Trwa ładowanie...
Przejdź na
Cherry
|

Monika Miller zdradza, co jej dolega: "To rzadka choroba. Otwarcie mówi o niej tylko Lady Gaga"

160
Podziel się:

Po wielu miesiącach zdrowotnej udręki i niezliczonych badań Monika Miller nareszcie dowiedziała się, co jest powodem jej fatalnego samopoczucia. "Czasem ból jest tak silny, że wyję z bólu i nie mogę wstać z łóżka" - opowiada.

Monika Miller zdradza, co jej dolega: "To rzadka choroba. Otwarcie mówi o niej tylko Lady Gaga"
Monika Miller o chorobie (Instagram)

W ciągu ostatnich dni Monika Miller na bieżąco informowała internautów o swoim niepokojącym stanie zdrowia. Kilka miesięcy temu lekarze wykryli u niej autoimmunologiczną chorobę Hashimoto, a na samym początku grudnia z powodu coraz gorszego samopoczucia wnuczka Leszka Millera wylądowała w szpitalu, gdzie trafiła do izolatki i korzystała z tlenoterapii.

Męczącej się z niezdiagnozowanym schorzeniem Monice udało się opuścić szpitalne łóżko przed świętami, aby wigilijną kolację spędzić w gronie najbliższych. Kilka dni po Bożym Narodzeniu w rozmowie z portalem Co Za Tydzień celebrytka zdradziła szczegóły swojej batalii z nieznaną chorobą i wyjawiła, co tak naprawdę niszczy jej organizm.

Moje kłopoty ze zdrowiem zaczęły się pięć miesięcy temu, tuż po tym, jak zaszczepiłam się przeciwko pneumokokom, bo chociaż raz trzeba się zaszczepić. Na drugi dzień byłam osłabiona, miałam wysoką gorączkę, ale tak się zdarza po szczepionce. Uznałam to za normalne. Po trzech dniach, kiedy mój stan się poprawił, wróciłam do pracy. I przeziębiłam się. Badania wykluczyły COVID-19 - wyjaśniała.

Zobacz także: Problemy wnuczki Millera. Polityk o diagnozie

Celebrytka opowiedziała o ciągnących się tygodniami objawach w postaci obfitych nocnych potów, ostrych migren, kaszlu uniemożliwiającego oddychanie czy bólu całego ciała:

Bardzo bolało mnie całe ciało. Siniaki robiły się wszędzie. Na całym ciele. I chociaż to już wydawało mi się niebezpieczne, cały czas sądziłam, że po prostu ciężko przechodzę grypę - wspominała.

Wizyty u lekarza ciągnęły się miesiącami, Miller zdradziła, że rady szukała m.in. u pulmonologa, alergologa czy reumatologa, którzy próbowali leczyć ją sterydami i antybiotykami, niestety bez skutku:

Trafiłam od razu do izolatki, bo lekarze się bali. Nie wiedzieli, co to jest. Bali się, że to może być krztusiec. Zrobili mi wszystkie badania. Pobrali dziewięć fiolek krwi. Zrobili gastroskopię, spirometrię, tomografię. Porównali wyniki badań z poprzednich lat i zauważyli, że już wcześniej miałam powiększoną grasicę. To zaczęło lekarzy zastanawiać, bo jedyny powód, dla którego grasica może być powiększona to grasiczak – nowotwór. Zrobiło się nieprzyjemnie.

Pozostałe badania wykazały, że mam zapalenie przełyku, zapalenie żołądka, wrzody żołądka, nadżerki przełyku. Kolejne leki, kolejne sterydy. Podczas kolejnych badań znaleziono u mnie prątki gruźlicy we krwi. Zdiagnozowano u mnie fibromialgię, więc przynajmniej teraz już wiem, dlaczego tak bardzo boli mnie ciało - kontynuowała.

Na wspomnianą przez Miller fibromialgię cierpi również Lady Gaga, która niejednokrotnie publicznie opowiadała o zmaganiach z chorobą:

Czasem ból jest tak silny, że wyję z bólu i nie mogę wstać z łóżka. Nie mogę spać i zawsze jestem zmęczona. Fibromialgia to rzadka przewlekła, niezapalna choroba reumatyczna tkanek miękkich. Jedyną gwiazdą, która otwarcie mówi o tym schorzeniu, jest Lady Gaga. To schorzenie jest trudne do zdiagnozowania. Mam wrażenie, że niewielu lekarzy w ogóle wie o istnieniu tej choroby - mówiła.

