Natalia Siwiec pozuje w "oryginalnej" sukience. Fani nie są pod wrażeniem: "Trochę jak "SNOPEK SŁOMY" (FOTO)
Internauci porównali kreację celebrytki także do dywanu, zadaszenia balijskiej chatki czy Wielkiego Ptaka z ulicy Sezamkowej. A Wam, co pierwsze przychodzi na myśl?
Natalia Siwiec dała się poznać za sprawą kibicowania podczas Euro 2012. Atrakcyjna brunetka szybko została dostrzeżona przez fotoreporterów, zyskując tytuł miss piłkarskiego wydarzenia. Choć obecnie 37-latka nie ma nic wspólnego z piłką nożną, nie ma wątpliwości, że mistrzostwa otworzyły jej furtkę do show biznesu.
Dziś 37-latka pracuje jako modelka i influencerka, ciesząc się licznymi kontraktami i ponad milionową publicznością na instagramowym profilu. To właśnie tam Natalka prezentuje swoje składające się głównie z zagranicznych wyjazdów życie.
Mimo pandemii koronawirusa celebrytka nie ma obaw przed ciągłym podróżowaniem. W lipcu odwiedziła więc Grecję, a niemal cały sierpień spędziła na hiszpańskiej wyspie, skąd raczyła obserwatorów zdjęciami w bikini i kusych kompletach.
Gwiazdy zdecydowały się na zagraniczne wakacje mimo pandemii
Choć ze względu na ogłoszony niedawno zakaz lotów do aż 44 państw miłośniczka podróży zmuszona była powrócić do ojczyzny, wciąż rozpieszcza fanów zdjęciami z ostatniego urlopu.
Najnowsza publikacja przedstawia mamę Mii ponętnie wyginającą się przy egzotycznym drzewi. Nie było w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie kreacja, którą założyła na siebie celebrytka. Wywiązując się ze współpracy z jedną z marek, Siwiec zdecydowała się na wyjątkowo "oryginalną" sukienkę. Stylizacja błyskawicznie przykuła uwagę obserwatorów, którzy mieli wiele skojarzeń dotyczących tego, co ma na sobie modelka:
"Coś ty, Natka, zerwałaś zadaszenie z chatki na Bali?", "Myślałam, że to dywan", "Ptak z ulicy Sezamkowej", "Trochę jak snopek słomy" - rozpisują się pomysłowi internauci.
A Wam co przypomina Natalia?