Nie żyje matka Katarzyny Nosowskiej. Artystka pożegnała ją we wzruszającym wpisie: "Mamo, moja mamo..."

Katarzyna Nosowska cieszyła się bardzo bliską relacją z matką. Kilkukrotnie prezentowała ją swoim fanom na mediach społecznościowych, pokazując m.in. jej stylizacje czy własnoręcznie wykonane przedmioty z gliny. Zamieściła również fotografię pani Krystyny przy okazji swoich 53. urodzin, dziękując jej za dar życia i możliwość "wzrastania pod sercem". W ubiegłym roku wspólnie z synem Mikołajem zaprosili kobietę do swojego podcastu "Bliskoznaczni", gdzie przytoczyła wiele ciekawych anegdot z ich życia rodzinnego.

ZOBACZ: Katarzyna Nosowska po latach udzieliła wywiadu w TVP. Opowiedziała o wychowaniu syna: "Są sfery życia, w których go UPOŚLEDZIŁAM"

W sobotni poranek wokalistka znów udostępniła zdjęcie swojej rodzicielki. Niestety, jak się okazało, był to post pożegnalny. Pani Krystyna zmarła w wieku 77 lat.

Mamo, moja mamo... - napisała w krótkich słowach, wyrażających olbrzymi smutek i tęsknotę.

Wokalistka na początku roku przekazywała informacje o pogarszającym się stanie zdrowia matki.

Babcia, mama… Tu jest najtrudniej. Chwytam się słów piosenki. Można i wierzę, że można to przejść. Wypłakać. Poznałam tak wielu ludzi w szpitalach - tych, którzy walczą i tych, którzy nie tracą nadziei i tych, którzy dwoją się i troją, by im pomóc.

Ich wyjątkowej więzi przyglądały się setki tysięcy internautów. Wśród nich nie brakowało również wielu gwiazd, którzy przypomnieli w komentarzach kilka osobistych historii związanych z kobietą.

Krysia, zupa szczupakowa i tańce - napisał Janusz Chabior, nawiązując do jej kulinarnych umiejętności i celebracji życia.

Kasiu, przytulam. Jestem pewna, że jest z Tobą i zawsze będzie - tymi słowami Beata Sadowska wsparła Nosowską.

Boli i żadne słowa w takich chwilach nie dają ratunku przed bólem. Myślę o Tobie bardzo ciepło - dodała Hanna Lis.

Ciepłe komentarze pozostawiło też wiele innych znanych osób, m.in. Tatiana Okupnik, Joanna Racewicz i Piotr Rogucki.

ZOBACZ TEŻ: Nie żyje ojciec Martyny Wojciechowskiej: "Czuję wielki smutek, że już nigdy Cię nie zobaczę i nie przytulę"