Paulina i Jakub Rzeźniczakowie robią zakupy online podczas... jazdy samochodem. Internauci w szoku: "Skrajna nieodpowiedzialność"
Paulina i Jakub Rzeźniczakowie zamieścili na swoim kanale youtubowym vloga, w ramach którego urządzili sobie modowe łowy. "Pech" chciał, że pożądane ciuszki trafiły na stronę, gdy jechali samochodem. To nie przeszkodziło jednak piłkarzowi w uskutecznieniu zakupów za kółkiem.
Niedawno minął rok, odkąd Paulina i Jakub Rzeźniczakowie doczekali się pierwszej wspólnej pociechy, która - jak oboje zapewniają - "sprawiła, że stali się lepszymi ludźmi". Jeszcze przed przyjściem na świat małej Antoniny wyszło na jaw, że w Paulinie drzemie influencerski potencjał, który w końcu mógł znaleźć ujście.
Upór opłacił się z nawiązką, a żądna sławy mama może liczyć teraz na spory zastrzyk popularności. Obecnie nie ma dnia, żeby aspirująca celebrytka nie postowała kulis z odkrywania uroków macierzyństwa. Nie iaczej jest zresztą z Rzeźniczakiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maja Staśko szczerze o udziale Jakuba Rzeźniczaka w CLOUT MMA! Piłkarz powinien zniknąć z mediów?
Zakupy za kółkiem
Nowa ścieżka kariery najwyraźniej okazała się dla rodziców Antosi wyjątkowo opłacalna, o czym świadczyć może deszcz intratnych współprac instagramowych, na które mogą teraz liczyć. Nic więc dziwnego, że przedsiębiorcza para postanowiła poszerzyć swoje horyzonty i rozwinąć influencerskie umiejętności, w tym celu nagrywając vloga.
Pretekstem do nakręcenia niespełna 30-minutowego filmiku było polowanie na ciuszki pochodzące z najnowszej kolekcji jednej z sieciówek, która połączyła siły z luksusową marką Magdy Butrym, wypuszczając na rynek linię projektów o nieco bardziej przystępnych niż zwykle cenach. Problem w tym, że małżonkowie przystąpili do szturmu na sklep internetowy podczas jazdy samochodem. Co gorsza piłkarz bynajmniej nie krył się z faktem, że robi zakupy, będąc za kółkiem.
Kupuję. Teraz ty kupuj tamto - krzyczyał Kuba.
K*rwa, Jezus. Patrz już mi coś zacina. Ja pitolę. Dlaczego nie mogę? - emocjonowała się Paulina.
Jest, kupiłem to - uspokoił małżonkę Kuba. Mamy marynarkę, teraz czapkę. Już jest wyprzedana.
Mamy marynarkę, mi na tej marynarce najbardziej zależało - odetchnęła z ulgą Paulina.
Reakcja internautów
"Frywolny" stosunek pary do przepisów drogowych nie umknął uwadze internautów. Jedna z komentujących zauważyła wprost, że celebryta wykazał się nielada ignorancją, stwarzając na drodze sytuację zagrażającą życiu lub zdrowiu innych.
Kuba, prowadzisz auto, być może na drodze szybkiego ruchu. Robisz zakupy na telefonie… przecież to skrajna nieodpowiedzialność. Tyle wypadków śmiertelnych przez używanie telefonu - napisała użytkowniczka Youtube'a.
Na pewno wezmą sobie Twoje rady do serca... - skomentowała inna internautka.
Wówczas głos zabrała Paulina. O dziwo celebrytka nie wykazała szczególnej skruchy.
A czemu nie. Kulturalne wyrażanie swojego zdania jest jak najbardziej mile widziane - stwierdziła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo