Patrycja Markowska i Jacek Kopczyński o karierze 17-letniego syna w show-biznesie: "Najważniejsze jest to, że SAM to sobie wszystko 'WYCHODZIŁ'"
Patrycja Markowska i Jacek Kopczyński, choć już nie są parą, wspierają kierunki zawodowe syna Filipa. Obecnie 17-latek angażuje się w aktorstwo i muzykę, co budzi dumę rodziców, czemu dali wyraz w najnowszym wywiadzie. "Sama się zdziwiłam, jak włączyłam serial "Uroczysko" i zobaczyłam mojego syna, który został w tym serialu ojcem, bo on czasami nawet mi o tym nie mówi i jedzie na plan".
Nie jest tajemnicą, że znani rodzice mogą bardzo ułatwić swoim pociechom drogę do kariery. Właśnie dlatego pociechy celebrytów, skuszone obietnicą "szybkiej" sławy i możliwością skorzystania z ich szerokich znajomości, nadzwyczaj często idą w ślady rodziców.
Patrycja Markowska i Jacek Kopczyński byli parą przez 16 lat. Wspólnie wychowali syna, Filipa Kopczyńskiego, który wzorem mamy i taty już zaczyna się angażować w branżę rozrywkową, zarówno jako muzyk, jak i aktor. Siedemnastolatek zaskoczył bohaterów i widzów "Uroczyska" w ostatnim odcinku kryminalnej produkcji Czwórki.
Patrycja Markowska o swoim ślubie i byciu żoną. "Cenie sobie to, że budowanie mnie samej przez lata na terapii..."
Na własnych zasadach
W rozmowie z Plejadą dumni rodzice opowiedzieli nieco o ambitnym synu i jego pierwszych krokach w branży rozrywkowej. Oboje podkreślili, że mimo zainteresowań nastolatka, priorytetem powinna być dla niego edukacja. Markowska przyznaje, że zaskoczyło ją, gdy zauważyła Filipa w jednym z emitowanych seriali.
Filip jest w klasie maturalnej i wszystko na razie traktujemy jako hobby i jako zabawę - podkreśla artystka. Absolutnie. Ja nigdy nie namawiałam go do aktywności zawodowych na taką szerszą skalę i do tego, co ma robić w życiu. Sam mi powiedział, że jeszcze tego nie wie.
Sama się zdziwiłam, jak włączyłam serial "Uroczysko" i zobaczyłam mojego syna, który został w tym serialu ojcem, bo on czasami nawet mi o tym nie mówi i jedzie na plan. Traktuje to też jako dorabianie sobie i naukę bycia na planie. Na pewno to nie jest na razie nic na serio i nie jest już przesądzone, że on to będzie robił w życiu - wyjaśnia Patrycja.
Jacek Kopczyński, również aktor, podkreśla, że Filip powinien przede wszystkim skupić się na ukończeniu szkoły i studiach.
Najważniejsze tylko, żeby łączył to z nauką. Zdał maturę. Najważniejsze jest wykształcenie i to powinno być dla syna priorytetem. Cieszę się, że mój syn ma pasję i że śpiewa po mamie, a jednocześnie gra w serialu - po tacie. I najważniejsze jest to, że sam to sobie wszystko "wychodził" - mówi ojciec Filipa.
Zainteresowania Filipa i wsparcie rodziców
Zdaniem Kopczyńskiego ani on, ani jego była partnerka nie wpływali na decyzje Filipa dotyczące jego działalności w show-biznesie. Aktor zaznacza, że młody Kopczyński sam wchodzi w ten świat, a rodzice jedynie go wspierają.
Nikt mu niczego nie ułatwiał, bo ani Patrycja, ani ja nie jesteśmy za tym, żeby mu na siłę coś załatwić. Sam poszedł na casting, wygrał i cieszymy się z tego. Tak samo z muzyką. Tworzy też płytę i sprawdza się na różnych polach, my trzymamy kciuki i się cieszymy - zapewnia Jacek.
Markowska dodaje, że Filip nie oczekuje ich pomocy przy zdobywaniu pracy i unika współpracy z rodzicami.
Jest dokładnie odwrotnie, to ja mu proponuję, a on nie chce. Kiedyś mi puścił utwór, który nagrywał w piwnicy u swojego kolegi i ja mówię: "Filip, czy mogłabym ci tutaj coś dośpiewać?", a on na to: "Ty chyba sobie żartujesz! Z tobą to ja mogę coś nagrać, jak już coś osiągnę" - opowiada Markowska.
Wróżycie mu wielką karierę?