Marta Krupa o relacjach z byłym mężem: "Byłam ŚLEPA" (WIDEO)

Marta Krupa zaistniała w polskim show biznesie za sprawą siostry, Joanny Krupy. Choć celebrytce nie udało się zrobić w Polsce kariery na miarę Dżoany, rodzime media okazjonalnie rozpisują się o jej losach. W ostatnich latach o Marcie głośno było głównie w kontekście jej życia osobistego. W 2021 roku celebrytka rozstała się z mężem, kierowcą wyścigowym Marco Andrettim. Para była razem przez przeszło dekadę, po ponad czterech latach od ślubu ich miłosna sielanka dobiegła jednak końca. W ubiegłym roku w rozmowie z Pudelkiem Krupa nie ukrywała, że zakończenie wieloletniego związku było dla niej trudnym doświadczeniem.

Zobacz: Marta Krupa pierwszy raz o ROZWODZIE z mężem: "Nie jestem jeszcze gotowa NA RANDKI"

Ostatnio Marta Krupa pojawiła się na warszawskim evencie z okazji Dnia Kobiet i podczas wydarzenia udzieliła wywiadu Pudelkowi. W rozmowie z naszą reporterką siostra Joanny Krupy opowiedziała nieco o swojej twórczości muzycznej. Jak podkreśliła, wszystkie pisane przez nią teksty piosenek są "motywujące i inspirujące" i nie ma w nich miejsca na smutek. Przy okazji wspomniała także o osobistych, bolesnych doświadczeniach.

Miałam złamane serce, ale teraz jestem wdzięczna, że to się stało. Byłam ślepa i teraz chcę motywować inne kobiety, żeby iść do przodu - wyznała.

Krupa zapewniła reporterkę Pudelka, że w jej piosenkach nie znajdziemy wzmianek o jej byłym mężu. Jak podkreśliła, "nie chce mieszać takich rzeczy" i nie czuje potrzeby, by odegrać się na eks. Zapytaliśmy także Martę, jak obecnie wyglądają jej relacje z byłym mężem i czy wciąż ma z nim kontakt. Ta jednak stanowczo zaprzeczyła.

Nie. Czasami ludzie myślą, że jest dobrze mieć taki kontakt ze sobą, ale próbowaliśmy tego po rozwodzie i nie udało się to nam - zdradziła.

Celebrytka podkreśliła, że inni mogą mieć w tej kwestii inne zdanie niż ona. Krupa jest jednak przekonana, iż utrzymywanie kontaktu z byłym partnerem nie jest dobrym pomysłem.

Każdy jest inny, każdy może sobie rozmawiać z kimś, to jest ok, ale czy masz taki kontakt, taką energię, to nie jest zdrowe. Bo później dalej trzymasz ten kontakt i jakbyś chciała kiedyś poznać kogoś innego, to Cię to trzyma. Najważniejsze jest odsuwać się od takich ludzi, szczególnie, jak nie byłaś szczęśliwa - dodała.

Siostra Joanny Krupy zapewniła, że życzy byłemu mężowi jak najlepiej. Chce jednak zostawić przeszłość za sobą - zwłaszcza, iż z Andrettim nie łączą ją wspólne pociechy. -Trzeba iść do przodu. Nie ma sensu, nie mamy dzieci. Jakbyśmy mieli dzieci, to jest inna rozmowa. Ale nie mamy dzieci, to po co? - zastanawiała się.

Zobaczcie, co jeszcze zdradziła Pudelkowi Marta Krupa.