Trwa ładowanie...
Przejdź na
Merlot
Merlot
|
aktualizacja

Nie żyje partner Aryny Sabalenki. Ukochany największej rywalki Igi Świątek miał 42 lata

76
Podziel się:

Nie żyje 42-letni były hokeista Konstantin Kołcow. Partner Aryny Sabalenki zmarł nagle. Znana jest już prawdopodobna przyczyna śmierci sportowca.

Nie żyje partner Aryny Sabalenki. Ukochany największej rywalki Igi Świątek miał 42 lata
Nie żyje Konstantin Kołcow (Instagram)

Nie żyje były hokeista reprezentacji Białorusi i trener Saławatu Jułajew Ufa, Konstantin Kołcow. Tragiczne wieści o śmierci 42-letniego partnera Aryny Sabalenki nadeszły w nocy z poniedziałku na wtorek.

Zmarł były hokeista reprezentacji Białorusi i trener Saławatu Jułajew Ufa, Konstantin Kołcow. Potwierdziliśmy tę informację w dwóch niepowiązanych ze sobą źródłach z najbliższego otoczenia sportowca - przekazał portal news.zerkalo.io.

Nie żyje partner Aryny Sabalenki. Konstantin Kołcow miał 42 lata

Informację potwierdził klub sportowca Saławat Jułajew, gdzie mężczyzna pracował jako trener. Członkowie drużyny pożegnali Konstantina w poruszającym wpisie.

Z głębokim smutkiem informujemy, że zmarł trener Saławatu Julajew, Konstantin Kołcow. Był silnym i pogodnym człowiekiem, kochanym i szanowanym przez zawodników, kolegów i kibiców. Konstantin na zawsze zapisał się w historii naszego klubu. Zdobył mistrzostwo Rosji i Puchar Gagarina i wykonał świetną robotę w sztabie trenerskim drużyny. Saławat Hockey Club składa kondolencje rodzinie i przyjaciołom Konstantina Kołcowa - przekazał zespół.

Jak przekazała Białoruska Federacja Hokeja, Kołcow zmarł "nagle" przebywając w Stanach Zjednoczonych, gdzie mieszkała Aryna Sabalenka. Tenisistka nie zabrała jeszcze głosu. Występ zawodniczki w najbliższym turnieju stoi pod znakiem zapytania.

Według kilku serwisów, między innymi białoruskiego portalu nashavina.com i rosyjskiego zhiznu.ru, Konstantin Kolcow zginął w wypadku samochodowym w Miami.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(76)
Iloveu
2 miesiące temu
Smutne, mi też odszedł narzeczony ale na raka :( życie mimo że się załamuje i nie ma sensu to jednak kręci się dalej i jestem teraz też szczęśliwa. Czego życzę wszystkim po stracie.
Mmm
2 miesiące temu
Serdecznie współczuję,to straszne.
Tami
2 miesiące temu
Przykre gdy ktoś umiera, ale równie przykre że Aryna rozbiła rodzinę i się jeszcze z tym bardzo obnosiła
Proste
2 miesiące temu
Dla mnie mężczyzna, który płodzi trzech synów a potem odchodzi do 20latki to jest mniej niż zero
Gosix
2 miesiące temu
strasznie to przygnebiajace, ze mlodzi ludzie traca zycie... Szkoda dziewczyny, najpierw ojciec (zmarl w wieku 43 lat - nagle), teraz partner. Jak z tym zyc... !? Wyrazy wspolczucia...
Najnowsze komentarze (76)
Madzia
miesiąc temu
Partner???? Świat tenisa jest bardziej zaklamany niż mi sie wydawało. Przeciez to była chora relacja....
Nare
miesiąc temu
Szczerze, ich zdjecia pachniały odrazą. Chory związek, Z nimi było cos nie tak i tyle. Podobnie jak z Sabalenką.
Piesek
miesiąc temu
Ja dziś musiałam uśpić pieska :( zaczal źle się czuć a jak okazalo się to miał guza na śledzionie i przerzuty na wątrobie, trzeba było uśpić żeby nie cierpiała. To tak boli :(
gosc
2 miesiące temu
zlikwidowali go i tyle, tam to zawsze samobojstwo, kazde zabojstwo
jan40
2 miesiące temu
Tak ważny news , ze trzeba o tym w kóko pisać ?
Sylvia
2 miesiące temu
Moja siostra też zmarła nagle w zeszłym roku. Sekcja nic nie wykazała, dopiero po pół roku badań (pobrali wycinki, pogrzeb był oczywiście wcześniej) stwierdzono, że albo to był zator skrzepem, albo anewryzm aorty. Nie wiem do dziś, jakim cudem może być albo to albo to. Siostra była w 8 miesiącu ciąży, chłopczyk sie udusił, bo ratownicy medyczni nie wydobyli dziecka, chociaz siostra już nie oddychała jak przybyli na miejsce. Tak bardzo bardzo mi żal obu żyć i żyć mojej całej rodziny, która nie może pogodzić sie ze stratą.
jooj
2 miesiące temu
Wyrazy współczucia dla trzech synków, których opuścił i byłej żony, matki dzieci.
Misio
2 miesiące temu
Bardzo przykro,piękni ludzie a ich życie osobiste to była ich sprawa,czemu nie interesujecie Panią Igą ona jest z waszego kraju
Wiadomo
2 miesiące temu
Zmarł nagle.
Anna
2 miesiące temu
Czego,wy,kobiety ,nie rozumiecie? Jak można obwiniać tylko faceta ,który porzuca rodzinę? Ta,przez ktorą porzuca jest równie winna , bo nie odrzuciła jego. Ma wprost proporcjonalną winę do jego winy. Rozpad następuje nie dlatego ,że on odchodzi ,tylko że odchodzi do konkretnej kobiety. Znam takie,co są łase na żonatych ,zwłaszcza ,jak facet jest majętny(względnie ,nie jakiś milioner) i zrobią wszystko ,by na zgliszczach poprzedniej rodziny,gdzie były dzieci,zbudować swoją,też koniecznie i szybciutko z dzieckiem.Więc nie bądźcie śmieszne i nie mówcie ,że to nie "jej "wina.
Aga
2 miesiące temu
I dobrze. Taki facet jest nic nie wart.
Ta druga
2 miesiące temu
Jestem z partnerem już 15 lat. Jego była, ciągle samotna, dzwoni do niego średnio raz w tygodniu prosząc o jakąś przysługę (typu wymiana uszczelki w jej domu) i PRZY OKAZJI zawsze, ale to zawsze, niezrażona, od wielu lat usiłuje go grzecznie nakłonić, żeby poszedł do notariusza i zapisał dom (w którym mieszkamy i jest to wyłączna własnośc mojego partnera) ich wspólnym dzieciom, już dorosłym ze swoimi rodzinami. My z partnerem dzieci nie mamy. To historyjka dla tych, którzy myślą, że byłe są zawsze niewinne, biedne, porzucone i skrzywdzone.
Gość
2 miesiące temu
Ten facet miał żonę i troje dzieci. Zatem był kochankiem, a nie żadnym partnerem życiowym tej tenisistki.
Wielki smutek
2 miesiące temu
Nie lubię jej jako tenisistki...była bardzo arogancka, kiedy publiczność nie była po jej stronie w meczu (Białoruś wspierała Rosję w wojnie...powinna w ogóle się cieszyć, że ją dopuszczono do gry...), ale bardzo mi jej szkoda..straszna tragedia..widać, że była szczęśliwa przy nim :((
...
Następna strona