokowania. Leżący pacjent ma małe szanse na regenerację.
Adas
4 miesiące temu
Trzym się chłopie...dasz radę.musisz.
Hgg
4 miesiące temu
Noi?
Scotland
4 miesiące temu
i musi to oznajmić wszem i wobec na pudlu🙄 a on taki prywatny był🥱
Kat
4 miesiące temu
Zdrówka dla mamy! Piękne podejście synów, naprawdę piękne.
emilka
4 miesiące temu
Panie Marcinie przykro mi ale wśród zwykłych ludzi wywołuje Pan reakcje jak Owsiak czy Sthur... nie potrzebie Pan dotknął polityki. Niewiele osób Panu współczuje. Pozdrawiam.
Monika
4 miesiące temu
Gdzie te twoje dzieci, coś cicho? Przecież w USA jest łatwość adopcji przy takich finansach, tylko SERCE TRZEBA MIEĆ❗️
Monika
4 miesiące temu
Było skorzystać z Medicover w Wilanowie, stać ciebie chłopie, a nie pudlu wywody opisywać.
Nick
4 miesiące temu
Przepraszam, a co nas to obchodzi?
Gosc
4 miesiące temu
Szacunek dla synów