Niezręczna WPADKA podczas konkursu miss. Uczestniczka myślała, że przeszła dalej. Musiała się wrócić... (WIDEO)
Podczas gali Miss Grand International 2025 doszło do dość niezręcznej sytuacji. Miss Panamy źle usłyszała werdykt i myślała, że przeszła dalej, po czym musiała ustąpić miejsca innej uczestniczce. Publiczność była zdezorientowana.
Wydawałoby się, że konkursy miss to jedna z rzeczy, które już dawno powinny odejść do lamusa. Nic bardziej mylnego, bo podobne wydarzenia wciąż się odbywają i najwyraźniej mają swoich zwolenników. Choć zazwyczaj wszystko idzie zgodnie z planem, to zdarzają się i głośne wpadki, jak chociażby pamiętna "wygrana" Miss Kolumbii, którą ta cieszyła się przez zaledwie 2 minuty.
Potężna wpadka na konkursie miss
Teraz z kolei doszło do wyjątkowo niezręcznej sytuacji podczas konkursu Miss Grand International 2025. Wszystko zaczęło się dość niewinnie: "tajemniczy głos" po kolei wyczytywał uczestniczki, które przechodziły dalej, a te przechadzały się po wybiegu i zajmowały miejsce na schodach.
Miss Polski Katarzyna Krzeszowska o wyborach Miss. Jak się zmieniły na przestrzeni lat?
W pewnym momencie lektor ogłosił, że dalej przechodzi Cecilia Romero, czyli Miss Paragwaju, ale coś najwyraźniej poszło nie tak. Jakież było zaskoczenie organizatorów, gdy nagle ożywiła się Miss Panamy, która następnie przeszła się po wybiegu i chciała zająć miejsce na wspomnianych schodach. Przez dobrych kilkanaście sekund nikt jej nie powstrzymał, a z każdym krokiem na sali zapadała coraz bardziej niezręczna cisza.
Uh, bardzo przepraszam, zapowiadałem Miss Paragwaju. Na sali jest sporo szumu, bo są tu fani z całego świata
Stało się więc to, co musiało - Isamar Herrera, czyli Miss Panamy, cofnęła się, aby wrócić na swoje miejsce, a Miss Paragwaju z dość zmieszaną miną weszła na wybieg. Sytuacja była tym bardziej niezręczna, że uczestniczka z Panamy ostatecznie nie zakwalifikowała do kolejnego etapu. Po wszystkim komentowała to tak:
Takie rzeczy się zdarzają. To była pomyłka, to jednak rywalizacja. Trzeba umieć przegrywać i szanować triumf przeciwniczek
Internauci jednoznacznie określają ten moment jako "niezręczny" i wskazują, że można było go uniknąć, gdyby uczestniczka, która przeszła dalej, wyszła na wybieg zgodnie z planem po tym, jak została wyczytana. Nie kryją też zdziwienia, że nikt nie powstrzymał Herrery jeszcze podczas "spaceru" po wybiegu.
Faktycznie wyszło słabo?