Michał Wiśniewski SZCZERZE o "Jestem jaki jestem": "Wyszliśmy na niezłych BUCÓW! To nawet nie był nasz dom"

W najnowszym odcinku audycji "Dawno temu w telewizji" Michał Wiśniewski przyznał, że na fali popularności "Jestem jaki jestem" udało mu się zarobić aż 40 milionów złotych. "To było jak podnieść milion dolarów z ulicy".

Michał Wiśniewski wspomina udział w "Jestem jaki jestem"Michał Wiśniewski wspomina udział w "Jestem jaki jestem"
Źródło zdjęć: © fot. AKPA

Trudno wyobrazić sobie, na jakim etapie znajdowałby się obecnie rozwój polskiego show biznesu, gdyby na początku obecnego wieku Michał i Marta Wiśniewscy nie zaprosili kamer do swojego życia. Polacy znali już, co prawda, Big Brothera, jednak Jestem jaki jestem wprowadziło zupełnie nową jakość w telewizji. Po raz pierwszy nadwiślańscy widzowie mogli bowiem przyjrzeć się codzienności osób, o których mówiło się w całym kraju. W dobie Instagrama taki ekshibicjonizm nikogo już nie dziwi, ale wówczas była to prawdziwa, społeczna rewolucja.

Temat kontrowersyjnego show wrócił na tapet przy okazji najnowszego odcinka audycji Dawno temu w telewizji, w ramach której Kamil Bałuk wspomina zakurzone perełki, które bawiły nas przez ostatnie dziesięciolecia. Gościem wtorkowego odcinka był właśnie Michał Wiśniewski, który z perspektywy czasu (już prawie 20 lat), mógł szczerze wypowiedzieć się na temat przygody z TVN.

Michał Wiśniewski wciąż kontrowersyjny? "Ten mit powinien już dawno prysnąć"

Na show zdecydowałem się dla pieniędzy - zawsze mówiłem to szczerze. To było ponad milion dolarów. Podnieść milion dolarów - nie ma takiego człowieka, który by nie podniósł. Chyba, że byłyby to rzeczy typu: Frytka, wanna, ale to nie były rzeczy w naszym stylu. My się na takie rzeczy nie godziliśmy. Powstał czasem dziwny, ale prawdziwy obraz. Mamy zamiar z Mandaryną zresztą usiąść teraz i obejrzeć te odcinki, i przypomnieć sobie, i pokomentować - zapowiada świetnie dogadany ze swoimi eks Wiśniewski.

Wokalista zapewnia, że w przeciwieństwie do klasyki gatunku reality tv wydarzenia w jego programie działy się zazwyczaj spontanicznie i nie maczali w nich palców scenarzyści.

Większość z tych sytuacji w programie nie była aranżowana, ale ja byłem w ciągłej trasie. Gdy nagrywano "Jestem jaki jestem" była promocja Eurowizji, w związku z czym mniej graliśmy koncertów, chociaż są piękne zdjęcia np. z Nowego Jorku. Ale musieliśmy trochę poprzebywać w tym domu, żeby mieli co kręcić. To nie był też nasz dom. To był dom obok świętej pamięci Tadzia Nalepy w Józefowie.

W trakcie emisji programu wielu widzów zarzucało Michałowi i Mandarynie, że w ogóle nie poświęcają czasu swojemu małemu synkowi. Krytyka nie umknęła uwadze głównego bohatera paradokumentu.

To nie było jak w "Big Brotherze", kamery nie były poukrywane za lustrami. To był zwykły dom, bo w naszym mieszkaniu realizacja tego nie byłaby możliwa. Też Xavier był już na świecie. Co ciekawe, w programie jest pokazane, jakbyśmy w ogóle dla tego dziecka nie mieli czasu, są takie fragmenty. Jak teraz patrzymy na to, tak się dziwimy czasem, że wyszliśmy na niezłych buców, bo pani Gienia (niania - przyp. red.) tylko chodzi. Ale Kowalski nie był przyzwyczajony, że jakaś niania jest i opiekuje się dzieckiem. My realizowaliśmy życie zawodowe i mieliśmy czas dla dziecka. Problem w tym, że dla telewizji to nie było interesujące, jak siedzimy z dzieckiem i się bawimy.

Przystanie na warunki stacji okazało się jednak całkiem opłacalne. Na fali gigantycznej popularności Wiśnia nie mógł narzekać na brak funduszy. Wręcz przeciwnie.

W okresie do 2005 roku zarobiłem blisko 40 milionów złotych - przyznaje bez bicia w rozmowie z Newonce.radio.

Wszystko, co dobre, kiedyś jednak musi się skończyć. I tak też współpraca Michała z TVN-em nie mogła trwać wiecznie.

Rozstaliśmy się, bo pomysł na drugą edycję był pomysłem nie do końca moim. (…) Pojawił się tam pomysł rozmów z gośćmi specjalnymi, którzy według założenia stacji mieli coś przeciwko Michałowi Wiśniewskiemu, np. z Andrzejem Lepperem. Oni wysnuwali jakąś teorię o Michale, najczęściej nieprzyjazną, w związku czym ja stawałem z nimi do rozmowy. (...) Wyszło bardzo niefajnie. Ja to zrobiłem, ale to się kłóciło z moim światopoglądem. Do tej pory jest mi przykro, że w rozmowie z panią Hanią Bakułą wręczyłem jej prezerwatywę. Stacja mnie nakręcała. Trzeciej edycji już nie zrobiliśmy. Nie chciałem już być kojarzony z tym, żeby tych ludzi dewaluować.