W rozmowie celebrytką zdradziła również, że wykryto u niej guza grasicy, jednak nie zagraża on jej zdrowiu.

Kuba Wojewódzki ma obsesję na punkcie Pudelka? Dowiecie się w najnowszym Pudelek Podcast!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(160)
Roksi
2 lata temu
Zdrowia! Taka mloda dziewczyna a sie juz tak nacierpi. Byle by było już tylko lepiej. Ściskam.
gosc
2 lata temu
Moniko, szybkiego powrotu do zdrowia w zaciszu domowym. 💪
xyz
2 lata temu
choruję na to od 17 lat. Niech się cieszy,że ja tak szybko zdiagnozowali. Da radę z tym żyć. Dużo zależy od nastawienia chorego.
Goh
2 lata temu
Kochana Monika, trzymaj sie cieplo.
Szpenio
2 lata temu
Ja wpółczuję szczerze, ale ostatnio nagminnie u celebrytów pojawiają się rzadkie i nieznane choroby, któraś jak przytyła to powiedziała, że ma rzadką chorobę, która sprawia,że tyje od listka sałaty.
Najnowsze komentarze (160)
Gucio
2 lata temu
Bardzo fajnie gra w filmach. Ale dlaczego Ona tak dziwacznie wyglada ciągle?
Polak
2 lata temu
Dobrze że ma bogatego dziadka to ma kasę na leczenie i lepszą opiekę w szpitalu zwykły człowiek już by kwiatki z dołu wąchal
aaaa
2 lata temu
za grzechy przodków
Ela
2 lata temu
Ja też mam fibromialgie trzeba brać leki na depresję wszystko boli ciągłe zmęczenie, czasami lepiej .
Gosc36
2 lata temu
Omg… biedna Monika… bez komentarzy… ja ta chorobę mam już kilkanaście lat do tego insulinoooportnosc plus wstawiony TIPS… i jakoś wstaje z łóżka… ciekawa jestem ile płaca takim pseudo gwiazdkom za lzeawe artykuly
mimi
2 lata temu
siniaki i ból całego ciała, to brzmi jak MCAS...
Pola
2 lata temu
Niestety wszystkie nasze nieuleczone traumy, żal, ból, lęk, poczucie odrzucenia i brak miłości do siebie odbija się w naszym ciele. W zależności od organizmu, jeden będzie miał silniejsze, a inny lżejsze objawy/choroby. Dotyczy to ludzi wrażliwych oczywiście, bo zauważcie że socjopaci i psychopaci mają się zazwyczaj bardzo dobrze. Żyją do późnej starości, a dlaczeo? Bo mają wyje....w poczucie winy itp.
Nvidia
2 lata temu
Obiecała że zniknie...!!
Lola
2 lata temu
To jest ewidentny NOP po szczepieniu na pneumokoki. Swoją droga to po co taka dorosla kobieta szczepi sie na cos na co szczepi się niemowlaki, bo dla nich to jest groźne. Do tego moze jest zatruta chemią z barwników od tatuaży. Tyle w temacie.
ALA
2 lata temu
Moniko jeśli to czytasz masz kobieto kłopoty duchowe. Te tatuaże... typowe zniewolenie... przynajmniej. Posłuchaj sobie ks. Glass: co szatan mówi na egzorcyzmach.
Fhjb
2 lata temu
A wy co tacy miluczcy w komciach?
Gość
2 lata temu
"Moje kłopoty ze zdrowiem zaczęły się pięć miesięcy temu, tuż po tym, jak zaszczepiłam się przeciwko pneumokokom, bo chociaż raz trzeba się zaszczepić"...a wy i tak powiecie że to nie od tego, nosz zabieg okoliczności. Miała wcześniej powiększoną grasicę? Szczepionka nasiliła problem. Tyle w temacie.
Karolina
2 lata temu
Zdrowia! Tak serio!
damapik
2 lata temu
ja się już pogubiłam...to na co ona choruje? guz grasicy, fibromialgię czy hashimoto? Bo objawy oprócz zmęczenia nie pasują do hashimoto. Choruj na to od 16 roku życia, dobrze dobrane leki - euthyrox i człowiek nie wie ze coś mu dolega
...
Następna strona