Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|
aktualizacja

Odmówiła miejsca w samolocie płaczącemu dziecku. STRACIŁA PRACĘ i spadła na nią lawina hejtu: "Nie wychodziłam z domu"

814
Podziel się:

Jeniffer Castro niegdyś wiodła zwyczajne życie i pracowała w banku. Jej karierę pogrzebało głośne nagranie, na którym uwieczniono, jak odmawia ustąpienia miejsca w samolocie płaczącemu dziecku. Dziś działa jako influencerka i pozywa linie lotnicze.

Nie ustąpiła dziecku miejsca w samolocie. Konsekwencje były dla niej dotkliwe
Nie ustąpiła dziecku miejsca w samolocie. Konsekwencje były dla niej dotkliwe (TikTok, Instagram.com)

Jeszcze kilka miesięcy temu Jeniffer Castro wiodła normalne życie i była zatrudniona w jednym z banków w Brazylii. Wszystko się zmieniło w grudniu 2024 roku, gdy ta odmówiła oddania zarezerwowanego wcześniej miejsca przy oknie płaczącemu dziecku, które chciało patrzeć przez okno podczas lotu. Sytuację nagrał jeden z pasażerów, a nagranie wykręciło wielomilionowe wyniki na TikToku.

Odmówiła dziecku w samolocie. Spadła na nią lawina hejtu

"Afera samolotowa", podobnie zresztą jak nasz rodzimy odpowiednik, budziła w sieci ogromne emocje. Jedni stawali w obronie kobiety, słusznie zauważając, że przecież nie miała obowiązku oddawać nikomu miejsca, inni z kolei pomstowali na jej postępowanie i zarzucali, że brakuje jej empatii. W efekcie Jeniffer straciła pracę, a medialna burza sprawiła, że wręcz bała się wyjść z domu.

To, co powinno być zwykłym lotem, przekształciło się w absolutnie żenującą sytuację. Zostałam ukazana w złym świetle i poniosłam konsekwencje zarówno prywatnie, jak i zawodowo. Byłam obiektem ataków i spekulacji ze strony ludzi, którzy nawet nie znają całej historii - mówi teraz w rozmowie z MailOnline. Nikt nie zasługuje na to, żeby przechodzić przez coś takiego. Nikt nie zasługuje na nagrywanie kogoś, obrażanie i atakowanie tylko dlatego, że korzysta z podstawowego prawa.

Kobieta relacjonuje, że weszła na pokład samolotu i dziecko już siedziało na jej miejscu. Poczekała więc, aż 4-latek się przesiądzie i zajęła przydzielony jej fotel. Niestety mały pasażer nie przyjął tego ze zrozumieniem i przez cały lot płakał, a matka usilnie prosiła, żeby Jeniffer zamieniła się z nim miejscami. Castro pozostała jednak nieugięta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Założył linie lotnicze. Czasem sam siada za sterami samolotów

Obecnie Castro już nie pracuje w banku, ale nie jest jasne, czy była to jej decyzja, czy pracodawcy. Głośne nagranie sprawiło natomiast, że niemal z dnia na dzień zyskała potężne grono obserwujących na Instagramie. Obecnie jej profil śledzą w serwisie prawie 2 miliony (!) fanów, a ona sama została influencerką, czego nigdy wcześniej nie planowała.

W najbardziej gorącym momencie afery praktycznie przestałam wychodzić z domu - wspomina. Najbardziej zdziwiło mnie to, że osoba, która nie miała z tą sytuacją nic wspólnego, zaczęła nagrywać mnie bez zgody, obrażała i usiłowała publicznie poniżyć tylko dlatego, że nie chciałam się zamienić miejscami.

Co więcej, Jeniffer potwierdziła w tym samym wywiadzie, że zdecydowała się pozwać linie lotnicze. Jednocześnie zapewnia, że domaga się sprawiedliwości ze strony osób, które naruszyły jej prywatność, a nie dziecka czy jego matki. Serwis MailOnline skontaktował się z GOL Airlines, ale linie odmówiły komentarza w sprawie.

Zdecydowałam się pozwać linie lotnicze, bo to, co mnie spotkało, było niezwykle poniżające. Sytuacja nigdy nie powinna była zabrnąć tak daleko - wskazuje. W tym pozwie nie chodzi o odszkodowanie, tylko ustalenie jasnych zasad w takich przypadkach. Wszyscy mamy swoje prawa i trzeba ich przestrzegać - niezależnie od tego, co kto o tym sądzi. Zebraliśmy dowody i podjęliśmy działania wobec osoby, która mnie nagrywała. Nie podejmowaliśmy akcji wobec matki dziecka, tylko wobec tych, którzy naruszyli moją prywatność.