Choć Michał sam przyznaje, że nie podobało mu się, w jakim kierunku skręcił program sygnowany jego nazwiskiem, to i tak stwierdza, że wiele dzięki niemu osiągnął. Zdaniem wokalisty, promowany w międzyczasie utwór Ich Troje poświęcony "wolności bez granic", zmotywował Polaków do podjęcia decyzji o wstąpieniu w szeregi Unii Europejskiej.

W trakcie Eurowizji byliśmy przed referendum o wejście do UE. Po cichutku wszyscy mieli nadzieję, że jeśli my wyjdziemy z "Keine Grenzen", to przekona niezdecydowanych. I myślę, że trochę się do tej dobrej frekwencji przyczyniliśmy - wspomina z dumą Michał.

A wy jak wspominacie seanse Jestem jaki jestem? Kręci się łezka w oku?

Michał Wiśniewski wspomina "Jestem jaki jestem"
Michał Wiśniewski wspomina "Jestem jaki jestem" © fot. AKPA
Michał Wiśniewski wspomina "Jestem jaki jestem"
Michał Wiśniewski wspomina "Jestem jaki jestem" © fot. AKPA
Michał Wiśniewski wspomina "Jestem jaki jestem"
Michał Wiśniewski wspomina "Jestem jaki jestem" © fot. AKPA
Michał Wiśniewski wspomina "Jestem jaki jestem"
Michał Wiśniewski wspomina "Jestem jaki jestem" © fot. AKPA
Michał Wiśniewski wspomina "Jestem jaki jestem"
Michał Wiśniewski wspomina "Jestem jaki jestem" © fot. AKPA
Michał Wiśniewski wspomina "Jestem jaki jestem"
Michał Wiśniewski wspomina "Jestem jaki jestem" © fot. AKPA
Wybrane dla Ciebie
RZADKI WIDOK: Kamil Stoch w garniaku śle uśmiechy u boku żony na Koncercie Laureatów XIX konkursu Chopinowskiego
RZADKI WIDOK: Kamil Stoch w garniaku śle uśmiechy u boku żony na Koncercie Laureatów XIX konkursu Chopinowskiego
Anna Lewandowska pręży stalowe mięśnie, pozując w bikini w Turcji
Anna Lewandowska pręży stalowe mięśnie, pozując w bikini w Turcji
Marina Łuczenko i Wojtek Szczęsny pozują z DZIEĆMI na odładce "Vivy!". "Fajnie, że już POKAZUJECIE POCIECHY"
Marina Łuczenko i Wojtek Szczęsny pozują z DZIEĆMI na odładce "Vivy!". "Fajnie, że już POKAZUJECIE POCIECHY"
TYLKO NA PUDELKU: Oto co Joanna Kurska zeznała w sądzie ws. Smaszcz i Kurzopków: "Po programie Kasia była ZALANA ŁZAMI"
TYLKO NA PUDELKU: Oto co Joanna Kurska zeznała w sądzie ws. Smaszcz i Kurzopków: "Po programie Kasia była ZALANA ŁZAMI"
Anja Rubik wdzięczy się przed lustrem w BIKINI
Anja Rubik wdzięczy się przed lustrem w BIKINI
Tymczasem na Instagramie: Daniel Martyniuk zmienił nazwę profilu na "UNFCKABLE89". Nadążacie jeszcze?
Tymczasem na Instagramie: Daniel Martyniuk zmienił nazwę profilu na "UNFCKABLE89". Nadążacie jeszcze?
Vanessa Aleksander zapytana o romans z raperem. WYMOWNA odpowiedź aktorki
Vanessa Aleksander zapytana o romans z raperem. WYMOWNA odpowiedź aktorki
Wzruszona Karolina Pisarek wspomina kryzys z mężem. Roger zareagował na to... śmiechem. Fani modelki: "Olej go, dziewczyno!"
Wzruszona Karolina Pisarek wspomina kryzys z mężem. Roger zareagował na to... śmiechem. Fani modelki: "Olej go, dziewczyno!"
Olga Frycz POKAZAŁA CÓRKĘ z okazji 4. urodzin: "Moja wielka miłość"
Olga Frycz POKAZAŁA CÓRKĘ z okazji 4. urodzin: "Moja wielka miłość"
Axl Rose stracił panowanie nad sobą w trakcie koncertu. Wokalista kopnął bęben i CISNĄŁ MIKROFONEM (WIDEO)
Axl Rose stracił panowanie nad sobą w trakcie koncertu. Wokalista kopnął bęben i CISNĄŁ MIKROFONEM (WIDEO)
Rita Ora nie przestaje prowokować stylem. Tym razem pokazała się w przeźroczystej kreacji
Rita Ora nie przestaje prowokować stylem. Tym razem pokazała się w przeźroczystej kreacji
W "DD TVN" poddano analizie EWOLUUJĄCĄ TWARZ Małgorzaty Rozenek. Prokop wprost: "Ty w ogóle nie przypominasz tamtej siebie"
W "DD TVN" poddano analizie EWOLUUJĄCĄ TWARZ Małgorzaty Rozenek. Prokop wprost: "Ty w ogóle nie przypominasz tamtej siebie"