Maryla Rodowicz od lat uchodzi za jedną z najbarwniejszych postaci polskiej sceny muzycznej. Królowa rodzimych sylwestrowych koncertów przez lata kariery wielokrotnie zaskakiwała fanów ekstrawaganckimi stylizacjami, w ostatnim czasie sporo emocji wzbudzają także jej poczynania w mediach społecznościowych.
Nietuzinkowa osobowość oraz bez wątpienia barwne życie Maryli Rodowicz zdają się być idealnym materiałem na filmowy scenariusz. Okazuje się, że niedawno pojawiła się nawet propozycja nakręcenia produkcji o życiu wokalistki. Jak donosi Fakt, realizacją filmowej biografii Maryli zainteresowany był... Borys Szyc. Aktor chce bowiem zająć się reżyserią i produkcją. Rodowicz wyjątkowo spodobała się wizja ujrzenia swojego życiorysu na dużym ekranie - rzecz jasna wyprodukowana według jej wskazówek.
Maryla bardzo chciałaby, by jej życie zostało sfilmowane. To jej wielkie marzenie. Ale oczywiście chce mieć kontrolę nad tym, jak zostaną przedstawione jej barwne losy - twierdzi informator Faktu.
Niestety ostatecznie gwiazda zmuszona była odrzucić propozycję Szyca. Marzy bowiem, by produkcja o jej losach została nakręcona w prawdziwie hollywoodzkim stylu. Choć oferta aktora najwidoczniej nie spełniła jej oczekiwań, wokalistka wciąż ma nadzieję, że na jej drodze stanie twórca z filmową wizją z prawdziwego zdarzenia.
Maryla uważa, że jeśli ma powstać dzieło o jej życiu, to tylko z rozmachem. Jej zdaniem budżet produkcji musi być naprawdę słuszny. Ma nadzieję, że kiedyś z kimś się dogada. Mówi: "Niech wygra najlepszy" - dodaje bliski znajomy Rodowicz.
Jako że historia Maryli w najbliższym czasie nie trafi raczej do polskich kin, wokalistka obecnie skupia się na rozwodzie z Andrzejem Dużyńskim. Para walczy na sali sądowej już od kilku lat i wciąż nie może dogadać się w sprawach finansowych. Jakiś czas temu media obiegły doniesienia, że Dużyński chce unieważnić podział majątku z żoną, gdyż jest "przerażony jej pazernością".
Teraz okazuje się, że Rodowicz również na podobne plany - co więcej, zdążyła już przedstawić swoje racje w sądzie.
Maryla wystąpiła o unieważnienie podziału majątku. Teraz domaga się dodatkowo połowy moich firm, które założyłem i prowadziłem od 1980 r., a ślub wzięliśmy w 1990 r. - zdradził w Na żywo Dużyński.
Jednocześnie mąż Rodowicz zapewnił, że nie zamierza walczyć o odebranie jej willi w Konstancinie.
Myślicie, że Maryla dogada się z mężem i w końcu będzie miała czas na poszukiwania osoby, która przeniesie jej losy na wielki ekran?
Zobacz również: Maryla Rodowicz zaprzecza, że mąż płaci za nią rachunki i twierdzi: "MIESZKA Z KOCHANKĄ od prawie pięciu lat!"
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!