KOMENTARZE
(814)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
undefined
6 miesięcy temu
Obserwując do traktu że każdy pasażer który odmawia roszczeniowej mamuśce ma absolutną rację, to uważam że coś się porobiło bardzo złego na tym świecie jeżeli instytucje i firmy gdzie dzieją się tego typu patologiczne zachowania matek i ojców nie potrafią nad takimi sytuacjami zapanować i zdyscyplinować rodziców dzieci. Moim zdaniem linie lotnicze powinny sprowadzić absolutny jeżeli chodzi o siedzenie na swoim miejscu, absolutny zakaz przesiadania się pod karą olbrzymi grzywny. Bo tak jak ktoś tutaj dobrze zauważył w innym komentarzu że to nie tylko są kwestie kiedy dziecko chce usiąść przy oknie ale też bardzo często grupy znajomych którzy kupują byle jakie miejsca za psie pieniądze a później wymuszają na innych żeby tam ci się przesiadali bo oni chcą siedzieć koło swoich bliskich.
Adam D.
6 miesięcy temu
Czekaj, a nie na podstawie tej historii swoją wymyśliła Halejcio?😁
Mira M.
6 miesięcy temu
Co trzeba mieć w głowie, by takie sprawy publikować. A rodziny z dziećmi to nie święte krowy, którym należy się na wyłączność np. samolot. Ludzie są bardziej istotne sprawy jak to kto komu nie oddał miejsca
monika d.
6 miesięcy temu
Czyli w samolocie było tylko jedno okno? Co będzie w sytuacji kiedy wszyscy zechcą wykupić miejsce przy oknie?
Omg
6 miesięcy temu
To dziecko to siedzi obok? Na mój gust ok 15 lat ma....
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Pasażerka
6 miesięcy temu
Masdeczki są nauczone nie wykupywać miejsca, a potem awanturami wymuszać na tych, którzy za to zapłacili, ustąpiłam raz pod jednym warunkiem, zarządzałam zwrotu pieniędzy za wykupione miejsce, nie chciała zapłacić, więc usiadłam znów na tym samym fotelu, nie ma nic za darmo, nie będę hodować pasożytów , roszczeniowcow, niedoczekanie! Dość już!
Gryka
6 miesięcy temu
Zawsze znajdzie się ktoś, komu przeszkadza, że ostatniej koszuli nie oddasz cudzym bombelkom bo "chce i płacze". Dziwi mnie tylko że tyle osób to poparło. Mam koleżankę w pracy, która tak była wychowywana. Potrafi zrobić awanturę o parking pod firmą (nie ma wyznaczonych miejsc), o to, że młodsi pracownicy powinni pracować za nią (szef jest jeden, nie mamy takiej hierarchi), że nikt nie złożył jej życzeń na urodziny (nie znamy w pracy swoich dat urodzin, niczyich nie obchodzimy). Sksrżą się na nią wszyscy, nie ma lekkiego życia i w końcu wyleci. Rodzice fundują takim dzieciom ciężkie życie, bo pewnie trudno się zmienić jeśli w dzieciństwie dostawalo się co się chce i przez 35 latwymuszało się wszystko krzykiem.
Nest
6 miesięcy temu
Miała racje.
Mika
6 miesięcy temu
Przecież proszenie kogoś żeby zamienił miejsce lepsze na gorsze jest nietaktem (delikatnie mówiąc), w szczególności jeśli ktoś zapłacił za miejsce przy oknie. Napiętnowana powinna być osoba, która o takie rzeczy prosi. Jeśli ktoś wie, że jego małe dziecko chce bardzo siedzieć przy oknie i nie zrozumie w samolocie, że nie ma takiego miejsca, niech wykupi po porostu bilet.
MataHari
6 miesięcy temu
Mam nadzieję że ten co nagrywal zabuli duuuze odszkodowanie na rzecz tej kobiety i na drugi raz odechce mu się nagrywac obcych ludzi
NAJNOWSZE KOMENTARZE (814)
xx33
10 godz. temu
Nie zamieniam się miejscami a płacę więcej za siedzenie przy oknie, bo jest to najwygodniejsze miejsce do spania. Drugie że jestem przesądna. Nic mnie nie ruszy.
Nick
3 miesiące temu
Przywiazana do miejsca w samolocie ? To jakas neuroza ? Sukces bo wygrala z 4 latkiem? Za madra to ona nie jest. Dlaczego lepiej jak dziecko jest przy oknie 1) dziecko nie placze i caly samolot ma spokoj (placz to nie jest od terroryzmu tylko od zatykania uszu i bolu uszu od zmiany cisnien) 2) jak dziecko jest przy oknie to nie nie lata po calym samolocie i nie tylko rodzice maja spokoj Male dzieci do 4go roku zycia maja problem z samokontrola. Nawet jak potrafia siedziec grzecznie w domu to samolot jest stresujacy przez halas i sie po prostu boja. Czy komus szkodzi pomoc mlodym rodzicom? Mnie tam uczono ze starszym osobom, inwalidom, dzieciom i kobietom w ciazy - sie pomaga i np. ustepuje miejsca. Ta cala sprawa to jak egzamin z kultury osobistej. Moim zdaniem.
Tuuum
6 miesięcy temu
Rozczeniowe dwa pokolenia just wyrosly. Egoistyczni mlodzi I najmlodsze jesscze gorsze. Ja. Ja ,Ja, najwazniejsza, najpiekniejsza, najmadrzejsza, I mi sie wszystko nalezy. Mamuski rozczeniowe dzieciaki jeszcze gorsze….
Kaja
6 miesięcy temu
Szczerze ja też często latam samolotami ale nie wiem czy mając wygodne miejsce bym ustąpiła chyba nie.Kazdy może kupując bilet wybrać sobie miejsce gdzie chce siedzieć,a nie potem się użalać i robić aferę.
JustMe
6 miesięcy temu
Dzieci należy wychowywać, a nie hodować w przekonaniu, że wszystko im wolno, wystarczy tylko wybuchnąć płaczem. Nagrywanie ludzi bez ich zgody powinno być karalne.
Tara
6 miesięcy temu
Przecież tam było dużo miejsc przy oknie, każdy mógł ustąpić. Czemu uparli się akurat na te kobietę? I jeszcze to nagranie jakiegoś pseudobohatera. Powinna jego też nagrać.
Mądralińska
6 miesięcy temu
Dosyć już tych żali matek, co bronią dziecka do ostatniej krwi. Też mam koleżanki, które w ten sposób wychowują dzieci. W efekcie jak ona leżała w szpitalu, to dzieci były daleko i miały ją w głębokim poważaniu.. Tak jest, jak się wpaja dziecku od małego, że jest pępkiem świata. Rodzice też kiedyś odczują to na własnej skórze. Od małego należy uczyć dziecko wartości, że moje to moje, a cudze to nie moje.
Acha
6 miesięcy temu
Taka biedna, że aż rozpoczęła lans w sieci i odcina kupony na tej historii. Gdyby tak się bała o siebie, to skutecznie zniknęłaby z mediów społecznościowych, a ta stała się influencerka. A wy jej współczujecie, a ona zarabia na takich łosiach jak wy.
Miki
6 miesięcy temu
Tak się wychowuje małego Putina. Jemu się potem wszystko należy, jak nie, to bierze szantażem.
Zezowata mini...
6 miesięcy temu
Nie urodziwa jest ale miała rację co ja cudze bombelki obchodzą takie mamy czasy
Ups
6 miesięcy temu
Rozpieszczone i roszczeniowe dziecko rośnie, będzie całe życie tupać nogą jak życie i sprawy będą nie po jego myśli,widać rodziców że tak to dziecko wychowują...
Amelia
6 miesięcy temu
Za parę lat tacy rodzice lądują w programach , gdzie płaczą, że ich dzieci nimi poniewierają, zabierają wszystko, nie szanują. Czego nauczysz bachora, to dostajesz.
taki
6 miesięcy temu
historia wyssana z brudnego palucha nogi,ale jeżeli to prawda to obsługa samolotu ma na takie okoliczności zasady postępowania
iwona
6 miesięcy temu
Mali ryczący terroryści, przed którymi trzeba ustępować, bo im wszystko wolno. rozpuszczone dzieciaki nieradzących sobie z wychowaniem rodziców rządzą , a reszta ma się podporządkować. To jest chore.
...
Następna strona